Źródła Yahoo! Sports poinformowały, że Portland Trail Blazers znaleźli nowego/starego zastępcę dla Damiana Lillarda. Jest nim znany z występów w Oregonie Steve Blake, który poprzednio zakładał koszulkę PTB w 2005/2006 i 2007/2010.
34-letni rozgrywający związał się dwuletnią umową, która jest wpasowuje się w bi-annual exception i da mu około 4.2 mln $ + ma zapisaną opcję zawodnika na drugi sezon.
Blake w poprzednim sezonie reprezentował barwy Los Angeles Lakers i później Golden State Warriors. Średnio notował 7.0 ppg i 5.6 apg.
przyszli: Kaman + Blake
odeszli: Mo (prawdopodobnie)
O ile Kaman na + to Blake moim zdaniem słabszy zawodnik niż Mo, który potrafił sam kreować sobie pozycje, świetnie biegał i nieźle podawał.
Oby Olshey wyciągnał jeszcze jakiegos asa w rekawie bo przy tych wzmocnieniach na zachodzie bd ciezko o pierwszą 6 PTB
Mo na bank, rozmawia na razie z Mavs.
Na bank w Blazers?
Że co?? Kurtka na wacie %#%+&°$# !! Blake,znowu!?!? Nie ma co,PTB szaleją na rynku transferowym. Kaman jeszcze może się przydać,ale Blake??. Zagra jeden dobry mecz (jeśli taki będzie) i znowu odejdzie,aby wrócić,jak się noga powinie. Zdecydowanie na „nie”. Chyba,że oznacza to większe minuty dla McColluma.
Ten kontrakt to najlepsza decyzja od czasu podpisania Blake’a w 2007 roku ;)
Blake za taką kasę to nie jest zły deal. Przy grającym po 36-38 minut Lillardzie to jak znalazł. Jakby udało się do drużyny zdobyć jeszcze ze 2 zadaniowców do drugiego unitu, będzie bardzo dobrze.