Enbiej Insider – 15/11/2014

W dzisiejszym Insiderze m.in.: Steve Nash nie oddzwania do Byrona Scotta, Shaun Livingston odkrywa sekret związany z ostatnimi playoffami, a Tyrus Thomas szuka nowego pracodawcy.


Scott pewny, że znowu wygra mistrzostwo w Los Angeles

Przed ostatnim meczem Byron Scott powiedział swoim zawodnikom, że „wątpliwości zabijają marzenia”. To był jednak dopiero początek:

– Powiedziałem im, że jestem pewny, że wygramy mistrzostwo za mojej kadencji jako trenera. Znam tą organizację i wiem, że będzie potrzeba wiele cierpliwości. To jest proces, przez który będziemy musieli przejść.

Ze słowami swojego trenera zgodził się Kobe Bryant, który dodał, że Lakers są efektywni w obracaniu złych, suchych lat w późniejsze sukcesy.

duncanmanset3_CHSUW

Duncan przekroczył granicę 25000 punktów

Pięciokrotny mistrz NBA z San Antonio Spurs zdobył swój 25000. punkty w pierwszej połowie meczu z Los Angeles Lakers. Duncan jest 19. zawodnikiem w historii NBA, któremu się to udało. Jedynymi aktywnymi zawodnikami z takim osiągnięciem są Kobe Bryant, Dirk Nowitzki, Kevin Garnett i Paul Pierce.

 

w640xh480_456772954

Nash nie kontaktuje się ze swoim trenerem

Lakers przechodzą bardzo trudny okres i na pewno brakuje im nie tylko zawodników, ale też mentorów dla młodszych zawodników. Idealnym to tego zadania wydaje się być Steve Nash, który i tak prawdopodobnie nie będzie grał w tym sezonie. Niestety dla Jeziorowców, ten nie kontaktuje się w ogóle z Byronem Scottem.

– Chciałbym z nim porozmawiać, zadzwoniłem do niego, ale nie oddzwonił. Zobaczymy co będzie dalej.

Scott powiedział także, że gdyby do niego zadzwoniłby którykolwiek z jego trenerów, natychmiast próbowałby się z nim skontaktować. Mimo tego mówi, że nie jest zły na Nasha. Lakers dali dwukrotnemu MVP wolną rękę jeśli chodzi o przebywanie z drużyną, więc ten nie ma nawet obowiązku pojawiać się w hali treningowej. Jeziorowcy czekają teraz na decyzję NBA w sprawie „Disabled Player Exception”, które wynosiłoby połowę wynagrodzenia Nasha (4.9 miliona dolarów). Jeśli im się nie uda, spróbują wymienić jego kontrakt z inną drużyną.

20141111_kkt_st3_011.jpg.0

Livingston grał w playoffach… ze złamanym palcem u nogi

Shaun Livingston wyjawił, że w trakcie playoffów, kiedy grał w barwach Brooklyn Nets miał złamany palec u nogi. Rozgrywający doznał tej kontuzji w 77. meczu sezonu i zagrał z nią 326 minut w post-season. Według Livingstona, lekarze na Brooklynie nie potrafili poprawnie zdiagnozować urazu po badaniach rentgenem i rezonansem magnetycznym. Po podpisaniu kontraktu z Golden State Warriors Livingston przebył operację na złamanym palcu.


TRANSFERY:

Tyrus Thomas jest testowany przez Memphis Grizzlies. Wolny agent ma też w planach workout z Los Angeles Lakers.

Doc Rivers zdementował plotki o potencjalnym pozyskaniu Metty World Peace’a do Los Angeles Clippers.

New York Knicks wciąż poszukują nowego klubu dla J.R.’a Smitha. Nie idzie im to zbyt dobrze, ponieważ próbują go sprzedać od lipca.

Golden State Warriors odesłali Justina Holidaya i Ognjena Kuzmicia do D-League.

Alex Kirk z Cleveland Cavaliers został wysłany do Canton Charge z NBA D-League.


KONTUZJE:

Ostatnia kontuzja Derricka Rose’a okazała się być lekkim naciągnięciem uda. Jego status to „day-to-day” i nie zagra w kolejnym meczu Bulls przeciwko Indianie tej nocy.

LaMarcus Aldridge prawdopodobnie nie zagra w sobotnim meczu Portland Trail Blazers przeciwko Brooklyn Nets. Zaliczający średnio 21.9 punktów na mecz skrzydłowy nabawił się infekcji górnych dróg oddechowych.

Bradley Beal przeszedł badania w piątek i będzie mógł wrócić do treningów w przyszłym tygodniu. Obrońca Washington Wizards opuścił początek sezonu z powodu kontuzji nadgarstka.

Iman Shumpert kontuzjował biodro na początku spotkania z Utah Jazz ubiegłej nocy. Badanie rentgenowskie nic nie wykazało i nie wiadomo, czy obrońca Knicks będzie musiał odpocząć.

DeMarre Carroll nie zagra w sobotnim meczu przeciwko Cleveland Cavaliers. Skrzydłowy Hawks nabawił się urazu w poniedziałek i opuścił już dwa mecze.

Komentarze do wpisu: “Enbiej Insider – 15/11/2014

  1. @Byron Scott
    Pod warunkiem, że Kobe go wcześniej nie zwolni, to z tej paczki może tylko Julius Randle może mieć szansę doczekać miśka pod wodzą Scotta ;-)

  2. Jeżeli Bryant się zgodził, że też jeszcze wygra sobie mistrzostwo, to Byron już raczej, nie tylko nie doczeka tego jako trener, ale wręcz może mieć problem (tak jak my wszyscy) z dożyciem do tej wiekopomnej chwili.

    Myślę, że Byron ma takie same szanse na mistrzostwo jak Bryant, czyli żadne.
    Znaczy w NBA, nie wiem jak stoją z Brydżem.

Comments are closed.