Milwaukee Bucks – Cleveland Cavaliers 90:108 (26:25, 27:19, 20:31, 17:33)
Po bardzo przeciętnej (by nie powiedzieć, że słabej) pierwszej połowie podopieczni Davida Blatta wrócili do skuteczniejszej gry podczas trzeciej odsłony starcia z Bucks. Cavs rozpoczęli serię trzech wyjazdowych spotkań od konfrontacji z będącymi w kryzysie Kozłami. Bohaterem czwartej kwarty stał się JR Smith (23 pkt), autor trzech z rzędu dystansowych trafień , rozpoczynający serial punktowy gości (26-5). Na przestrzeni drugiej połowy Cavs udowodnili swoją dominację na wschodnim wybrzeżu (obok Atlanty Hawks) deklasując gospodarzy 64-37. Dla zespołu Jasona Kidda była to 6 porażka z rzędu i Bucks legitymują się bilansem 4-13 od momentu transferu do Arizony Brandona Knighta…LeBron James okazał się najlepszym zawodnikiem przyjezdnych, notując 28 pkt – 10 zb – 6 as. Bucks popełnili aż 23 straty przy 13 – Cavs. Również słabo radzili sobie na dystansie trafiając tylko 3 trójki przy 13 gości.
PKT: Carter-Williams 19, Antetokounmpo 15, Middleton 15, Ilyasova 14 oraz James 28, Smith 23, Irving 20
Oklahoma City Thunder – Miami Heat 93:75 (25:21, 23:17, 18:20, 27:17)
Russell Westbrook popisał się 10 triple-double w sezonie, natomiast 17 asystami wyrównał swój rekord kariery. 12 pkt – 10 zb – 17 as złożyło się na kolejny portójny dublet Russella, ale nie byłoby 40 wygranej OKC w sezonie, gdyby nie postawa Enesa Kantera. Ex podkoszowy Jazz zanotował 15 oczek podczas pierwszej kwarty meczu i zakończył mecz z 27 pkt i 12 zb wyraźnie wygrywając podkoszową batalię z Hassanem Whitesidem (13 pkt, 6 zb i 3 blk). Thunder dzięki postawie Kantera, Westbrooka i Adamsa (każdy powyżej 10 zbiórek) zdominowali grę w pomalowanym , wygrywając zbiórkę 52-40. Heat fatalnie spisywali się na dystansie, trafiając tylko trzy próby za trzy oraz w całym meczu rzucając na poziomie 39% z gry. Chwalony w ostatnich tygodniach Dwayne Wade, trafił 6 z 15 rzutów i zakończył mecz na poziomie 12 oczek…Tylko 6 punktów w swoim dorobku zapisał Luol Deng…Thunder przez większość spotkania kontrolowali przebieg wydarzeń na własnym parkiecie, ale ich decydujące trafienia przypadły na czwartą kwartę , wygraną 27-17. Dzięki znakomitej postawie podkoszowych – Stevena Adamsa i Mitcha McGary – Grzmot zdominował ostatni fragment gry. Seryjne zdobycze punktowe obu graczy doporowadziły do najwyższej w meczu, 22 punktowej, przewagi. Thunder zdobyli 56 punktów w strefie podkoszowej, podczas gdy Heat tylko 40.
PKT: Kanter 27, McGary 14, Morrow 12, Westbrok 12 oraz Whiteside 13, Chalmers 12, Dragic 12, Wade 12
Atlanta Hawks – San Antonio Spurs 95:114 (13:26, 28:33, 24:24, 30:31)
Mistrz przechytrzył ucznia i zdominował taktyczną batalię między Mistrzami NBA a najlepszą ekipą Wschodu. Gregg Popovich rozłożył na czynniki pierwsze swoich rywali i doprowadził do trzeciej z rzędu (pierwszej w sezonie takiej serii) porażki Hawks. Pierwsza połowa to obraz dominacji Spurs i świetna postawa kolejnych graczy – Kawhi Leonarda (20 pkt, 10 zb , 7 as) , Tiago Splittera (23 pkt, 8 zb) , Danny’ego Greena (15 pkt i 7 zb) – zaprowadziła Ostrogi do wygranej pierwszej połowy – 59:41. Trójka All Star Hawks – Jeff Teague, Al Horford i Kyle Korver – została zatrzymana poniżej 10 punktów (na głowę).
