Na strzeleckie popisy zebrało się znów najlepszym strzelcom Wojowników i Wilków. W konfrontacji z Portland Trailblazers (117-119 przegranej po dogrywce) Steph Curry zanotował 47 pkt i popisał się skutecznością 16/29 (7/14 za trzy).
Z kolei w pojedynku Minnesoty z Sacramento (103-106) świetnie spisywał się Kevin Love, notując 43pkt (12/23 z gry i 4/9 za trzy) , tocząc zacięty bój z DeMarcusem Cousinsem (35pkt/15zb/6as).
Niestety obaj super-snajperzy nie pomogli swoim ekipom aż tak bardzo oraz mimo wielkich wyczynów strzeleckich i oba teamy przegrały swoje mecze.