Przed dwoma tygodniami, kiedy miałem okazję oglądać starcie Wizards z Rockets przecierałem oczy zdumienia widząc serial punktowy Trevora Arizy. Skrzydłowy Wizards zdobył wówczas 32pkt, a kaleczył obronę swojego poprzedniego pracodawcy 10. celnymi rzutami zza łuku. Niestety wówczas team z Waszyngtonu uległ jednym punktem Rakietom (112-113).
Minionej nocy Trevor pozazdrościł nieco poprawionego rekordu kariery Marcinowi Gortatowi, z meczu przeciwko Raptors, przebijając Polaka 40-puntkowym wyczynem. Tym razem przeciwko najsłabszej defensywie NBA z Filadelfii zaliczył osiem trzypunktowych trafień. Wizards wygrali tym samym szósty mecz z rzędu (122-103).
mogliście wspomnieć że aż 24 ptk zdobył w pierwszej kwarcie
Tak z czystej ciekawości- jaki jest rekord liczby trafionych trójek w kwarcie? Bo te 6 Arizy chyba muszą być blisko rekordu
rekord to 8 celnych trójek w jednej kwarcie, należy do Michaela Redda (2002) i Joe Johnsona (grudzień 2013 w meczu z Sixers)
On także gra o nowy kontrakt więc dlatego ma tak udany sezon. Obok Walla i Gortata to najlepszy zawodnik Wizards bo niestety Beal jest mocno nierówny i mało wszechstronny.