Przykre czasy nadeszły dla Antawna Jamisona. Otóż gracz, który jeszcze niedawno był jednym z gwiazdorów ligi obecnie już jest tylko trzecioplanowym weteranem. Przekonał się o tym dziś, przy okazji jego transferu do Atlanty Hawks.
Los Angeles Clippers, którzy starają się podjąć kolejne ruchy transferowe czyszczą sobie miejsce w Salary Cap i w ten o to sposób postać Antwana Jamisona w ich kadrze okazała się zbędna. Stąd też przenosiny absolwenta North Caroline’a do Hawks.
Ze sportowego punktu widzenia, a także ekonomicznego, ruch ten należy jednak uznać za dobre posunięcie, gdyż jak powszechnie wiadomo Kalifornijczycy bardzo chętnie widzieliby w swym rosterze Imana Shumperta. Nie jest też tajemnicą Poliszynela, że Gary Sacks rozmawia z Cavs na temat pozyskania ich podkoszowego – Tylera Zellera.
Wobec takiego stanu rzeczy 37 letni weteran stał się zwyczajnie zbędny i swoją długą i bogatą karierę koszykarską zakończy zapewne w stanie Georgia. No cóż, czasu nic nie zatrzyma i pozostają tylko wspomnienia…
raczej nie zakończy, spodziewany jest wykup gracza.