Bardzo dobrze początek lutego będzie wspominał zawodnik Boston Celtics, a dokładniej mówiąc – Jared Sullinger, który został wybrany najlepszym zawodnikiem Konferencji Wschodniej w lidze NBA. Jego vis-a-vis na Zachodzie został natomiast Kevin Durant.
Ewidentna zwyżka formy u gracza Celtów została dostrzeżona przez ligę i podkoszowy Bostonu otrzymał wyróżnienie w postaci Gracza Minionego Tygodnia. W tym czasie zdobywał 20,3 pkt, 12,7 zb oraz 1,67 bloku na jedno spotkanie.
Jego drużyna zanotowała bilans 2-1, a sam Sullinger w rywalizacji z Sacramento Kings (mecz z 7 lutego) ustanowił rekord punktowy kariery rzucając oponentom z Kalifornii 31 oczek.
Jared Sullinger jest drugim graczem z ekipy Brada Stevensa, który został uhonorowany nagrodą gracza tygodnia w tym sezonie. W grudniu takowy zaszczyt przypadł Jordanowi Crawfordowi, który dziś już biega po parkietach NBA w trykocie Golden State Warriors. Dla samego Sully’ego to dopiero pierwsza tego typu nagroda w karierze.
Kevin Durant natomiast nie dość, że skalpuje kolejnych rywali to jeszcze z uporem maniaka kolekcjonuje laury w postaci Nagrody Gracza Tygodnia. Obecna jest już siódmą w tych rozgrywkach.
Lider Thunder zaliczał średnio 31,8 pkt, 9 asyst oraz 8 zbiórek na spotkanie, a w starciu z Carmelo Anthonym i jego New York Knicks rzucił 41 pkt i zebrał 10 piłek. Poprzedni tydzień Oklahoma ukończyła z bilansem 3:1.