Minionej nocy na parkietach NBA rozegrano tylko 2 spotkania, w obu zabrakło emocji i wyrównanej walki. Gregg Popovich dał odpocząć swojemu podkoszowemu, co w starciu z Dwightem Howardem i jego Rockets musiało skończyć się porażką, a Portland łatwo ograli Mavs.
MVP dnia: Dwight Howard
Bez kontuzjowanego Tiago Splittera i bez Tima Duncana (Popovich dał mu odpocząć) Spurs nie byli w stanie powstrzymać Dwighta Howarda, który bez problemu ogrywał zastępczy duet „podkoszowych” w postaci Matta Bonnera i Arona Baynesa. To nie mogło się udać. Efekt? 32 punkty, 16 zbiórek i 2 bloki centra Rakiet, które przypieczętowały wygraną Houston nad Ostrogami 98:81.
Seria dnia: Houston Rockets
Drużyna z Teksasu wygrała swój szósty mecz z rzędu na początku bieżących rozgrywek. Na dodatek robiła to z przewagą co najmniej lub większą niż 10 punktów, co jest wyrównaniem rekordu NBA. W sezonie 1985-86 Denver Nuggets również zanotowali taką passę.
Rdza dnia: San Antonio Spurs
Nawet przy braku Tima Duncana, Manu Ginobiliego i Tiago Splittera Spurs przy lepszej egzekucji w ataku mogli śmiało powalczyć z przeciwnikiem o korzystny wynik. Po raz pierwszy za kadencji Popovicha prowadzona przez niego drużyna spudłowała wszystkie rzuty za 3 pkt. w pierwszej połowie (0-12), a w całym spotkaniu nie było o wiele lepiej (2-20).
Pięta Achillesowa Spurs: Houston Rockets
Achilles miał swoją piętę, Superman kryptonit, a Ostrogi mają Rakiety. Houston pokonało mistrzów NBA już 6 raz z rzędu (w poprzednim sezonie w starciu obu ekip Dwight Howard i spółka wygrali wszystkie cztery mecze).
Hulkowie dnia: Portland Trail Blazers
Drużyna z Oregonu w ostatnich dwóch spotkaniach niczym Hulk demolowała kolejnych przeciwników na swojej drodze, łącznie pokonując ich różnicą 40 punktów (108:87 z Cavs i 101:82 z Mavs).
Ceglarze dnia:
Kyle Anderson- 1-8 z gry, 12.5%
Kawhi Leonard- 2-11 z gry, 18.1%
Trevor Ariza- 2-10 z gry, 20.0%
Richard Jefferson- 1-5 z gry, 20.0%
Jameer Nelson- 2-9 z gry, 22.2%
Danny Green- 3-13 z gry, 23.07%
Austin Daye- 3-13 z gry, 23.07%
Nicolas Batum- 2-8 z gry, 25.0%
Jeff Ayres- 2-7 z gry, 28.5%
Devin Harris- 2-7 z gry, 28.5%
Dziurawe ręce:
James Harden- 8
Aron Baynes, Damian Lillard- 5
Boris Diaw, Kyle Anderson- 4
Supermen miał krtyptonit nie kryptonim, taka literówka.
Teraz mi się wkradła, kryptonit
@BigAl Superman, nie Supermen, taka literówka;)
Fakt, dzięki.