James Harden spłatał psikusa rywalom z Sacramento podczas „All Fool’s Day” , pokazując , że tak naprawdę niewiele wiedzą o obronie. Brodacz kolejny raz pokazał, że nagroda najlepszego strzelca sezonu lub najbardziej wartościowego gracza ligi jest ciągle dla niego.
Dla Hardena 51 oczek oznacza nowy rekord kariery oraz 9-ty raz w tych rozgrywkach , kiedy przekracza 40-stkę.
Przy wyniku 115-111 dla Rockets, James trafił 16 z 25 rzutów z gry, w tym 8 z 9 za trzy punkty oraz dołożył 11 z 13 rzutów wolnych. Rockets dzięki wygranej mają teraz identyczny bilans spotkań jak Grizzlies (51-24) i polują na drugie miejsce w swojej konferencji.
FEAR THE BEARD!