Tygodnik z Enbiej #12 / 2014-15

TO BE BEAST OR NOT TO BE A BEAST?

WOY: Klay Thompson, za swoje 52 oczka, za 37 oczek w kwarcie, za serial trójkowy 9/10 w trzeciej odsłonie meczu z Kings. Chwilę później Klay wrzucił 32 oczka Celtom i w przeciągu tygodnia zarobił wyróżnienie Player of the Week. Oglądanie jednego ze Splash Brothers to czysta przyjemność.

Lordam: Klay Thompson i chyba nie muszę mówić dlaczego. Sposób w jaki sieknął nowy rekord NBA w ilości zdobytych punktów w jednej kwarcie jest imponujący. Lekkość i pewność siebie z jaką zdobywał kolejne punkty rozkładała na łopatki

KOMPLETNE ZASKOCZENIE CZYLI DIABEŁ Z PUDEŁKA:

WOY: Mimo wszystko, ze świetnie prezentował się w Chicago to jednak DJ Augustin, za pierwszy występ po kontuzji Brandona Jenningsa. 35 oczek przeciwko Raptors (czyli kolejnej ex drużynie, która nie doceniła talentu DJa) i skuteczność 12/20 z gry. Fani Chicago Bulls, a wśród nich ja pytają czemu nie DJ , a Kirk Hinrich…(Kirk jest odrobinę tańszy btw.). Wejść w buty kontuzjowanego Brandona od taak w pierwszym spotkaniu, duży szacunek dla przylepionego do wczoraj do ławki rozgrywającego Pistons.

Lordam: DJ Augutstin za kapitalne spotkanie przeciwko Raptors. DJ to bardzo utalentowany gracz, który swego czasu w Bobcats spisywał się naprawdę bardzo dobrze. Potem jego kariera się rozmyła i odżył dopiero w Bulls. Wydaje się, że teraz ponownie los się do niego uśmiechnął.

MAM TALENT:

WOY: Wiem, powtarzam się, ten zawodnik już tu był , ale jak nie można o nim ponownie powiedzieć, że ma talent i efektownie prezentuje się w kolejnym meczu?! Hassan Whiteside za występ przeciwko Bulls (14-13-12). Pat Riley zrobił złoty interes wybierając do składu zawodnika po operacji wiązadła kolanowego oraz pobycie w lidze libańskiej czy chińskiej . Za rok znów zobaczymy go w Heat , bowiem część przyszłorocznego kontraktu jest gwarantowana, a jeśli środkowy nadal będzie się rozwijał to będzie stealem numer jeden ostatniego letniego okresu transferowego.

Lordam: Hassaaaaaan Whiteside i to mimo, że nie jestem fanem Heat. Oczywiście center Miami wiele zyskuje grając z tak inteligentnymi zawodnikami jak Deng i Wade, ale nie można nie docenić jego wkładu w grę Żarów. Mam tylko nadzieję, że trener Spoelstra będzie mądrze dysponował jego minutami i nie zajeździ go w ciągu miesiąca. 25-30 minut w meczu dla niego, to póki co odpowiednia ilość czasu, aby pokazać się na parkiecie.

WARTO BYŁO WYDAĆ SZMALEC NA:

WOY: Znów dziś i znów w tej rybryce Klay Thompson, za jego długoterminowy kontrakt oraz fantastyczny popis snajperskich możliwości, niestety nie w barwach T’Wolves ;-)

Lordam: Pamiętacie jak w zeszłym sezonie mówiliśmy, że najbardziej niedopłaconym zawodnikiem jest Chandler Parsons? Teraz takim gościem jest Hassan Whiteside. Center Heat ma szansę być podporą Miami na lata. Oczywiście nie popadajmy w hura optymizm, ale weź nie popadaj, jeśli ktoś notuje 12 bloków w niecałe 30 minut meczu. Bestia.

