Charlotte Hornets nie są zadwoleni z usług Lance’a Stephensona i Rich Cho rozgląda się za nowym domem dla Lancelota. Jak wiecie taka informacja krąży w sieci od kilku dobrych dni. Wg ostatnich doniesień sytuacja w obozie Hornets staje się napięta i zarówno Steve Clifford jak i Kemba Walker mają coraz więcej uwag do gry i zachowania ex zawodnika Indiany Pacers. Obrońca w ciągu ostatnich 5 spotkań mniej angażuje się w defensywę i nadal nie poprawia niskich osiągów skuteczności rzutów (44% za 2 pkt i 10% za trzy pkt). Nic więc dziwnego, iż strenicy Szerszeni chwycili za telefony i szukają opcji przekazania 3-letniego kontraktu na 27 mln USD, z którego ostatni rok jest niegwarantowany.
Oficjalnie zainteresowane pozyskaniem zawodnika są dwa kluby z konferencji wschodniej – Brooklyn Nets i Indiana Pacers. O ile wiadomo, że brooklynczycy chętnie oddaliby któregoś ze swoich trzech wysoko opłacanych zawodników jak Deron Williams, Joe Johnson lub Brook Lopez, o tyle nie wiadomo jakimi atutami przy powrotnym transferze Stephensona posłużyłby się Larry Bird?
Spekulując; na pewno wymarzoną wymianą dla Hornets byłoby pozyskanie weterana na pozycji rzucającego obrońcy Joe Johnsona. JJ praktycznie jest graczem, który od momentu potencjalnego transferu wniósłby w szeregi Hornets pewne punkty i łatwość zdobywania ich, poprawiłby przestrzeń do gry w ataku i korzystałby z akcji przygotowanych pod Lance’a (w których Lancelot zawodzi, nie będąc wybitnym strzelcem). Johnson dodałby Hornets siły ognia , której na dziś nie gwarantują ani Kemba Walker, ani Lance Stephenson , ani tym bardziej Gary Neal i Michael Kidd-Gilchrist. Również wszedłby w rolę lidera-mentora obok Ala Jeffersona, dla dużo młodszych i mniej doświadczonych kolegów. Ponadto ISO-Joe mógłby zająć się zdobywaniem punktów w końcówkach, bo jak wiemy z reguły to mało regularny w skutecznych akcjach Walker, kończy – i nie zawsze z pozytywnym skutkiem – mecze dla Hornets. Szerszenie przy 10 spotkaniach rozgrywanych na dużym styku , przegrali 7 w samych końcówkach przez nieskuteczne decyzje rzutowe (głównie Walkera). Wśród Nets z kolei korzyści płynące z transferu Lancelota to poprawa obrony na obwodzie, większa wszechstronność grania (przy obecnych strzelcach jak Johnson i Bogdanovic) ale przede wszystkim przewietrzenie salary cap i zrzucenie trzech lat kontraktu gracza (23, 24 mln USD).
Druga opcja – nie mniej ciekawa – czyli powrót do Indiany. Pacers na pewno są w dołku i przy kontuzji Paula Geroge’a potrzebują solidnego uzupełnienia na obwodzie, gwarantującego im wszechstronność gry czy poprawę współpracy między back courtem i front courtem. Stephenson, który doskonale zna wymagania i system gry Franka Vogela z miejsca wróciłby do pierwszej piątki i znów dogrywał do Roy’a Hibberta oraz Davida Westa. Niewykluczone , że zamieniłby się miejscami z Rodney’em Stuckey’em a z bohaterem wpisu w składzie – Pacers wróciliby do poważniejszej walki o play off.
Podsumowując: czekamy na oficjalne wieści z Północnej Karoliny wierząc w fakt, iż Lance opuści Hornets. Pytanie tylko dokąd się wybierze?
jak by dało radę, to jednak bym tego Johnsona brał.
mała poprawka- Joe został tylko obecny i kolejny sezon na kontrakcie(23 i 24mln). Co potencjalnie dla Hornets sprawia że JJ to nie głupi pomysł, bo w tym sezonie trzeba się po prostu doczłapać do PO i odpaść w 1 rundzie max w 2 gdyby udało się uniknąć Cavs bądź Bulls, a w kolejnym sezonie, albo pomysł z Johnsonem wypali i przedłuży się go w 2016 roku już za rozsądną cenę jako mentora i solidnego strzelca, albo znajdzie się jakiś chętny na spadający kontrakt.
Szybko kończy się przygoda Lancelota w Charlotte. A jak w zapowiedziach przedsezonowych podawałem w wątpliwość ten transfer, to jakoś nikt się ze mną nie zgodził.
to chyba nie u nas…
http://www.enbiej.pl/2014/10/22/zapowiedzi-sezonu-201415-charlotte-hornets/
http://www.enbiej.pl/2014/07/16/lance-stephenson-nowym-szerszeniem/.
Na pewno tutaj, ale rzeczywiście nie pod tymi postami. Pamiętam, że ironicznej odpowiedzi udzielił mi Lordam. Można znaleźć swoje posty?
Damian,gdyby Big Al wykorzystał opcję to transfer JJ’a to dobry pomysł. Zarówno by mieli bird rights do Ala i spadł by kontrakt JJ’a.
Zysk sportowy jak w artykule
Tak czy siak JJ to lepsza opcja niż Stuckey