Omer Asik nie jest już zawodnikiem Houston Rockets. 27-letni zawodnik został wymieniony do New Orlean Pelicans w ramach wymiany, która ma przygotować miejsce w budżecie na jeszcze jedną gwiazdę – LeBrona Jamesa lub Carmelo Anthony’ego.
Klub Hardena i Howarda pozbył się kontraktu, który na budżecie ciążył na niecałe 8.4 mln $ (umowa była skonstruowana w ten sposób, że w rzeczywistości Omer dostał w pierwszym roku 5 mln $, w drugim 5.2, a w bieżącym otrzyma aż 14.9 mln, ale została rozłożona na mocy zapisów w CBA równomiernie przez całe trzy lata). Dodatkowo Rockets dorzucili 1.5 mln $ w gotówce.
W drugą stronę powędruje pierwszorundowy wybór Pelicans w drafcie 2015. Wybór będzie jednak zastrzeżony i trafi do Rockets jedynie jeśli NOP otrzymają pick między numerami 4 i 19 (jest na to całkiem spora szansa).
O ile dla Rockets ten ruch jest ze wszech miar uzasadniony (Morey nie boi się zdecydowanych działań, gdy chce kogoś sprowadzić i zwykle to mu się udaje) tak trzeba też docenić ten transfer dla Pelicans. Młoda drużyna z Nowego Orleanu otrzymała tak potrzebnego po oddaniu Robina Lopeza centra. W ten sposób pod koszem mają teraz duet Asik – Davis, a to oznacza spore problemy dla każdego, który będzie chciał punktować w pomalowanym.
No i fajnie. Jestem zadowolony. Te 8 baniek może sporo Rakietom pomóc, nawet jeśli nie w zakontraktowaniu Jamesa czy Melo to będzie kasa na Parsonsa. A ja wierze, że Morey jeszcze coś pomiesza i Lin też pozegna się z H-Town, a wtedy już musi przyjść jakiś megagwiazdor. Nie mówi się o Love, ale w sumie też pasowałby do drużyny mimo braków w obronie.
Na razie znów na celowniku jest Kyle Lowry.
Też dobrze. Cieszyłbym się bardziej z niego niż z Melo. Naprawdę Melo jest dla mnie na końcu listy gwiazd będacych potencjalnym celem Rakiet. Morey nie jest idiotą i pewnie zobi coś fajnego. Potrzebuje gracza na 35-40 minut, bo ławka raczej będzie kuleć. Motlejunas Casspi Garcia Smith to nie jest drugi unit gwarantujący jakość, Danielsa i Caanana nawet nie wspominam.
Kolejna wymiana win-win tak jak ta Mavs-NYK. Ciesze się, że Asik znalazł też wreszcie klub bo to dobry zawodnik. Razem z Davisem będą nieźle straszyć w pomalowanym i może NOP wreszcie coś ugra (zacznie się liczyć przynajmniej w walce o PO). Ogólnie to uprgade wobec Lopeza.
Bardzo fajny transfer.
Jestem ciekawy jak się sprawdzi duet Davis-Asik, Davis będzie musiał zacząć grać jeszcze odrobinę dalej kosza niż wcześniej, defensywnie pewnie będą miażdżyć, jeśli się dobrze zgrają. To jest skład na PO
Holiday, Gordon, Evans, Davis, Asik. Tylko problem może być z ławką i kontuzjami.
A cały czas liczyłem po cichu, że Asik trafi do Heat. Pelikany zbroja się, ciekawe czy włączą siemocniej w walkę o PO. Jeszcze jeden dobry transfer i będzie kolejna SILNA ekipa na zachodzie.
Czy na wschodzi ktoś działa?
pelicans mają jeszcze andersona na „4” z ławki więc skład naprawdę przyjemny CIekawe czy będą chcieli komuś wcisnąć gordona
Pelicans powinni wymienić Gordona za Afflalo
Myślisz, że manager Magic jest idiotą? z Gordona już nic nie będzie a Affalo jest po sezonie życia. Wymiana korzystna wyłącznie dla Pelicans.
Nie wiem, ale warto byłoby spróbować :)
Asik-Davis. Huhuhu. Na papierze szykuje się niesamowita defensywa. Powinni należeć do moich ulubionych drużyn w przyszłym sezonie.
Szkoda mi trochę Andersona, bo widzę go raczej jako startera, a nie Sixth Mana….