To , na co czekali od dawna fani Chicago Bulls stało się faktem. Sześciokrotni Mistrzowie NBA jako jedni z ostatnich wykorzystali prawo amnestii gracza i zastosowali ją wobec weterana Carlosa Boozera. Bulls zamierzają jednak wzmocnić jeszcze drużynę, bowiem po oddaniu do Dallas Mavericks – Grega Smitha oraz do Orlando Magic – Anthony’ego Randolpha (notabene już został zwolniony przez Magików) dalej obniżają poziom salary cap , zwalniając kolejnych graczy.
32-letni Boozer, który swoją karierę zaczynał w Cleveland Cavaliers, rozegrał w Chicago 4 sezony. W ostatnim roku jednak jego rola w drużynie Toma Thibodeau spadła, a sam zawodnik obniżył loty do poziomu 13.7 pkt oraz 8.3 zb – czyli najgorsze statystyki od debiutanckiego sezonu. Popularny Booz to dwukrotny uczestnik Meczu Gwiazd NBA (2007 i 2008) a podczas następnego sezonu miał zarobić 16.8 mln USD. Teraz sporą część tej sumy otrzyma od Chicago Bulls, ale tzw. salary cap nie będzie obejmowało rzekomego odszkodowania i klub będzie mógł przeznaczyć większą pulę na dalsze wzmocnienia.
Z kolei pierwszeństwo przy podpisaniu amnestionowanego gracza mają kluby nie biorące udziału w play offs, więc dziennikarze już prześcigają się w pomysłach, kogo tak naprawdę może wspomóc Carlos. Na celownik mediów trafili już Cavaliers oraz Lakers. Choć sporą część pieniędzy mogą mu zaoferować sternicy Hawks oraz Hornets.
Byki, które są bardzo aktywne podczas letniego okienka transferowego (zatrudniły Nikolę Mirotića i Paua Gasola oraz przedłużyły kontrakt z Kirkiem Hinrichem) zwolniły dziś też Ronnie Brewera, Mike’a Jamesa i Lou Amundsona. Główny powód tych kolejnych ruchów to szukanie większej przestrzeni finansowej na kolejnego wartościowego zawodnika. Pytanie o kim naprawdę myślą włodarze 6-krotnych Mistrzów ligi?
Woy
Mówi się coś o Stephensonie?
Ile miejsca w salary realnie mają do zagospodarowania Bulls? Oczywiście licząc Mirotica i Gasola.
Swoją droga Mirotić ładny kontrakt załapał jak na wchodzącego do NBA.
Lance jest łączony także z Hornets. Mają kasę po niewypale Haywarda.
Jestem ciekawy jaki kontrakt będzie w stanie wyciągnąć Boozer.
Myślę, że 2×5 ktoś powinien mu zaproponować.
Przy 30 minutach jest ciągle gościem, który da 14-8, a mało jest takich PF-ów lidze.
kasa nie gra roli, 2 mln da mu ktoś a różnicę w 14 bańkach dopłacają Bulls. Jak się odezwą Cavs lub Lakers to będzie BEKA:-)
Fakt zapomniałem o dalszym wypłacaniu gotówy po amnestii:)
jeszcze nie liczyłem ,ale odezwę się bo kleję następny post. Stay tuned bo się dzieje! ;-)
Znów niezły mecz McDermotta.
Tak sie zastanawiam kto teraz będzie plastrem. Do obrony najlepszych to chyba tylko Butler został.
Niestety, ale tak
Snell ma duży potencjał, ale póki co nie umywa się co do Butlera.
Ważne, że został Gibson póki co.
W sumie w Bulls zostało 3 defensywnych graczy.
Zobaczymy co z tego wyjdzie w tym sezonie.
Hej Tony Snell, jest sleeperem, bedzie nowym Kahwim Leonardem( oby, czego fani CHI sobie zycza) , teraz liczymy na poprawe ofensywy, to bedzie jeden z kandydatow do MIP . Ma bardzo dobre warunki fizyczne, do tego nie gubi rotacji w D, dobrze schodzi do pomocy( kazdy gracz Coacha T, nie gubi rotacji jest w formie fizycznej) . Oby Derick wrocil na 50% swoich mozliwosci and welcome to ECF.
Edit zapomnialem napisac, Born Ready kompletnie nie pasuje dla mnie do Chicago, popsuje tylko chemie teamu, jest egoistyczny , nie ma tego IQ basket wysokiej jakosci, ten kierunek nie podoba mi sie, plus z Coachem T nie ma zartow, trzeba zapierdalac, a nie wiem czy jego ego zniosło by to .
Czy ktoś z Was rozumie jaki sens miał ten deal dla Magic? Jeżeli dobrze zrozumiałem to wymienili dwa picki za Randolpha którego od razu zwolnili. Ani oszczędności w salary ani żadnego wzmocnienia tylko dwa picki w błoto.
No właśnie to jest zupełnie bez sensu…
Chodziło im zapewne o zajście z kasy, Randolpha po wymianie mogli zwolnić.
„Dzięki” Darkside, Patrz poniżej co napisał Marcin23MJ ;)
Ale przecież przed wymianą nie mieli jego kontraktu, który by im ciążył??
Nie rozumiem, to chyba oczywiste, że przed wymianą Magick nie mieli jego kontraktu …
„W kolejnej wymianie Bulls poświęcili nieco więcej. Oddali do Orlando Magic Anthony’ego Randolpa, dwa numery w drugiej rundzie draftów 2015 i 2016 oraz gotówkę. Natomiast ekipa z Wietrznego Miasta przyjmie w zamian prawa do Milovana Rakovica”.
A z amnestią to nie jest tak, że jest czas składania ofert i klub amnestionujący wybiera najkorzystniejszą dla siebie tak aby pokryć jak najmniejszą różnice. Jeśli w danym czasie nie zgłosi się nikt, to gracz staje się normalnym UFA i sam wybiera ofertę i klub. A poprzednia drużyna płaci tą różnicę???
Chciałbym, żeby mnie ktoś poprawił, bo ciekawi mnie czy przypadkiem nie pieprzę jak poparzony, ale chyba gdzieś kiedyś coś takiego przeczytałem albo wydawało mi się, że czytałem.
Nie Boozer trafia liste vaivers na 48h, wtedy pierwszenstwo zlozenia maja kluby bedace pod poziomem salary Cup, jesli po tym czasie nikt sie nie zglosi to traktowany jest jako free agent, moze podpisac z dowolnym teamem
Dzięki za wyjaśnienie:)