Wczoraj jedna seria się zakończyła, a w drugiej będzie siódme spotkanie. Czy dziś będzie podobny scenariusz?
1) Atlanta Hawks (1) @ Washington Wizards (5) – godz. 01:00
Dziwna ta seria, nikt nie osiąga 2 zwycięstw przewagi. Obie drużyny przegrywają spotkania u siebie i potrafią wygrać na wyjeździe. Atlanta wyciągnęła wynik od stanu 0:1 do 3:2. Czy dziś zakończą serię i poznamy uczestników finału wschodu? Czy może jeszcze raz koszykarskim geniuszem wykaże się Paul Pierce i zawodnicy będą zmuszeni zawitać na 7 spotkanie do Philips Arena w stanie Georgia? Trudno teraz wyrokować…
2) Golden State Warriors (1) @ Memphis Grizzlies (5) – godz. 03:30
Transmisja Canal + sport
Teoretycznie „Miśki” były już blisko, prowadziły 2:1, zwycięstwo w drugim meczu u siebie i doprowadzenie do stanu 3:1 pewnie podłamałoby „Wojowników”. Tymczasem to gracze z Californii wykazali się charakterem, gładko wygrali mecz na 2:2 i chyba jeszcze łatwiej kolejny na 3:2. Czy takim samym hartem ducha wykażą się dziś zawodnicy z Mempis i rywalizacja wróci do Oracle Arena? Czy jednak brak Tonego Allena okaże się niemożliwym do zastąpienia i już dziś poznamy pierwszego finalistę zachodu?