48 milionów dolarów za 4 lata gry dla Phoenix Suns, z taką ofertą ze strony sterników klubu spotkał się Eric Bledsoe. Niestety ani obiecujący obrońca , ani jego agent nie przystali na warunki nowego kontraktu i postawili Słońca w trudnej sytuacji. Praktycznie Suns nie są w aż tak złej sytuacji, ponieważ przygotowali swój plan „B” angażując podczas off-season Isaiaha Thomasa, z Sacramento Kings. Co jednak zamierzają zrobić z Mini-LeBronem?
Oczywiście, wzorem Detroit Pistons i analogicznie do sytuacji z Gregiem Monroe mogą oni zaproponować obrońcy prolongatę umowy (za 5.3 mln USD) w kolejnym sezonie i czekać na odzew innych klubów NBA (jeśłi opcja sign&trade nie będzie zanegowana przez drugą stronę i gracz nie zażyczy sobie dogrania sezonu w Arizonie, by stać się niezastrzeżonym wolnym agentem). Mogą też spróbować wymienić zawodnika, chwilę po podpisaniu nowego kontraktu (też wymagana zgoda). Być może ku takiej opcji skłonią się obie strony czyli gracz oraz klub.
Pierwotnie wydawało się, iż Bledose i Suns dojdą do porozumienia i nawet mniejsza suma niż popularny w ostatnim czasie „max” skłoni byłego obrońcę Clippers do kontynuowania kariery w Arizonie. W końcu pod skrzydłami Jeffa Hornacka , tworząc atomowy duet z Goranem Dragićem, to Suns o mało nie awansowali do play offs 2014. Tymczasem 12 mln USD za sezon to zbyt mała oferta wg Bledsoe i zawodnik, który w ostatnim roku zrobił kolosalny postęp, związany z częstymi występami na parkiecie, może w najbliższym czasie zmienić barwy klubowe. Już wczoraj pierwsze doniesienia sugerowały, że do gry o Erica są chętne włączyć się kluby z L.A. i Milwaukee.
Jeśli chodzi o Lakers to zastanawiam się czy nie zdecydowaliby się oddać swojego weterana Steve’a Nasha, któremu po 69. sezonie wygasa kontrakt (9.7 mln USD). Oczywiście Lakers musieliby dołożyć coś więcej , być może przyszłe wybory w drafcie (?), też by Suns nie oddali gracza za przysłowiowego „kota w worku”.
Z kolei Bucks od tygodni szukają dodatkowych opcji w składzie, starajac się przehandlować Ersana Ilyasovę bądź Zazę Pachulię. Obaj gracze mają wysokie kontrakty i wiele wskazuje na to, że nie zagrzeją dłużej miejsca w przebudowanym przez Jasona Kidda zespole. Kidd będzie budował swoją drużynę w oparciu o młodszych zawodników jak Larry Sanders oraz Jabari Parker i wydaje się, że właśnie Mini-LeBron pasowałby do jego koncepcji poprawienia defensywy Kozłów.
Wg mnie na pewno znajdzie się jeszcze inny chętny do pozyskania tego perspektywicznego, aczkolwiek będącego po operacji kolana, gracza. Jeśli tylko Suns wyrażą oficjalną zgodę na transfer to do gry mogą się włączyć kolejne firmy. Jakie? Okaże się wkrótce…(C.D.N.)
Trudno sie dziwic, ze walczy o hajs, a noz ktos sie zgodzi? Ale wart jest znacznie mniej, nie tylko dlatego, ze jak widac ma ego jak Empire State Building, ale tez dlatego , ze nigdy nie zagral na poziomie takich pieniedzy. Tyle w tym temacie. Zycze mu Bucks i 10 lat bez PO.
a ja życze Bucks jak najlepiej bo zasluguja by wkoncu wyjsc z tego marazmu dlatego zycze im Bledsoe bo fajnie by tam pasowal ale nie za taki hajs jak chce
Parker gwiazda, Bledsoe jako druga opcja. Obaj kontrakty na min 4 lata. Do tego Sanders (tu znak zapytania) ale szkielet zapowiadalby sie ciekawie
nie zapominaj, ze mają jeszcze mega talent – Giannis A oraz rozwojowego Hensona.
Panowie, bez przesady, przecież to jest bardzo dobry gracz i to po obu stronach parkietu. Maxa dostawali gorsi od niego, również w tym sezonie. Oczywiście jego kolana są znakiem zapytania i pewnie w tym tkwi clue całej sprawy, ale i tak trochę się dziwię, że nikt mu takich pieniędzy nie zaoferował. Podejrzewam, że gdyby zamieszanie z Lebronem potoczyło się inaczej to grałby już np. w takim Houston za podobne pieniądze.
Jacy gorsi od niego na pozycji PG dostawali maxa? :-) NBA jest zalana dobrymi PG i jest w czym wybierać. Sorry Panowie, ale gość nie jest nawet All-starem.
W dupie się poprzewracało. Nawet zapominająć, że ma za sobą dopiero 1 sezon jako starter oraz liczne kontuzje, to max co jest wart to właśnie 12 milionów. PHX wiedzą co robią dająć mu taki kontrakt, tak samo jak wiedzieli co robią m.in. ze STATem.
Bledsoe jest pokroju Rose’a (chociaż Rose to półka wyżej): dynamiczny, świetny po obu stronach parkietu, a także ma problemy z kolanami (oby tylko przejściowe). Patrząc, że nasz MG dostał 12mln $ za sezon to dla Erica dałbym 15!!! Jeżeli utrzyma formę, a osobiście uważam, że będzie rosła, to jest jednym z niewielu 'pozostałych’ wolnych graczy do przejęcia. Szkoda, że nie chce zostać (kasa) w PHX, gdyż z Dragicem tworzą suuuper parę guardów… a jeżeli ma gdzieś już przejść to fajnie by było jakby trafił do Houston (mają kasę na taki kontrakt) lub NYK (jakby udało im się w wymianę włączyć STATA-choć to nierealne), w LAL nie miałby z kim grać (chyba, że się mocno mylę).
Sorry, ale jak w ogóle można porównywać kontrakty podkoszowych z kontraktami obrońców?
Wg mnie wyzszej oferty nie dostal bo by go PHX wyrownalo , tak jak zrobili Utah z sarenka. A w przyszlym roku na pewno mu ktos da 15. Hej, przeciez to Mini Lebron ;-)