CAVALIERS (30-20) – SIXERS (10-39) 97 : 84
Kyrie Irving z 24 pkt i 5 as poprowadził Kawalerię do 11 z rzędu zwycięstwa, tym razem nad Szóstkami. Rozgrywający trafił 9 z 16 rzutów i zdeklasował swojego vis-a-vie Michaela Cartera-Williamsa , który z kolei rozegrał najgorszy mecz na parkietach NBA – kończąc go z 2 pkt na koncie (1/9 z gry i 5 as). Miejscowi już w pierwszej odsłonie uciekli rywalom na 9 oczek, wygrywając kwartę #1, 24-15. Pod koniec pierwszej połowy przewaga Cavs urosła o kolejne 3 punkty, a w grze gospodarzy wyróżniali się Iman Shumpert (4/4 z gry) oraz Matthew Dellavedova (12 pkt). Mimo, że Sixers za sprawą Roberta Covingtona (4×3 pkt) i Jeraniego Granta (18 pkt i 7 zb) wrócili do gry i zniwelowali straty do rywala do 4 oczek, to czwarta odsłona znów okazała się pod dyktando Cavs. Zespół Davida Blatta wygrał 11 z rzędu spotkanie a Kyrie Irving został wybrany najlepszym graczem Wschodu poprzedniego tygodnia. Sixers w rywalizacji z Cavs popełnili 21 strat oraz rzucali na poziomie 39%. Kevin Love trafił tylko 1 z 5 rzutów z gry i zakończym mecz z 5 pkt i 15 zb.
Ciekawostka: Kevin Love i Rudy Gobert (Jazz) są jedynimi graczami w sezonie , którzy trafili 1 rzut z gry i zebrali 15 piłek.
NAJLEPSI STRZELCY: IRVING 24, JAMES 18, DELLAVEDOVA i SMITH po 12, SHUMPERT 11 oraz COVINGTON i GRANT po 18, MBAH A MOUTE 13
WIZARDS (31-18) – HORNETS (21-27) 88 : 92
Zgolenie „irokeza” nie pomogło Marcinowi Gortatowi (4 pkt i 7 zb) , ani teamowi Randy Wittmana. Wizards po porażce z Raptors nie mogą się pozbierać i chcąc nie chcąc przedłużyli swoją serię porażek do trzech. Tym razem stołeczna ekipa , występująca przed własną publicznością, nie była w stanie zatrzymać najlepszych graczy Szerszeni – Ala Jeffersona (18 pkt i 12 as) oraz Michaela Kidda-Gilchrista (13 pkt i 13 zb). Ponadto zbalansowany atak Steve’a Clifforda, z Brianem Robertsem (18 pkt) i Geraldem Hendersonem (17 pkt) mocno dał się we znaki Wizards. Dawni Bobcats wygrali 5 z 6 spotkań grając bez Kemby Walkera, notując jeden z najlepszych w lidze bilansów stycznia ; 10-4. Gospodarzom, którzy w pewnym momencie gry przegrywali już 12 oczkami, nie pomogły punkty Paula Pierce’a , który po celnej trójce wyprzedził 15 na liście wszech czasów – Alexa Englisha (25 662 pkt). Hornets zagrali na 47% z pola gry, przy czym Wizards w Verizon tylko na 40…John Wall trafił 4 z 14 rzutów, notując dublet z 16 pkt i 10 as. 18 pkt i 11 zb dołożył Bradley Beal, który trafił 7 z 16 rzutów.