PAN CEGLARZ

WOY: Jest i w tym tygodniu kilka solidnych typów; Boris Diaw za dwa kolejne mecze przeciwko Chicago (1/9) i L.A. Lakers (1/8). Nicolas Batum wprawdzie przebudził się w starciu z Phoenix Suns, ale mecze z Grizzlies (1/6), Kings (2/8) i Celtics (0/6) mocno obciążają jego konto. Nic w meczu z Wizards nie wszedł na nawet minutę! Gary Neal, który za chwilę może zostać wymieniony na Brooklyn, z 1/5 przeciwko Heat, potem było 1/2 z Cavs, a dalej 0/6 z Knicks. Trevor Ariza za 5 ostatnich spotkań na poziomie 23% zza łuku i 33% za dwa pkt. Perełki przeciwko Lakers (3/14) i Warriors (2/9).

Lordam: Trevor Ariza notował kolejno 40%, 43%, 22%, 50%, 22% z gry. Niestety, ale od gościa z takim doświadczeniem i umiejętnościami wymaga się więcej. Najbardziej dziwi jego skuteczność, jeśli weźmiemy pod uwagę jego grę z początku sezonu, gdzie wielokrotnie grał na świetnej skuteczności z gry i zza łuku.

A MIAŁO BYĆ TAK PIĘKNIE

WOY: Krew człowieka zalewa , kiedy kluczowa postać zespołu przewraca się na parkiecie i zrywa ścięgno achillesa. Właśnie wtedy, kiedy jego drużyna odradza się a Brandon Jennings ma szansę na grę w All Star Game. Naprawdę nie cierpię takich sytuacji i współczuję fanom oraz graczom Pistons. Tłoki wygrały 10 z 13 spotkań i nagle wszystko się zacięło…
Lordam: Detroit Pistons i Charlotte Hornets stracili swoje główne filary i motory napędowe w postaci Brandona Jenningsa i Kemby Walkera. Obaj panowie grali na poziomie top5 rozgrywających w styczniu co chwilę zachwycając kapitalnymi spotkaniami. Niestety kolejne popisy musimy odłożyć co najmniej na przyszły sezon, a szkoda. Jednocześnie obydwie ekipy bardzo się osłabiły w walce o play-off. Mam mimo wszystko nadzieję, że Hornets pomimo braku Walkera awansują do PO kosztem Nets.

PÓŁ ŻARTEM PÓŁ SERIO

WOY: Knicks złapali serię i gonią Sixers. Są już tylko o jedną porażkę za Szóstkami. Szanse na numer 1 draftu zmalały po serii trzech wygranych.

Lordam: Po ostatnich kontuzjach naprawdę nie widzę wielu powodów do optymizmu. Wypadli Jennings, Walker, Marshall, wypadnie pewnie Kobe, a  Aldridge będzie grał jednorącz. Źle się dzieje..

Komentarze do wpisu: “Tygodnik z Enbiej #12 / 2014-15

  1. Hassan na centrze pozwala Boshowi wyjść tam, gdzie lubi, czyli na półdystans, Deng i Wade dobra kooperacja i brakuje tylko większej regularności na rozegraniu, bo Chalmers jest nierówny, Cole jakoś znika z obiegu, a Napierowi brakuje doświadczenia… ławka do najmocniejszych nie należy, ale też nie do najsłabszych, w Miami taki mały przytułek gości po kontuzjach :D

  2. Woy,czy to nie Hinrich mniej zarabia? (3 mln do 2,7). Oczywiście lepiej było wydać te kilka tysięcy więcej,bo jak napisaliście,D.J grać umie. A Whiteside,niewątpliwie sensacja,jeśli ktoś notuje tych 12 bloków,dodatkowo w 23 min,i nie nazywa się Anthony Davis,to trzeba mieć go na radarze. Cóż,brawo Pat! Za niską cenę też Pelicans dobrze zrobili zyskując Ajince.

Comments are closed.