Co jest jednym z największych wyzwań dziennikarzy komentujących mecze NBA – wywiady z Gregiem Popovichem. Trener Spurs w zależności od humoru albo odpowie jednym słowem, albo rzuci tekstem, po którym przeprowadzający wywiad nie jest w stanie wydusić z siebie słowa, albo rzeczywiście będzie odpowiadał konkretnie i rzeczowo. Nigdy nie wiadomo.
Pamiętam, że podczas jednego ze spotkań San Antonio komentatorzy ESPN – Dave Pasch i Jon Barry rzucali monetą, kto będzie rozmawiał z Popem. Żaden nie chciał się zgłosić dobrowolnie. W dzisiejszym spotkaniu z Spurs z Lakers pierwszy raz z Popoivchem wywiad przeprowadzał Jalen Rose. Dał radę.
Genialne!