Po rozmowach z Melo , czas na LeBrona czyli co planuje Kupchak?

Mens Basketball Medal CeremoniesPo wczorajszym dwu i pół godzinnym spotkaniu Lakers z wolnym agentem Carmelo Anthonym wiemy, iż Jeziorowcy zaoferowali gwieździe Knicks 4-letni kontrakt na wartość 97 milionów dolarów. Wiemy też, że na spotkaniu obecni byli nie tylko Mitch Kupchak i James Worthy ale i management stacji kablowej Time Warner. Wprawdzie podczas meetingu z Anthonym nie pojawił się Kobe Bryant, ale numer 1 postać Lakers, która bawiła się na mundialu w Brazylii, zdecydowała o prywatnym spotkaniu z kolegą z kadry amerykańskiej. Melo w końcu zostaje na weeekend w L.A.

Tymczasem do naszych uszu dobiegły kolejne informacje na temat sytuacji LeBrona Jamesa. Odnośnie Miami Heat wiemy, że LBJ jest jeszcze daleki od swojej drugiej „życiowej” decyzji, ale również znamy fakt, iż pragnie on popularnego, kontraktowego „maxa”. Idąc za spekulacjami to do naszych uszu również dobiegają informacje na temat potencjalnych, przyszłych zarobków Chrisa Bosha (90 mln USD) oraz Dwyane’a Wade’a (55-60 mln USD). By dodać całej sytuacji większego smaczku to już wiemy o potencjalnych rozmowach agenta LeBrona – Richa Paula – z Cavaliers (a jednak!), Suns, Rockets i Mavs. Teraz też do kolejki rozmów dołączy Mitch Kupchak, pragnący nakłonić numer 1 gwiazdę NBA do przeprowadzki do Miasta Aniołów i dołączenia do zespołu wraz z Carmelo Anthonym. Kto wie czy 'TAK’ jednego gwiazdora nie będzie oznaczać 'TAK’ drugiego z nich?

Od kilku dni w sieci krążyła plotka, iż Kupchak i Lakers będą chcieli połączyć trzy wielkie gwiazdy, by próbować stworzyć kolejny Dream Team. Takim zespołem marzeniem miałaby być ekipa z Bryantem, Anthonym i Jamesem. Zastanawiające jest również to, że do wczoraj nikt realnie o tym nie myślał i wydawało się dość oczywiste dalsze pozostanie Króla w Miami. Negocjacje kontraktowe z Heat przeszły w fazę impasu i przyszłość Wielkiej Trójki w Miami stanęła pod znakiem zapytania. Zwłaszcza, że Pat Riley poza Shabazzem Napierem, nie pozyskał jeszcze nikogo nowego, by przekonać Jamesa do pozostania na Florydzie.

Gdzieś w tle rodzi się dla Heat możliwość pozyskania Carlosa Boozera, gdyż gracz Bulls lada dzień padnie ofiarą amnestii. Mimo wszystko pozyskanie przez Riley’a Booza wcale nie musi być magnesem na ponowne przyciągnięcie do siebie LeBrona. Heat potrzebują solidnego centra oraz wartościowego strzelca z tyłu czy solidnego zadaniowca, mającego być defensywnym stoperem na kolejnych rywali. Tymczasem Lakers próbują nadal wytransferować Steve’a Nasha i w jego miesce, za mniejsze pieniądze, pozyskać Steve’a Blake’a

P.S. Carmelo Anthony podczas pobytu w L.A. spotkał/spotka się z Pauem Gasolem by porozmawiać o wspólnej przyszłości obu graczy w Knicks. Do Miasta Aniołów również polecieli sternicy Knicks by zaproponować Melo słynnego już „maxa”. Chrisem Boshem natomiast coraz mocniej zainteresowani są Houston Rockets.

C.D.N.

Komentarze do wpisu: “Po rozmowach z Melo , czas na LeBrona czyli co planuje Kupchak?

