Memphis Grizzlies szybko znaleźli następcę dla Mike’a Millera, który ogłosił odejście i oczekuje się, że zagra w Cavaliers z LeBronem Jamesem. Ich nowym ofensywnym swingmanem będzie Vince Carter.
37-letni gracz przez ostatnie trzy sezony reprezentował barwy Dallas Mavericks. Klub z Big D chciał go zatrzymać, ale po tym jak zaoferował umowę Chandlerowi Parsonsowi miał do dyspozycji tylko 2.7 mln $ podczas gdy Vince oczekiwał przynajmniej 2-letniej umowy za 4 mln $ za sezon.
Ostatecznie w Memphis otrzymał 3-letni kontrakt za 12.2 mln $. Trzeci rok umowy jest tylko częściowo gwarantowany, ale i tak to bardzo dużo pieniędzy jak na gracza w tym wieku. Jeżeli jednak Carter utrzyma zdrowie i dobrą formę tak jak w ostatnich trzech sezonach (łącznie opuścił zaledwie 7 spotkań) to może być tak potrzebną Grizzlies ofensywą z ławki rezerwowych.
Brawo Vince. Brawo Miśki.
Carter to wciąż dobry zawodnik, nawet zaskakująco dobrze przyjął się jako rezerwowy. Grizzlies na pewno się przyda.
JeszczE Memphis sie wzmacnia…. teraz to juz chyba 10 teamów bd ponad 45 zwyciestw na zachodzie..
Tak poza miśkami to jakoś nie bardzo się zachód wzmacnia…
Miski to są w Chicago , drużyna NFL … Memphis to Grizzlies.
Vince moim zdaniem więc daje możliwości z ławki niż Miller .
oj daj spokój ;)
Ciekawe czym sie kierowal w wyborze…czyzby odpuscil walke o mistrzostwo? Jak dla mnie Grizzlies maja niezbyt duże szanse na tytul:|
Szkoda. Mogl isc do Golden State
podono Mavs rzucaja teraz sieci na Stephensona…nie wiem czy to jest dobry pomysl Ellis i Stephenson w 1 teamie