PKT: Millsap 22, Schroder 18, Carroll 12 oraz Splitter 23, Leonard 20, Diaw 17
Los Angeles Clippers – New Orleans Pelicans 107:100 (27:28, 23:25, 31:24, 26:23)
W pierwszej połowie – przy bardzo dobrej postawie Anthony’ego Davisa (26 pkt i 12 zb) – jeszcze pachniało niespodzianką w Staples Center. Davis trafił wszystkie 6 z rzutów z gry, notując 13 punktów, ale brak Tyreke’a Evansa oraz Omera Asika okazał się kluczowy do rozstrzygnięcia w kolejnych 24 minutach. Clippers przejmowali kontrolę nad spotkaniem w L.A. wykorzystując swoje atuty – Chrisa Paula (23 pkt i 11 as), Blake’a Griffina (23 pkt) czy DeAndre Jordana (12 pkt i 16 zb). Pels utrzymując wysoki wskaźnik rzutów z gry (50% za dwa i 54% za trzy) słabo kontrolowali piłkę, notując 18 strat , przy 10 miejscowych graczy. 6 z nich popełnił słabo spisujący się Norris Cole. Nawet double-double Alexisa Ajincy (11 pkt, 10 zb) czy 23 oczka ex gracza Clippers – Erica Gordona – nie zbilansowały strat personalnych po stronie gości. Wydaje się, że przy kolejnych wygranych rywali – Thunder oraz Suns – Pelikany wyraźnie oddalili się od play off i 8 miejsca na Zachodzie.
PKT: Griffin 23, Paul 23, Redick 20, Barnes 12, Jordan 12 oraz Davis 26, Gordon 23, Cole 12, Pondexter 12
Toronto Raptors – New York Knicks 106:89 (27:23, 29:18, 18:25, 32:23)
Miał być spacerek dla podopiecznych Dwyane’a Casey , ale Knicks napsuli nieco nerwów wyżej notowanym Raptors, zmuszając ich do wysiłku podczas drugiej połowy meczu. Być moze Knicks powalczyliby dłużej , gdyby nie kontuzja Alexey’a Shveda (uraz żeber przy starciu z Jamesem Johnsonem). Na domiar złego kontuzji pleców nabawił się Trevis Wear i i wypadł z gry w czwartej odsłonie meczu….a warto dodać, że w meczu nie wystąpił kontuzjowany Tim Hardaway Jr. Lance Thomas zaliczył career high z 24 oczkami a Andrea Bargnani popisał się 16 punktami przeciwko byłemu pracodawcy. Natomiast Langston Galloway trafił tylko 4 z 14 rzutów i skończył mecz z 9 oczkami. Z drugiej strony prym wiedli DeMar DeRozan (23 pkt, 7 zb i 5 as) oraz Tyler Hansbrough (18 pkt, rekord sezonu, 7/8 z gry). Wygrana czwarta kwarta, 9 punktami, miała duże znaczenie dla trenera Casey, który jako drugi z Raptors – po Samie Mitchellu – zanotował 300 zwycięstwo z drużyną z Kanady. Knicks ewidentnie zabrakło punktów spod kosza, 38-52 w zdobyczach w pomalowanym, praktycznie nikt nie przeszkadzał skutecznie grającemu Jonasowi Valanciunasowi (17 pkt i 10 zb).
PKT: DeRozan 23, Hansbrough 18, Valanciunas 17 oraz Thomas 24, Bargnani 16
Woy, nie wiesz co się stało ze stroną nbafullreplay.com? Nie będzie można już tam oglądać powtórek meczy czy to jakaś awaria po prostu? Z kolei na stronie nbaliveonline.tv ostatnie mecze są z 16.marca. Nie wiesz może o co chodzi? Będę wdzięczny za odpowiedź :)
To może ja odpowiem. Jak widać NBA przejęło domenę i przekierowało ją do siebie. Czyli strona padła. Dostało się nawet ich kontom w social media. Ewentualnie polecam nbahd.com/, nbatv.ru lub torrenty – bt.davka.info
To lipa, że te strony padły, bo były bardzo fajne i szybko pojawiały się powtórki nocnych meczy. Dzięki @KDE za wyjaśnienie.
nbahd.com to prawie to samo, także nic w przyrodzie nie ginie :)
Ja oglądałem na thefirstrow
Wpisz tę frazę w google i szukaj portali. Często zmieniają witrynę pewnie ze względu na bany;)
Jak macie szybkie łącza, to w świetnej jakości na żywo tutaj możecie oglądać http://www.rojadirecta.me/
@Marku , chłopaki piszą o retransmisjach…
łącza przy relacjach na żywo w „poradniku dla nocnych marków z Enbiej”.
Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem jest wykupienie konta na League Pass , zwłaszcza po ASG , kiedy dochodzi do promocji. Wystarczy, że parę osób się skrzyknie i korzysta z tego samego konta ;-)
Przepraszam, faktycznie, źle doczytałem.
a można an raz z jednego konta korzystać ?
Można, ale nie wiem jak jest teraz, kiedyś z różnych lokalizacji nie można było oglądać tego samego meczu jednocześnie na tym samym koncie.
Nam się udawało przy innych meczach oglądanych.