  1. W całym tym zamieszaniu istotną rolę może odegrac Houston. Plotki mówią, że jeśli Melo podziękuje Rockets, oni zwrócą uwagę ku Boshowi. Jeśli Bosh będzie niepewny, dla LBJ pozostanie w Miami chyba nie będzie miało sensu (No bo Wade nie młodnieje przecież).
    Tak więc może będzie tak?:
    -Melo dziękuje Rockets – wolę oferty NYK, Bulls, LAL
    -Bosh mówi „hello Houston-no problem”
    -James mówi : Carmello dawaj do Kaliforni do Kobasa
    -NBA wprowadza możliwość grania dwoma piłkami

    ale na serio to czy LAL ma miejsce w salary na tę trójkę?
    Możliwe są w ogóle 3 maxy w drużynie? :)

  2. Możliwe jeśli oddadzą Nasha a James i Melo wezmą podobne pieniądze czyli po 97 mln USD.

  3. Pewnie James tego nie chcial ale powoli robi sie „decision 2”. Wiadomo ze FA nie podpisza z Miami dopoki nie bedzie tam Jamesa a ten nie podpisuje bo nie ma FA. Cavs, Mavs i Suns to nie sa opcje ktire go w kolejnym roku wprowadza do finalu czyli dalej Miami ma najblizej.

    1. O Mavs nie byłbym taki pewny.

      Chandler-Dirk-LBJ-Ellis-Harris

      w dodatku Marion i Carter mogą obniżyć wymagania i ciągle z ławki wchodzą solidni zmiennicy w tym Crowder oraz Blair (myślę, że każdy wtedy zostanie)

      Atut: Rick Carlslie.

    2. Chandler-Dirk-LBJ-Ellis-Harris hmm LBJ maskujący braki w rozgrywaniu Devina, jest komu bronić, jest komu rzucać, jest komu zbierać, jest komu podawać… jest komu wygrywać. Jako fana Mavs mnie to przekonuje. Ale LBJ na to nie pójdzie, może jakby Tyson i Dirk byli ze 3 -4 lata młodsi.

  4. Dla mnie pomysł z Lebronem w Mavs wcale nie jest taki głupi. Świetny trener i defensive anchor w postaci Chandlera to już dwie rzeczy, których nie ma w Heat. Dodajmy Ellisa, który na tym etapie kariery jest chyba lepszy, a przede wszystkim zdrowszy od Flasha. No i do tego Dirk-pogromca Jamesa sprzed 3 lat. Co prawda brakuje klasowego rozgrywającego, ale moim zdaniem po ostatnich play-offs Harris dałby radę poprowadzić gre Dallas. Szkoda tylko, że o takim scenariuszu mogę sobie pomarzyć. Przecież i tak wiadomo, że all-starzy nie chca grać w Dallas ;)

  5. Podpisanie z Suns też ma jak najbardziej sens, choć wtedy obawiam się, że przy tempie gry ekipy Hornacka to by rzucali ze 125pkt/mecz :D

    Ps. Indiana koniecznie chce się wzmocnić na pozycji PG (wreszcie!!!), czytałem o podchodach na Dragicia i Rondla (oby, oby!!)

  6. Źle na razie to wygląda dla Miami, bardzo źle. Próbując jakoś „rozłożyć” BIG3 po NBA stwierdzam, że Bosh w Houston by pasował bardziej niż LBJ (poza tym, że on pasuje wszędzie). A LAL z Kobe, Melo i LBJ zupełnie nie ma sensu (koszykarsko).

  7. 1. Nieoficjalnie kobieta Melo przeglądała oferty domów pod Chicago – czyżby długoletnia umowa?
    2. Agent LBJ odrzuca opcję dołączenia do Rockets – to co, teraz Bosh?
    3. Cuban chce pozyskać… Stephensona (wtf?! Przesuną go na 3?)
    4. SVG rozważa opcję wysłania J-Smoova do Celtics za picki i Greena (Rondo nie jest na wylocie jednak?)
    5. P.Gasol rozważa opcję dołączenia do NYK… którzy dodatkowo chcą podpisać E.Turnera (ja wiem, ze to nr 2 draftu… ale all-star z niego żaden).. FTW.
    6. Nowa/Stara ekipa Gortata rozważa podpisanie Denga w granicach 9 milionów… Ariza już gdzieś ugrany czy jak? Nie czaje… ale może Deng lepszy…

    1. Jeśli dojdzie do zastąpienia Arizy Dengiem to źle nie będzie. Washington wciąż będzie dobijać się do czołówki na wschodzie. Jeśli okrzepną jest szansa na ECF.

