Klątwa Clippers przeszła chyba na Lakers. Teraz to Jeziorowcy są tą drugą drużyną w Los Angeles i to oni mają więcej pecha niż ich rywale.
Nie dość, że najpierw Lakers stracili na cały sezon Steve’a Nasha, dla którego może to już być zresztą koniec kariery, tak teraz drugiego z ich zawodników nie zobaczymy już w bieżących rozgrywkach.
Julius Randle, debiutant wybrany z nr 7 w tegorocznym drafcie, w meczu otwarcia z Rockets w czwartej kwarcie wszedł pod kosz, zderzył się z Terremcem Jonsem, upadł na parkiet i nie był się już w stanie podnieść o własnych siłach.
Sztab medyczny unieruchomił mu nogę, koledzy z drużyny pomogli wsadzić go na nosze i pierwszoroczniak został przewieziony do szpitala, gdzie po dokładniejszym badaniu okazało się, że doszło do złamania piszczela.
Very tough scene at Staples Center as Julius Randle is loaded into an ambulance, with his mother by his side pic.twitter.com/fzz2nEbjxi
— Rachel Nichols (@Rachel__Nichols) październik 29, 2014
Randle przeszedł wczoraj operację, która wyklucza go z gry do końca sezonu, o czym na twitterze poinformował najpierw Mike Bresnahan z Los Angeles Times, a następnie oficjalnie potwierdzili to Lakers.
Julius Randle underwent surgery this morning and is expected to make a full recovery from his broken leg. He won’t return this season. — Mike Bresnahan (@Mike_Bresnahan) październik 29, 2014
.@J30_RANDLE had surgery this morning to repair his fractured tibia. He will miss the rest of the 2014-15 season. pic.twitter.com/ceDUMTSHXX
— Los Angeles Lakers (@Lakers) październik 29, 2014
Szkoda, naprawdę szkoda, ponieważ debiutant mógł być jedną z niewielu pozytywnych historii tego sezonu w ekipie Jeziorowców. Niezbyt dobry początek kariery. Pozostaje mieć jednak tylko nadzieję, że w kolejnym sezonie Randle wróci mocniejszy, a ten nie będzie do końca stracony i debiutant nabierze doświadczenia poprzez obserwowanie z perspektywy ławki rezerwowych wszystkiego tego, co dzieje się na parkiecie.
W międzyczasie wielu innych zawodników ligi na twitterze okazało swoje wsparcie dla tego młodego gracza, m.in. Paul George czy też były zawodnik Lakers – James Worthy.
Damn I didn’t wanna see the young boy go down like that! Prayers up @j30_randle! Trust the process God got you! — Paul George (@Yg_Trece) październik 29, 2014
I had the same injury as @J30_RANDLE – he’ll recover fine. #StayStrong — James Worthy (@JamesWorthy42) październik 29, 2014
Praying for the best and a speedy recovery for Julius Randle! Never want to see that happen to anybody…. — Stephen Curry (@StephenCurry30) październik 29, 2014
Prayers up for Julius Randle..
— Jamal Crawford (@JCrossover) październik 29, 2014
I don’t know Julius randle personally….but I hope he has a speedy recovery! Stay strong bro.
— Austin Rivers (@AustinRivers25) październik 29, 2014
Damn man hope the young fella @J30_RANDLE bounces back quick! — Wesley Matthews (@wessywes2) październik 29, 2014
Prayers go out to Julius Randle. Great kid with a hellava future. #stayprayedup
— Mo Williams (@mowilliams) październik 29, 2014
Speedy recovery for Julius randle!! Hang in there bro.
— Eric Gordon (@TheofficialEG10) październik 29, 2014