43 punkty zdobył w konfrontacji z Milwaukee Bucks, lider New Orleans Pelicans – Anthony Davis. 21-letni podkoszowy Pels zanotował też 10 zbiórek i 6 asyst stając się czwartym zawodnikiem w historii NBA (przed 22 rokiem życia) z podobnymi cyferkami (40-15-5 przy 65% skuteczności z gry). Davis swoim dorobkiem punktowym wyrównał własny rekord kariery, trzeci raz przekraczając 40 oczek (17/23 z gry).
Dla Davisa i spółki wygrana nad Bucks (114-103) była kolejną z tych ważnych , przy walce o play off oraz bezpośredniej rywalizacji z OKC Thunder (Grzmot ma jedną porażkę mniej , 35-28).
Anthony swoją dominację udowodnił w końcowych minutach meczu, kiedy Pels zanotowali run 14-2, a zawodnik w tym samym czasie zdobył 8 oczek z rzędu.
Bestia. Tyle w temacie. Mimo że bez niego nawet dawali radę, to pokazuje że z nim Pels są zespołem na PO. Ważne że zbierają wygrane mimo formy Russa, kiedyś musi skończyć się mu paliwo.
Ciężko im sie będzie zakwalifikować. Zachód jest piekielnie mocny. Różnice są naprawdę minimalne.
wystarczy ze bilans bedą mieli równy z OKC,mają z nimi tia-break. Poza tym OKC ma trudny terminarz do konca sezonu,Pelicans tez niełatwy ale wydaje sie ze nieco łatwiejszy, naprawde mają szanse sprawic duzą niespodziankę i awansowac kosztem OKC.Ale bezwzgledny warunek, to brak wpadek z zespołami z którymi trzeba koniecznie wygrac,tu juz sie liczy każdy mecz.I oby sie nikt nie posypał w zespole
Pomimo sympati do NOP, 8 zespołem ma być OKC i ograć w I rundzie Playoffs GSW.
Naprawde wolałbyś zeby dalej grało niemrawe Thunder zamiast GSW? :)
Przy takim samym bilansie deceduja mecze między sobą?
@Aro ja dalej uważam że GSW to nie jest zespół na playoffs. Trener bez żadnego doświadczenia w PO w roli szkoleniowca, podobnie jak większość zawodników. W PO pojawia się prawdziwa, mocna, momentami ostra obrona. Wiem że przeciwnicy GSW mają najniższą skuteczność rzutów, ale wyobrażasz sobie kto powstrzyma Westbrooka? Co w sytuacji gdy pojawi się Durant?
Fajnie się ogląda Warriors, jak Suns czy Denver za Karla. Wiesz co łączy te zespoły, brak sukcesu w PO.
Ja nie wierzę w radosną koszykówkę spod znaku GS, run&gun.
Za dużo już widziałem takich beztroskich zespołów.
Każdy możliwy przeciwnik dla GSW w playoffs będzie zupełnie innym niż w sezonie regularnym.
Chętnie się pomylę, ale w to wątpię.
Całkowicie się z Toba zgadzam. Będę mocno zdziwiony jak GSW ugra dużo w PO. Mam takie samo zdanie, za mało doświadczenia i ciężko będzie im z takimi zespołami jak Grizzlies, Thunder, Mavs itd. Zachód jest mega mocny. Co nie zmienia faktu że wolałbym , i o to było pytanie ogladać dłużej GSW bo po prostu grają przyjemniejszą dla oka koszykówkę. (no chyba że jest się zwolennikiem doglębnych analiz defensyw itp:). Dla oka chyba poza Atlantą (42 asysty sick!:) nie ma w obecnej chwili ładniej grających zespołów. I to mnie cieszy że te dwa zespoły są tak wysoko. Ale PO to już inna bajka i będzie całkiem inaczej. Ale czyż nie dlatego tak kochamy NBA? :)
A moim zdaniem Warriors bronią, i to całkiem solidnie, trzeba pamiętać, że długimi fragmentami grają bez Boguta, który jakby nie patrzeć jest spoiwem ich defensywy. Jeżeli chodzi o plastrów to GSW ma ich w osobie Igoudali(mimo, że coraz starszy to nadal jest świetnym obrońcą) oraz Thomsona, który z roku na rok jest lepszy w tym aspekcie. Dla mnie są for real, martwię się tylko brakiem doświadczenia Kerra, ale jako zawodnik i podczas pracy w TV pokazywał że jest bardzo mądrym człowiekiem i myślę, że da radę. Na zachodzi pokonać ich mogą w zasadzie tylko Miśki i Houston.
Kolega wyjaśnij sytuację! Brawo
Za to kochamy NBA, zgadzam się w 100%.
Co do wyników poczekajmy do Playoffs, ale te spekulacje są coraz ciekawsze !