Źródła Iana Begley’a z ESPN New York nie próżnują. Dziennikarz dowiedział się że Phil Jackson poinformował Raymonda Feltona o próbach wymiany go w trakcie najbliższego offseason.
29-letni rozgrywający zakończył właśnie drugi rok z czteroletniej umowy wartej blisko 15 mln $. W bieżącym sezonie zarobił 3,6 mln $, za kolejny ma otrzymać blisko 3.8 mln $, a sezon 2015-2016 jest opcją zawodnika na kwotę prawie 4 mln $ (jeżeli będzie grał na podobnym poziomie jak w 2013/2014 to spodziewam się, że skorzysta z tej opcji, co jeszcze dodatkowo utrudnia ewentualną wymianę).
Felton ma za sobą słaby sezon jak cała drużyna Knicks. Wystąpił w sumie w 65 spotkaniach (wszystkie w S5) i w tym czasie notował 9.7 ppg (po raz pierwszy w karierze poniżej 10 ppg), 5.6 apg i 3.0 rpg. Co gorsza, rozgrywający rywali notowali przeciwko NYK średnio aż 22.7 ppg, a to pokazuje jakie problemy miał Ray także na bronionej połowie.
Jakby tego było mało, rozgrywającego czeka jeszcze proces za posiadanie broni palnej (otrzymał dwa zarzuty). Pierwsze przesłuchanie odbędzie się drugiego czerwca i gdyby Felton został skazany (choćby na grzywnę) to możemy się spodziewać jeszcze dodatkowego zawieszenia ze strony ligi.
Jeżeli NYK mimo wszystko udałoby się znaleźć partnera do wymiany to wedle prasy jego miejsce ma zająć Steve Blake (kończy mu się kontrakt po tym sezonie). Doświadczony playmaker byłby drugim byłym graczem Lakers, którego Jackson zna jeszcze z ławki rezerwowych i został przez niego zatrudniony w Knicks. Pierwszym był walczący z masą problemów osobistych Lamar Odom.
Blake jako starter dla NYK?
Jeżeli zagra jak w LAL na poziomie 9pkt/7asyst to okej, ale na bronionej nie jest jakiś wybitny… a Jax raczej nie wymieni nigdzie STAT’a i Tyson’a… no i aspekt odejścia Melo.
W ciemno obstawiał bym, że jest to ultimatum ze strony zawodnika – albo dostanę drugiego all-stara i lepszych graczy na ławkę, albo zabieram swój talent do chociażby Nets – Michał spokojnie zapłaci tax.
Tyle, że Michaś sam jest uwikłany w kontrakty na grube dolary:)
Jeżeli miałaby być wymiana S&T z Nets to kogo Knicks mieli by wziąć pod swoje skrzydła? D-willa? No way.
Jax nie jest głupi, moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem dla knicks jest banicja na dno ligi przez 2 sezony, S&T z Melo za pick + prospect oraz liczenie na cud w losowaniach i rozwój talentów, których nie licząc Hardawaya nie mają.
Co do Feltona to szkoda gościa, jest naprawdę fajnym średniakiem, jest kilka ekip, które mogą go przygarnąć nawet za te pieniądze, może powrót do bobków?
Wszystko jest w rękach Feltona, jeśli zapaliła mu się czerwona lampka, że coś jest nie tak i weźmie się w garść ma szansę na kolejne życie w NBA, jeśli nie to będzie towarem dopełniającym zgodność salary w kolejnych trade’ach.
Wiem że to jest artykuł o Feltonie ale odkąd przeczytałem że Lakers chcą Melo chodzi mi po głowie wymiana S&T za Gasola. Lakers mieli by Melo a Knicks zaoszczędzili by trochę na jego kontrakcie (wiadomo że kontrakt Gasola mały nie będzie myślę koło 10 mln ). Mieli by trochę kasy na wzmocnienia a myślę że osiągnęli by więcej niż z Melo. a na rozegraniu chciałbym kogoś z duetu Lowry Vazquez myślę że z kasą by wyszło podobnie a dwie pozycje zabezpieczone. Albo trójstronna umowa z Memphis którzy zawsze próbują zaoszczędzić i wzięcie Z-BO do Knicks , bracia w Memphis a Melo w Lakers.
Felton out Bargnani to samo szczerze NY nie ma zespołu i nie będzie go miało bo jest do dupy zarządzany Odom ? po co na co taki wypalony koles, Kwame Brown jest jeszcze wolny czemu go jeszcze nie wzieli
Knicks powinni zdobyc Farieda i Rondo.