NAJLEPSI STRZELCY: BEAL 18, WALL 16, HUMPHRIES 13, PIERCE 11 oraz JEFFERSON 18 (+12ZB), ROBERTS 18, HENDERSON 17, MICHAEL KIDD-GILCHRIST 13(+13ZB) , NEAL 12
NETS (19-28) – CLIPPERS (33-16) 102 : 100
Sensacja na Brooklynie, gdzie brodzący w kłopotach Nets wyrwali wygraną z kończącymi dobrą passę Clippers. Bohaterem meczu znów Jarrett Jack, wykańczający najważniejszą akcję Siatek na 1.3 sek przed końcem finałowej odsłony. Wcześniej na 8 sek przed końcem do remisu doprowadził Chris Paul, ale odpowiedź Jacka była jeszcze lepsza. Co ciekawe jeszcze na 90 sekund przed końcem goście prowadzili 9 oczkami, ale mocna pogoń gospodarzy doprowadziła do wyrównania. Najpierw celną trójką popisał się popisał się Alan Anderson (i chwilę później powtórzył to) , następnie akcję 3+1 wykonał Joe Johnson a w końcu przypomniał o sobie wracający na parkiet Deron Williams. D-Will dorzucił czwartą trójkę dla Nets w finałowych sekundach walki. Przy okazji Kevin Garnett (6 pkt i 11 zb) wyprzedził 8-ego na liście zbierających wszech czasów – Nate’a Thurmonda (14 464 -> następny na liście jest Robert Parish). Z kolei DeAndre Jordan (2-12 z linii) popisał się niecodziennym wyczynem, pudłując pierwsze osiem rzutów w wolnych, z których siódmy okazał się air ballem…LAC mają ciągle problem z JJ Redickiem, który nadal zmaga się z bólami pleców i rozegrał tylko 4 minuty. Mimo dominacji w polu trzech sekund (56-40 w punktach z pomalowanego) ekipie Doca Riversa nie udało się zwyciężyć w Barclays. Blake Griffin został zatrzymany na 13 pkt. Nets udanie zrewanżowali się za blow out z poprzednich tygodni, w Staples Center.
UWAGA: Clippers i Nets zanotowali najgorszy wspólny występ w historii NBA jeśli spojrzymy na procent skuteczności z osobistych, 16/43 (37%)
NAJLEPSI STRZELCY: LOPEZ 24, JOHNSON 22, WILLIAMS 15, BOGDANOVIC 11 oraz JORDAN 22 (+20 ZB) , PAUL 20, CRAWFORD 18, GRIFFIN 13
RAPTORS (33-16) – BUCKS (26-22) 75 : 82
Bucks zaskoczyli Raptors ich własną bronią, tzn. solidną defensywą, która pozwoliła gospodarzom tylko i wyłącznie na jedną kwartę powyżej 20 pkt. W każdej innej miejscowi nie wrzucili rywalom więcej niż 19 oczek. Gościom nie przeszkodził brak walczącego z urazem Brandona Knighta, ani bardzo słaby występ zastępującego go Jorge Gutierreza (zakontraktowanego w wyniku kontuzji Kendalla Marshalla; 0/5 z gry). Na szczęście niedoświadczonemu graczowi przyszedł z pomocą weteran – Jeryd Bayless – i imponował wszechstronnością z 8 pkt – 9 as – 7 zb. Ponadto najlepszy mecz w sezonie rozegrał Kris Middleton , autor 25 pkt i 9 zb. Kandyjska maszynka zacięła się po serii 6 zwycięstw i tym razem ich szczelnie kryci obwodowi kompletnie nie radzili sobie z grą powyżej 4 metra. 1 z 12 rzutów trafił tylko Lou Williams, 1 z 7 All Star – Kyle Lowry, 3 z 11 Greivis Vasquez, a 4 z 12 Terrence Ross…32% z gry we własnej hali nie mogło przynieść zwycięstwa, nawet mimo wygranej ostatniej odsłony (15-9).
Kozły notują bilans 17-0 , kiedy zatrzymują rywali poniżej 90 oczek.
NAJLEPSI STRZELCY: DeROZAN 16, WILLIAMS 12, VALANCIUNAS 12(+13ZB) oraz MIDDLETON 25, DUDLEY 14, HENSON 12, GIANIS A. 12(+12ZB).
