Enbiej Insider – 30/04/2015

1. Billy Donovan został już oficjalnie nowym szkoleniowcem Oklahoma City Thunder. Były trener uniwersytetu Florida, z którym zdobył dwa mistrzostwa NCAA, podpisał z „Grzmotami” pięcioletni kontrakt. Będzie to jego pierwsza praca w najlepszej lidze świata. Zastąpi on rzecz jasna wyrzuconego niedawno Scotta Brooksa.

2. LaMarcus Aldridge odpadł już z playoffów, ale zapytany o swoją przyszłość odpowiedział, że będzie się nad tym zastanawiał później. „Później przejdę przez ten most.” Aldridge dostanie w trakcie offseason oferty z Portland, New York, San Antonio i Dallas.

3. Monta Ellis może zdecydować się na wycofanie z ostatniego roku swojego kontraktu i zostanie tego lata wolnym agentem, by poszukać większej pensji niż przewidywane 8,7 miliona dolarów na sezon 2015-16. Najnowsze doniesienia wskazują jednak na to, że nie chce on opuścić Dallas.

4. Dirk Nowitzki wyraził gotowość wchodzenia na boisko z ławki rezerwowych, jeśli miałoby to przyciągnąć potencjalnych wolnych agentów (czyt. LaMarcus Aldridge) do Dallas Mavericks.

5. Kevin Love może zarobić ponad 2 miliony dolarów, jeśli wycofa się z ostatniego roku swojego kontraktu i podpisze tego lata maksymalną umowę. W Cleveland może on dostać pięć lat kontraktu.

6. Generalny menedżer Orlando Magic Rob Hennigan przedłużył swój kontrakt z drużyną do końca sezonu 2017-18. Hennigan rozpoczął swoją pracę w 2012 roku. W trakcie jego pobytu w Orlando, Magicy są 68-178.

7. Chandler Parsons ma nadzieję na lepszy kolejny sezon w Dallas. „Wchodzę w swój 'prime’, jestem gotowy. Ten rok był bardziej do poczucia komfortu. Miałem parę naprawdę dobrych meczów. Za rok mam nadzieję powrócić w większej roli. Chcę mieć piłkę w swoich rękach. Chcę mieć wokół siebie dobrych zawodników.

8. Nicolas Batum nazwał ten skończony już dla Portland Trail Blazers sezon najgorszym w jego karierze.

9. Houston Rockets wyrzucili swojego menedżera od mediów społecznościowych, po wysłaniu tego tweeta:

rockets_emoji

KONTUZJE:

Mike Conley (Grizzlies) ma nadzieję na powrót po kontuzji twarzy w trakcie serii przeciwko Golden State.

Komentarze do wpisu: “Enbiej Insider – 30/04/2015

  1. Nowitzki czyli legenda nad legendami… Wyobrażacie sobie Kobego który tak poświęca się dla Lakersów.

    1. Kobe ma myślenie nastolatka jeśli mówimy o takim podejściu dla dobra drużyny. Ciężko mu dopuścić myśl, że więcej pożytku będzie z niego na ławce i w ten oto sposób ciągnie wszystko w dół, włącznie z salary cup Koniec tematu.

  2. Kebas już się poświęcił, został i gra za maksa tzn rehabilituje się pobierając maksa. Swoją drogą ponoć on nawet nie mówił ile chce dostać za nowy podpis tylko Kupczak wyjechał z taką propozycją ale kto tam wie

    1. Najgorsze jest to, że przez postawę Kobasa dzisiejsze gwiazdy nie chcą z nim grać. Nie do końca wierzę w aż taka kruchość Nasha, pomimo, że kończył karierę. Myślę, że zabrakło ambicji powrotu do zdrowia – żeby już więcej z nim nie grać :) Coś w stylu Dwightdrama – zobaczcie jak teraz pyka w Houston. A cały sezon miał problemy ze zdrowiem.

      Dirk wielka klasa. Prawdziwy lider tej drużyny.

  3. Żałosne.w całym newsie nie ma wzmianki o Bryancie ale jeden orzeł musiał wylać swój hejt a reszta idzie za nim.

    1. kiedy będzie ta ankieta najbardziej znienawidzonego gracza w lidze? Mówiłem już o tym kilka miesięcy temu. Pewny jestem że będzie nim Kobe. Redaktorze zrób nam ankietę.

  4. ronin 23 ma całkowitą rację.
    Po co hejtować na tym forum. Skupmy się na pozytywach.
    Ciekawe czy Love zostanie w CAVS. Szkoda, ze złapał kontuzję, przez to nie może udowodnić czy jest jednym z najlepszych w lidze, czy nie.