    2. Ad 4. SVG będzie pewnie wprowadzał inside-out więc po co mu Rondo? :D

  8. Mavs zle nie wygladaja ale jakos nie widze tam LBJ. Do tej pory sie nie darzyli sympatia (patrz finaly 2011) a na dodatek Dallas sa jeszcze starsi i mniej perspektywiczni od Miami! Moim zdaniem pozostanie w Miami jest pewne a to ci sie dzieje to taka zaslona dymna zeby wymusic na Pacie troche lepsze wsparcie, ktore niebawem nadejdzie. Obym mial racje ;-)

  9. Nie po to trójka z MIA spotkałą się prywatnie kilka dni przed rozpoczęciem rezygnacji z kontraktów żeby teraz kombinować. Dla mnie to sztuczne pompowanie balonika.
    Oni zostaną w MIA na 100%, każdy kto ma musk ;) ten to widzi. Ale spoko, nie byłoby o czym gadać więc obniżamy IQ żeby popitolić gdzie James może pójść.

    1. A. Wojnarowski: LeBron James’ agent tells teams James might meet with them if Heat don’t improve roster soon…

  10. Mam nadzieję, że ludzie z Bulls się ogarną i odpuszczą Melo

  11. LAL – Kobe + Melo + LbJ, chyba trzeba będzie poszukać 3 piłek, ewentualnie 2, a Lebron na alley-a :D
    Dallas – chyba LbJ najbardziej by pasował
    Suns – Lebron mógłby brać minimum dla weterana ze względu na wiek wśród młodych :D

    czekamy na ruchy Pata, ale kogo on klepnie jeśli trójka weźmie te 47 mln (Wade – 12, Bosh 15, James 20)?
    Deng i Ariza to słabo widzę, bo jeden i drugi nie dostanie w Miami kasy jaką by chcieli, a pasowaliby obaj jako następcy Battiera
    Marvin Williams, Anthony Morrow, Matrix i nawet Vince – ok, może się udać
    może Jordan Crawford? miał dobry okres w Bostonie, później ucichł w GSW
    ale trzeba mięsa pod koszem, a tam nie za wielu zostało: Kardashian? J.Hill? Hawes? Frye? J.Smith? Stiemsma? Monroe mógłby, ale to prawie niewykonalne; więc w Miami dalej pod koszem będzie bieda

  12. Jako wieloletni fan Rockets nie jestem zbyt zadowolony opcją pozyskania Bosha. Ani on broni, ani nie atakuje juz tak jak kiedyś w Toronto. Pamiętacie jaki kisiel zrobił z niego Lamarcus?

    Juz wolałbym Melo, dałoby to Rakiet wiecej opcji w ataku i przy gorszych dniach Brody, to właśnei Melo mogłby przejąć ciążar punktowania na siebie. Po cichu liczyłem na Bronka, ale chyba to juz jest tylko opcja mocno teoretyczna.

    PS bin: jak mozna napisac musk?!? w głowie sie nie mieści, dwa takie byki w tak krótkim słowie :/

  13. Wszyscy chcą LeBrona. Ale strasznie się zdziwię, jeśli odejdzie z Miami.
    Prędzej stawiam na jakiś sign and trade Bosh’a. Bo Wade’a też pewnie nikt nie ruszy. Zresztą kto by chciał jego kolana?
    A czy są jakieś wieści odnośnie A. Baynum’a? Jakieś oferty ktoś mu już złożył? Czy on jeszcze się stara jakiegoś frajera złapać?

  14. Time Warner?
    Tak sobie myślę. Kontrakt kontraktem ale przecież drużyna moze sie dogadać z jakimś sponsorem i zawodnik moze otrzymać mniejszy kontrakt (nie zapychający salary) oraz możliwość dorobienia w reklamach. W ten sposób kasa zawodnikowi sie będzie zgadzać.
    Nie mówie że tak jest tym razem ale ogólnie to chyba ciekawy pomysł.

Comments are closed.