Mam ochotę powiedzieć „a nie mówiłem” odnośnie Hornets. Grają naprawdę fajny basket, mają jedną z najlepszych defensyw w lidze, a ich pozycja w głównej mierze jest ugruntowana fatalnymi końcówkami z początku sezonu. Możecie się śmiać, ale dla mnie Hornets powinni teraz zajmować okolice 4-6 miejsca, gdyby nie skopane końcówki. Na szczęście otrząsnęli się, przywrócili do składu Biyombo i posadzili na ławce Lancelota, który wygląda dużo lepiej jako gracz wchodzący z ławki. Henderson dostał swoje minuty i je spłaca podobnie jak Zeller. Ze zmniejszoną ilością minut i Williams jest bardziej efektywny. Imho Hornets awansują spokojnie do play off, a tam będą groźni dla każdego. Niech ich tylko kontuzje omijają. Prawdopodobnie na koniec rozgrywek wróci Walker, więc roster ma szansę być w komplecie. Dodatkowo mają teraz fajny terminarz kolejno Wizards, Sixers, Pacers i Pistons. Jak dobrze poleci będą mieć bilans prawie zbliżony do 50%
Z braku czasu nie oglądam teraz za dużo spotkań – Interesuje mnie Woy jak Irving radzi sobie w obronie? Czy to ten sam Kyrie – mniejszy Harden – jak z poprzednich lat? Po liczbie asyst i migawkach z rekordów strzeleckich widzę, że raczej nie zmienił stylu gry – shoot first PG ale zastanawia mnie czy obecność LBJ, gra o stawkę coś zmieniła w tym zawodniku? Pół sezonu za nami – czy da się wydać jakiś werdykt na ten temat? :)
Jestem pod wrażeniem gry Bucks. Po weekendowym szaleństwie trójek wydawało się , że Gady są nie do powstrzymania – Koziołki kompletnie rozłożyli grę na dystansie Raptors. Praktycznie bez zmiany składu. Ile znaczy dobry trener!
Seria serią i trzeba oddać im szacunek , że ją złapali -> poprawa chemii w drużynie, lepszy spacing i większa rola Kyriego czy LeBrona (jakby zaczęli poważniej grać i spełniać oczekiwania), ale nie możemy na razie oceniać poprawy w defensywie na tle najsłabszych drużyn ligi. Jak napisałem w rankingu Cavs przy swojej serii zagrali z 4 poważnymi rywalami (choć Thunder i Bulls też są w dołku , to za sukces należy uznać zwycięstwa z Blazers oraz Clippers) . Co do Irvinga, obawiam się , że z oceną defensywy musimy poczekać na poważniejszych rywali oraz konfrontacje z topowymi ekipami Zachodu (z Rosem, Paulem , Lillardem swoje match upy wygrał).
https://twitter.com/CavsPL/status/561885277900537857
Nawet gołym okiem widać że kyrie poprawił defensywe, widać dużo wiecej zaangażowania, nie gubi sie tak jak w porzednich latach w defensywie. I co ważniejsze jest solidny w defensywie cały czas, nie jest tak że broni tylko co drugą akcje. Ogólnie podsumowując to kyrie jest naprade solidny w tym sezonie w D ale wazne żeby cały czas poprawiał małe niedociągniecia w tym aspekcie gry.
Jednak w matchupach z Lillardam i Westbrookiem było widać różnicę.
Lillard nie dał wtedy żadnego wsparcia L-Trainowi i Cavs spokojnie wygrali. West także zatrzymany na niskiej skuteczności i koniec końców nie przejął meczu. Niemniej LeBron ewidentnie zmotywował Irvinga do pracy,w porównaniu z np. poprzednim sezonem.
No Bucks gra bardzo dobrze, tez wida ze z Kidda jest naprawde dobry trener. Szkoda tylko Parkera…fajna walka by byla z Wigginsem