Jak donosi South Florida Sun Sentinel, NBA bardzo poważnie rozważa wydłużenie przerwy w rozgrywkach w okolicach All Star Weekend z początkowych czterech do siedmiu dni.
Motywacją dla tego typu działań jest oczywiście dłuższy odpoczynek dla regularnie przemęczonych zawodników. Idea spodobała się już czołowym graczom ligi, a komisarz Adam Silver dyskutował ją m. in. z LeBronem Jamesem.
Jeżeli pomysł się przyjmie to będzie jednocześnie oznaczał jeden więcej zestaw spotkań typu back-to-back (dzień po dniu) by w kalendarz „wcisnąć” przesunięty mecz.
Ostateczną decyzję poznamy w przyszłym miesiącu, gdy NBA przedstawi swój terminarz na rozgrywki 2014/2015.
To jest dobry pomysł, dobrze by było też dać trochę więcej czasu wcześniej, aby gracze mieli jakieś dni na przygotowanie się do konkurencji, teraz to robią z marszu :)
Ja bym jeszcze im dorzucil ze 2 dni przed PO, bo wkoncu to najwazniejsza faza rozgrywek i chcemy ogladac zawodnikow w jak najlepszej formie.