Dzisiaj trener Mike Krzyzewski ma poinformować o kolejnych „cięciach” kadry USA na zbliżające się Mistrzostwa Świata. Według licznych pogłosek, poza składem mają się znaleźć John Wall, Bradley Beal i Paul Millsap.
Jeżeli informacje mediów się potwierdzą, to szanse na wyjazd do Hiszpanii wciąż będą mieli:
- Kevin Durant (+)
- James Harden (+)
- Anthony Davis (+)
- Derrick Rose
- Steph Curry (+)
- Kyrie Irving
- Damian Lillard
- Kyle Korver
- DeMar DeRozan
- Klay Thompson (+)
- Chandler Parsons (+)
- Kenneth Faried
- Gordon Hayward
- DeMarcus Cousins
- Andre Drummond (+)
- Mason Plumlee
Plusy postawiłem obok nazwisk graczy, którzy moim zdaniem są pewniakami do wyjazdu. Z powyższej listy odpadnie w sumie jeszcze 4 zawodników. W obliczu rezygnacji z Millsapa wydaje mi się, że pewniakiem stał się również Faried. Ciekawa jest za to sytuacja na środku, gdzie bardzo zaostrzyła się rywalizacja Cousinsa z Plumlee. Środkowy Nets tak się spodobał Krzyzewskiemu, że pojawiły się pogłoski o wygraniu rywalizacji z DMC. Moim zdaniem chodziło jednak tylko o sprowokowanie gracza Kings do większego wysiłku. Poza tym, Cousins ma umiejętności, które mogą go ustawić również na PF i wówczas zagrać na „dwie wieże” z np. Drummondem.
Jest więc według moich obliczeń siódemka + Faried + Cousins. Pozostają trzy miejsca. Na pewno wśród nich znajdzie się dwóch rozgrywających. Ciężko mi powiedzieć w jakiej dyspozycji jest Rose, ale ponoć jest zdecydowanie bliżej biletu do Hiszpanii niż Irving i Lillard. Między tą dwójką w zasadzie możemy rzucić monetą. Gdybym miał stawiać pieniądze to postawiłbym je chyba jednak na Kyrie.
Pozostaje więc mi jeszcze jedno miejsce i o walki o nie stają swingmani Korver, DeRozan i Hayward. Gracz Hawks to specjalista od rzutów z dystansu, ale moim zdaniem tych w kadrze jest już sporo (Durant, Curry, Thompson). DeRozan jest najbardziej wybuchowy i ma atut w postaci umiejętności wymuszania przewinień. Hayward zaś jest bodaj najbardziej uniwersalny i może być takim spoiwem dla drużyny gwiazd. Dlatego dla mnie byłby rozsądnym wyborem i na nim zakończyłbym kompletowanie składu.
Na kogo Wy byście postawili?
Taka naszła mnie refleksja na temat dzisiejszej koszykówki. Dwaj goście 208 cm i 211cm w butach są nazywani dwiema wieżami, kiedyś Robinson i Duncan – 216 i 211 a dawniej Olajuwon i Sampson – 7,0 i 7,4 w stopach czyli jakieś 213 i 223 w cm :)
Znak czasów…
Moim zdaniem gracze którzy pojadą do Hiszpanii są:
Durant
Harden
Curry
Thompson
Faried
Davis
Drummon
Paraons
Rose
Irving
Cussins
Derozen (hayward)
– ostatniego naprawdę nie jestem pewny.
Pierwsza 5 będzie moim zdaniem wyglada tak:
1. Curry
2. Rose
3. Thompson
4. Durant
5. Drummon
6. Harden
7. Irving
8. Faried
– a reszta to tak naprawdę niema większego znaczenia, bo nie wydaje mi się żeby który kolejek z gracze będzie grał mnie niż 10 min na mecz.
Grając takim ustawieniem mają niesamowity potencjał w rzutach za 3 ( curry, thompson, durant). W ustawieniu z curry i Rose jako dwójkę rozgrywających daje genialną możliwość rozgrywania prez curryego, który w ostatnim sezonie miał prawie 10 asyst na mesz, i niesamowitą szybkość i atletyzm Rosea. Do tego dochodzi Thompson który tak jak curry ma genialny rzut za 3, ale tez w ostatnim czasie rozwiną się pod względem „drive’u”. Dobrym przykładem jest jego dunk z pierwszej rundy playoffs presiwko Clippers.
Przy wstawieniu James Harden, ograniczaliby się bardziej do rzutów za 3 i do tego dochodzi tez wielki talent Thompsona w defensywie, który podczas playoffs krył graczy jak Chris Paul albo Blake Griffin. Thompson tez moim zdaniem jest lepszym zbierającym. I przy wystawieniu durant na 4. Dają sobie wielka możliwość rozciągania obrany, co właśnie daje Roseowi możliwość drive’u i oczywiście swingowanie piłki i rzucanie za 3.
