Enbiej Insider – 5/12/2014

Knicks zaliczają najgorszy start w historii

Po czwartkowej przegranej w meczu przeciwko Cleveland Cavaliers, New York Knicks oficjalnie zaliczyli najgorszy początek sezonu w całej, 69-letniej historii klubu. Na pewno nie jest to ten obszar dorobku Phila Jacksona, którym będzie się kiedykolwiek chwalił. Po 20 meczach, Knicks legitymują się bilansem 4-16. Spotkaniem z Cavs zaliczyli także szóstą kolejną porażkę. Dużo przyczynił się do tego Carmelo Anthony, który zagrał jeden z jego najgorszych meczów w koszulce zespołu z Manhattanu. Melo trafił zaledwie 4 z 19 rzutów (o taką skuteczność podejrzewano zwykle J.R.’a Smitha), zdobywając 9 punktów (2 w trzeciej kwarcie, 0 w czwartej) i popełnił także 5 strat. Nie dostał się także na linię rzutów wolnych.

Lakers postarają się o Rondo?

Los Angeles Lakers chcą po kilku lat niepowodzeń zatrudnić wreszcie tego lata gwiazdę, bądź najlepiej supergwiazdę ligi. Jednym z wolnych agentów dostępnych na rynku będzie wówczas Rajon Rondo, którym Jeziorowcy interesowali się już dużo wcześniej. Jak się okazało, ich zainteresowanie wcale nie zmalało. Ani Celtics ani Lakers nie rozpoczęli nigdy nawet rozmowy o wymianie rozgrywającego, który w 2008 roku jako debiutant pomógł Bostończykom zdobyć mistrzowski tytuł pokonując w finale właśnie prowadzonych przez Phila Jacksona Lakers. Jest jednak więcej niż pewne, że Rondo będzie obok Kevina Love’a i Marca Gasola jednym z pierwszych nazwisk, nad którymi będzie się zastanawiał Mitch Kupchak.

Brown: „Nie tankujemy”

Philadelphia 76ers bohatersko wygrali niedawno swój pierwszy mecz sezonu regularnego, pokonując Minnesotę Timberwolves. Dzięki temu uniknęli najgorszego startu w historii NBA, pozostawiając niechlubny rekord w postaci otwierającego bilansu 0-18 w rękach New Jersey Nets z sezonu 2009-10. W trakcie swojej 17-meczowej serii porażek przegrywali średnio różnicą 14.4 punktu. Trener Brett Brown powiedział jednak, że jego drużynie daleko jest do tankowania.

– Cokolwiek robimy, zawsze mamy na celu wygrywanie. Trenuję po to, by zwyciężać. Rozmawiamy o wygranych, planujemy je, przygotowujemy się do nich. Rozumiem dlaczego mówi się w naszym kontekście o tankowaniu, ale my tego nie robimy. Przyszedłem do najmłodszej i najmniej doświadczonej drużyny w historii. Wszędzie widzę wyzwania. Na początku trzeba pomóc tym chłopakom dojrzeć. Mi bardzo się to podoba. Nawet w tym roku, gdy nie możemy skorzystać ze swoich dwóch najwyższych wyborów draftu. Wziąłbym tę robotę 50 razy na 50.

Pelicans szykują kolejne wzmocnienie

New Orleans Pelicans zwolnili kilka dni temu Patrica Younga i Dariusa Millera i szukają na ich miejsce lepszych rozwiązań. Wczoraj ogłosili zatrudnienie Dante Cunninghama, a teraz dowiadujemy się, że będą starali się podpisać kontrakt z Galem Mekelem. Izraelski rozgrywający grał w ubiegłym sezonie w barwach Dallas Mavericks. Pelikany oprócz niego sprawdzali jeszcze Erica Maynora, Diante Garretta i Dariusa Morrisa, lecz najprawdopodobniej zdecydują się właśnie na Mekela.

Waiters: „Nie chodzi o mnie, a o drużynę”

Statystyki Diona Waitersa dość znacząco spadły, jeśli porównujemy je do tych z zeszłego sezonu. Zaliczał przecież 15.9 punktów, 2.8 zbiórek i 3.0 asyst w 29.6 minut gry, legitymując się 43-procentową skutecznością z gry. Teraz jego średnie to 8.5 punktów, 1.3 zbiórek i 1.9 asyst w 23 minuty na parkiecie. Sam Waiters jest jednak cierpliwy i znajduje swoje miejsce w szeregu.

– Nie pytam się trenera, dlaczego tak jest. Czasem po prostu tak się układa gra. Jeśli zadalibyście mi to samo pytanie rok temu, to dałbym zupełnie inną odpowiedź, ale uczę się. Tu nie chodzi o mnie. W tej sytuacji, chodzi wyłącznie o dobro drużyny. Trener wybiera tych a nie innych zawodników. Wygrywamy, więc nie mogę pójść do niego i zapytać się dlaczego to nie byłem ja. Jeśli przegrywalibyśmy, byłaby to zupełnie inna historia. Jak długo zwyciężamy, tak długo nie będę miał z tym problemów.

Cleveland zwycięstwem nad Knicks wygrało swój piąty kolejny mecz. Ich bilans wynosi 10-7, co daje im 5. miejsce w konferencji, 4.0 spotkań za Toronto Raptors.

O’Quinn ukarany za niesportowe przewinienie

Kyle O’Quinn z Orlando Magic został ukarany karą grzywny 15 tysięcy dolarów. Według sędziów, którzy wyrzucili go z boiska w drugiej kwarcie meczu przeciwko Los Angeles Clippers, O’Quinn zbyt zdecydowanie zatrzymywał Blake’a Griffina, atakując w okolice jego głowy.

---

KONTUZJE:

LeBron James od jakiegoś czasu boryka się z kontuzją łokcia, jednak wczoraj ból się nasilił. James zapowiedział jednak, że postara się zagrać dziś w Toronto.

Według trenera Flipa Saundersa, Ricky Rubio nie wróci do składu Timberwolves co najmniej do stycznia. Hiszpan wciąż leczy poważną kontuzję stawu skokowego.

Nene może powrócić dziś do składu Washington Wizards po pięciomeczowej absencji spowodowanej urazem stopy. Czarodzieje wygrali trzy kolejne mecze i będą dziś szukać czwartej kolejnej wygranej w starciu z byłą drużyną Brazylijczyka – Denver Nuggets.

Nieznana jest na razie data powrotu Luola Denga. Skrzydłowy Miami Heat kontuzjował dłoń w środę. Jego status przed dzisiejszym meczem z Milwaukee to „questionable”.

Mike Miller doznał wstrząśnienia mózgu w ostatnim meczu Cavaliers przeciwko New York Knicks. Nie zagra dziś w Toronto.