Na to wszyscy czekali od momentu, kiedy Nike ogłosiło datę premiery nowych Kobe X – wersję z cholewką wykonaną z Flyknit’u. Podobnie jak w zeszłym roku wszystko rozpoczyna się od bardzo ograniczonej w ilości serii HTM. Tak samo jak w przypadku Kobe 9, Nike razem ze swoim ośrodkiem innowacyjnym NikeLab stworzyli najlepsze kolorystyki i po raz kolejny kupienie ich będzie graniczyło z cudem – dlaczego Nike ? Dlaczego ?!
Okej, wdech, wydech – już mi lepiej.
Cóż, pozostaje nam tylko popatrzeć na zdjęcia, a jest na co popatrzyć. Oczywiście do każdej kolorystyki jest dołączona jakaś inspiracja – wyścigówka, szczęka rekina, strzała (takie tradycyjne bla bla projektantów). Jednak same kolorystyki są fantastyczne – zwłaszcza ta czarna i biała. Nie wiem co jest w Flyknit’cie, ale moim zdaniem buty z taką cholewką wyglądają wyśmienicie.
Data premiery i cena jest nieistotna, no chyba że ktoś mieszka w Mediolanie i może skoczyć do butiku Nike NikeLab LNZ1 – w taki wypadku te kolorystki będą dostępne już jutro (14 kwietnia)
NikeLab Kobe X Elite Low HTM „Racecar”
NikeLab Kobe X Elite Low HTM „Mamba Arrowhead”
NikeLab Kobe X Elite Low HTM „Shark Jaw”
Piękne :D szkoda, że nie będę ich miał na sobie…