Mi i na 5. Postawiłem Drummonda bo moim zdaniem jest największym i najsilniejszym centrem z kadry i jednocześnie bardzo dobrym zbierającym. W ofensywie byłby chyba lepsze Faried, ale jak wcześniej mówiłem, to najprawdopodobniej będzie dużo rzutów za 3 i rozciągania obrony i dlatego poczebny jest duży, silny gracz do zbierania piłek ( Anthony Davis tez może się przydać) bo Durant raczej nie będzie walczył tak bardzo pod koszem. Jak już to Thompson będzie szedł na zbiórkę.
jeśli pewniaki to
Kevin Durant (+), James Harden (+), Anthony Davis (+), Steph Curry (+), Klay Thompson (+), Chandler Parsons (+), i Andre Drummond (+),
to biorąc pod uwagę poprzednie kadry Krzyżewskiego nie weźmie na mistrzostwa wielu podkoszowych, a na 4 znowu będzie dużo grał Durant, więc odrzucam Farieda i Plumle (przyda się ktoś potrafiący wiele w post upie – Cousins, na pewno zostawiłbym Rose jeśli jest w formie, 4 lata temu pokazał, że nie potrzebuje wielu rzutów i sprawdza się w roli dalszej opcji, przyda się ktoś jeszcze kreatywny (jak Iggy, czy LeBron), wziąłbym więc Hayworda, w ciemno brałbym też Georgea, ale on wypadł, więc wybieram DeRozana. Przyda się jeszcze minimum jeden PG – osobiście wolę Lillarda, więc wybrałbym jego, zostaje jedno miejsce, a w zespole jest wszystko czego potrzeba, wybieram więc maskotkę – czyli Kyle’a Korvera;)
mój skład:
Rose, Curry, Parsons, Durant, Davis, na ławce Lillard, Harden, Hayword, DeRozan, Korver, Cousins i Drummond
poziom jest tak wyrównany, że zdecyduje forma
Curry-Harden-Parsons-Durant-Davis
Rose-Irving-Thompson-Cousins-Drummond
Hayword, Faried (niespecjalnie go cenie, ale przyda się gracz podkoszowy, a jednak jest lepszy niż Plumlee, plus gra na pozycji PF, a na C mamy już Drummonda, Cousinsa i będzie tam grał również Davis)
Damian Lillard -zdecyduje forma, wydaję się, że rywalizuje z Irvingiem o miejsce
Kyle Korver – ma rzut za trzy, ale to za mało
DeMar DeRozan -chyba gra co innego niż ta reprezentacja, nie ma przede wszystkim bardzo dobrego rzutu za trzy
Mason Plumlee – mimo wszystko to nie ta liga
Wall- pewnie zdecydował brak bardzo dobrego rzutu
Beal- nie jest rozgrywającym, a trener preferuje graczy na PG/SG, którzy grają piłką i świetnie rzucają za trzy: Curry/Irving/Lillard
Millsap- na ile był w formie? szkoda, że nie zajmie miejsca Farieda
Mam pytanie do śledzących przygotowania kadry USA. Czy Rose rzeczywiście imponuje formą czy tak mówią bo tak wypada żeby się przypadkiem chłopak nie podłamał ?
nie wiem ale w meczu Blue vs white moim zdaniem był najbardziej widowiskowym graczem. nie najefektywniejszym ale najbardziej widowiskowym! Imponował szybkością i atlantyzmem i przyspieszeniem – a pamiętajmy ze to dopiero jego pierwszy mecz po kontuzji. a poza tym nie wydaje mi się żeby jakikolwiek fan koszykówki (nieważne jakiego zespołu) chciał czekać aby zobaczyć Rosea do rozpoczęcia sezonu NBA. Dla tego nie wydaje mi się ze Coach K sprawił by taki wielki zawód kibicom i to tusz po wielkiej tragedii z Paul George.
wiec nawet jeśli nie jest w optymalnej formie (a wydaje mi się ze jest) to myślę ze i tak pojedzie do Hiszpanii
Chce tylko 3 zawodników Curry-Rose-Thompson :]
to ja tylko o kwesti PG Irving overrated overprice, ale coz Coach K, lubi stawiac na swoich graczy z Duke dlatego widze wieksze szanse na to ze Plumle 4lata w Duke wyoutuje Cousinsa z rotacji, wydaje mi sie ze potrzeba centra bardziej mobilnego, stawianie zaslon , putbacki, zbiorki dobra twarda obrona, czyli to wszystko z czego znami sa bracia Plumle po polsku Drewno . Ja bym bral Beala zamiast Thomsona, ale wiadomo duet splash brothers, to sie sprawdzalo wiec nie mozna rozdzielic.
Drumond tak chce jego duze minuty widziec , bestia przemieli europejskich centrów,
na PG obfitosc, wiec Wall out
SF PF Hayword/Parson podziela minuty PG24, szkoda bo mial przejac role Iguadioli z poprzednich mistrzostw, najlepszego obroncy na pilce,
moja s5 Curry, Thomson, KD DAVIS , DRummond
Rose+ Harden z ławki jako insta ofense i jazda
Ciekawe czy Andre tak łatwo przemieli Hiszpańskich podkoszowych, mi się wydaje, że będzie wręcz odwrotnie. Plumlee w miejsce Cousinsa to zły wybór, tak samo jak wybranie Irvinga zamiast Lillarda. Ja wiem, że absolwenci Duke itp. ale bez przesady.
Która stacja w PL pokarze mistrzostwa świata w koszykówce ??