    1. To nie jest hejt, tylko zdrowe spojrzenie na sytuację. Koniec tematu

    1. Otóż to! Nikt tu nie zieje nienawiścią do KB. Przestańcie być tacy delikatni, bo to jest forum, blog, miejsce gdzie ścierają się opinie. Nie można podyskutować, bo od razu do akcji wkracza nowomowa nieoczytanych.
      Przecież gdy idzie o duch zespołowości Bryanta, od razu nasuwa się na myśl zdolność do poświęcenia swojego ego przez Dirka. Spójrzcie na Woy’a gdzy ktoś zaatakuje jego kochanych Bulls – natychmiast rzuca argumentami, podpiera słowa faktami, liczbami, urywkami. Bitwa na argumenty, nie emocje!
      Emocjami rozmawiają kobiety, brońcie Kobasa argumentami a nie dziecinnym „hejt, hejt, hejt, adminie banuj, bo hejt…”.
      Więcej luzu w slipach – niech tam rośnie, co potrzebne facetowi… :)

  5. Patrząc na tego tweeta przypomina mi się taki tytuł „Czyż nie dobija się koni?”

    1. :) Patrząc na zachowania Cubana przed i w trakcie serii, nie rozumiem tego kroku Houston.

  6. hahah nie moge z was Majecha piszesz ze to jest forum bla bla bla a w tym poscie niema nic o Bryancie a jakis orzeł wlasnie to napisal i go jedzie z dupy wgl slowa o nim nie bylo to jak to mamy nazwac to jest wlasnie hejtowanie nie lubie tego slowa ale ogolnie jak ja nie lubie jakiegos gracza np currego to nie psize ze jest beznadziejny i wgl pisze ze jest dobry bo jest bardzo ale za nim nie przepadam ! jestem fanem lakers i Bryanta Dirk postapi super ale to nie znaczy ze zaraz bryant jest zly i beznadziejny mam Cie bronic argumentami to obejrzyj sobie film o bryancie ! ile ma piersci i ile zrobil dla nba ! nie chca grac gwiazdy a jakie mialy okazje ? nash ? nash? nie chce grac bo bryant no nie super co jeszcze dorzucicie ! zobaczymy tego lata jak wzmocni sie LAkers ;) i dla tych wszystkich co krytykuja bryant obejrzyjcie se film jest na youtube i tyle w temacie

    LAKERS ! BRYANT!

  7. Jak brakuje argumentów, pojawiają się emocje!
    Kobe wielkim zawodnikiem jest, w historii ma już swoje miejsce, co nie zmieni mojego zdania o nim, robi wszystko pod siebie. Do momentu jak był najlepszy, jego zachowanie było akceptowalne. Niestety, albo stety lata lecą. Mądry zawodnik zmienia swój styl i rozumie potrzeby drużyny. Kobe nadal wierzy, że jest najlepszy na planecie ziemia i wszystko kręci się wokół niego. Gdyby zrozumiał że nr 1 jest drużyna a nie on, wszyscy byliby bardziej zadowoleni. Powinien być wzorem dla młodych graczy, dać się podglądać i w meczu i na treningu. Ma świetne przygotowanie i etos pracy, problemem jest trudny charakter, kogoś mi to przypomina…

  8. Co do Bryanta i polskich fanów Lakers.
    Sam jestem od czasów Magica zagorzałym kibicem LAL. Również doceniam geniusz Kobego jako koszykarza, ale nie jestem tak zaślepiony jak większość kibiców Lakers i widzę ile ta drużyna straciła przez charakter swojego lidera. To co w komentarzach napisali PP, Marek czy Majecha jest prawdą,
    obiektywną nie czarujmy się.
    A tacy jak ronin /być może nie są nawet fanami LAL, a raczej Bryanta/ zawsze będą w nim widzieli idola i nie pozwolą na żadną krytykę KB. Ja tego np nie mogę zrozumieć, można chyba rozróżnić geniusz koszykarski jakiegokolwiek zawodnika, od jego podłego charakteru, który nie czarujmy się nie pozwolił aby Lakers zdominowali koszykówkę na dekadę przynajmniej.
    Pozdro dla wszystkich obiektywnych fanów koszykówki.

  9. Jeżeli chodzi o mnie nie jestem zaślepionym fanem lakers bo kiedy Michael latał w Chicago to wiekszość nie widziała innej drużyny tylko Chciago i taka jest prawda ! ja sie jarałem Lakers :) nie znaczy ze Jordan był mega ale nie porównuje go z Bryantem bo to jest głupie(obiektywni fani) zawsze tu piszecie o Bryanciie a ja go bronie zawsze ! proponuje obejrzeć film który nie dawno wyszedł o Bryancie ( KKobe Bryant’s Muse (2015) ) otworzy wam troche oczy i zobaczymy wtedy ! zreszta nie tylko ten film jest jeszcze jeden w który opowiadao całym meczu z san santonio podoba mi sie jego charakter bo nakrecał drużyne zawsze robił z nich skurwieli dlatego wygrali w 2009r mistrzostwo dlatego wygrali w 2010 z Celtics bo za przegrana 2008 w finałach z Celtics Bryant nie darował by sobie tego jak by przegrali i nakrecal cala druzyne wywieral na nich presje po to zeby byli agresywniejsi zachecal ich do walki bo grali z trudnym przeciwnikiem z gosciami co byli tez twardzil i mocni i Lakers wygrali:) bo tak jak poweidzial Lary Bird bawic sie w kosza moge z Lebronem ale wygrywac tylko z Bryantem (niejewiecej taki cytat;p) Siema! i obejrzyc lepiej film dalej dopiero krytykujcie :)
    LAKERS ! BRYANT!

Comments are closed.