Wielu z was w komentarzach prosiło o mock draft, i oto jest! Zaprszam do lektury!
#1 Minnesota Timbervolves – Karl-Anthony Towns, PF, Kentucky
Jedyna decyzja jaka pozostaje Wilkom to: Towns czy Okafor? Biorąc pod uwagę jednak zdolności Gorgui Dienga na centrze, Wolves sięgną po Karla. Będą mogli grać nim na obwodzie (jako PF) bądź jako center w small-ballu. Na ten moment Towns jest najlepszym wyborem dla Minnesoty i zalepi ostatnią niewiadomą w ich S5. A wraz z Diengiem i Payne’m stworzy zdolne, młode trio podkoszowych w krainie mrozu.
#2 Los Angeles Lakers – Emmanuel Mudiay, PG, DR Konga
Z obozu Jeziorowców dochodzą informacje iż nie zamierzają się ograniczyć do wyboru kogoś z dwójki Towns-Okafor. Ostatecznie te pogłoski się sprawdzą i Lakers sięgną po Mudiay’a, obsadzając pozycję rozgrywającego na lata. Wybór ten wydaje się być najlepszą opcją dla LAL biorąc pod uwagę klasę rozgrywających a podkoszowych podczas FA (Monroe, Gasol), dodatkowo nie będą musieli przepłacać za Rajona Rondo, tylko wybiorą jego lepszą wersję (pod kątem przyszłości). Sam zawodnik powinien czuć się doskonale w światłach reflektorów LA i stać się przyszłym liderem zespołu.
#3 Philadelphia 76ers – D’Angelo Russell. PG/SG, Ohio State
Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią iż Phila sięgnie po byłego zawodnika OSU i właśnie tak się stanie. Mając perspektywiczny duet podkoszywch Embiid-Noel pora ażeby Hinkie dobrał im partnerów na obwodzie. Russell w Sixers otrzyma warunki do spokojnego rozwoju i jak MCW w debiutanckim sezonie powinien wykręcać świetne statystyki. Jednakże fani Sixers mogą mieć wyrzuty do swojego GMa, bo piątka: MCW-Russell-Sarić(Grant)-Noel-Embiid, wygląda bardzo ciekawie.
#4 New York Knicks – Jahlil Okafor, C, Duke
Miał „Mistrz Zen” handlować czwórką, ale dostanie jednak prezent od losu w postaci spadku Okafora. Melo dostanie wsparcie w ofensywie jakiego mu na pewno brak, a sam Okafor powinien wytrzymać presję jaka będzie na nim ciążyć w Big Apple. Również z racji tego iż mało kto w NBA będzie aż tak skupiać obronę na Jahlilu jak rywale Duke podczas March Madness, powinniśmy oglądać wiele dobrych występów z jego strony.
#5 Orlando Magic – Willie Cauley-Stein, C, Kentucky
Mając taki obwód jak Payton-Oladipo, błędem byłoby nie budowanie zespołu pod kątem defensywy. Po tym jak Nikola Vucević udowodnił iż lepiej czuje się jako PF niż C, w Orlando powstała dziura w składzie (nawet jeśli Harris odejdzie, jest Harkless). W Orlando nie zmarnują kolejnego wyboru w top 5 i sięgną po WCS, który bezdyskusyjnie jest najlepszym obrońcą w tym drafcie. Payton-Oladipo-Harkless-Gordon-WCS, takim ustawieniem Magic spokojnie będą mogli wejść do top 10 defensyw ligi już w następnym sezonie, a jeśli będzie grać duet Vucević-WCS to możemy spodziewać się dominacji zbiórki przez Magików.
#6 Sacramento Kings – Kristaps Porzingis, PF, Łotwa
Kings wreszcie pójdą po rozum do głowy i nie wezmą białego strzelca w top 10 (albo i wezmą, Hezonja – strzeż się). Wreszcie pomyślą i dokoptują wsparcie dla DMC. George Karl wiele razy pokazywał iż potrafi doskonale zaadaptować się do sytuacji rosteru i tym razem także powinien zrobić z zespołu dobrą ofensywę. Porzingis to zawodnik typowo ofensywny, swoimi rzutami zza łuku powinien zrobić więcej miejsca dla DMC, Gay’a i reszty niż robili to obecni podkoszowi Kings.
#7 Denver Nuggets – Justise WInslow, SF, Duke
Samorodki wysyłają jasne sygnały iż celują w Winslowa. Świetna obrona, dodatkowo podczas MM pokazał potencjał ofensywny. Jeśli Denver tego nie zepsuje (czyt. oddanie Lawsona) i zagwarantuje skrzydłowemu spokojny rozwój, mogą mieć w swoich szeregach all-stara na najbliższe lata. Powinien dostać dużą liczbę minut po odejściu Chandlera.
#8 Detroit Pistons – Mario Hezonja, SG, Chorwacja
Jeśli nie trafi do Kings, to Chorwat powinien zostać przechwycony przez Pistons. Świetne warunki fizyczne, duży talent. Uzupełni dziurę Tłoków na pozycjach nr 2/3. Wraz z Drummondem powinni stanowić o przyszłości Pistons.
#9 Charlotte Hornets – Devin Booker, SG, Kentucky
Eksperyment o nazwie „Sir Lancelot” nie wypalił, Szerszeniom bliżej było do Rysi w minonym sezonie niż ekipy spod dawnego szyldu, a Lance za wiele czasu raczej nie spędzi już w Charlotte. Braki na pozycji nr 2 powinien załatać jednak były podopieczny Calipari’ego, który nie bez powodu jest porównywany do Klaya Thomspona. Przede wszystkim świetny strzelec, którego tak brakuje Szerszeniom, ale także mocny atleta i obrońca. Wybór Bookera to najlepsza możliwa decyzja jaką z nr 9 mogą podjąć MJ i Rich Cho.
#10 Miami Heat – Stanley Johnson, SF, Arizona
Żarom udało się utrzymać pick, który może realnie odmienić ich przyszły sezon. Heat mają obsadzoną każdą pozycję poza trójką, gdzie Luol Deng nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Pat Riley będzie zapewne rozdarty między Johnsonem a Oubre Jr. Ostatecznie sięgnie jednak po byłego zawodnika Arizona Wildcats, który na chwilę obecną jest lepszym defensorem.
#11 Indiana Pacers – Myles Turner, C, Texas
David West się starzeje, Roy Hibbert notuje regres, dla Pacers to pora aby powoli sięgać po nowe twarze pod koszem. Pod skrzydła Franka Vogela trafi Turner, który to soldiny defensor z potencjałem, potrafiący okazjonalnie przymierzyć zza łuku.
#12 Utah Jazz – Sam Dekker, SF, Wisconsin
Nutki wybiorą backup dla Haywarda, dodatkowo podobny do niego po kątem stylu gry. Dekker powinien być jedną z głównych strzelb z ławki Utah, bądź grać jako stretch four przy Favorsie/Gobercie, ewentualnie grać z Haywardem jako 2/3.
#13 Phoenix Suns – Kelly Oubre Jr., SF, Kansas
Green przetestuje FA, Tucker ma swoje ograniczenia, i nagle SF to największa bolączka Słońc, zważywszy na dość ubogą klasę SF podczas FA (kto wierzy w Butlera w Suns?), to draft pozostaje opcją na pozyskanie wartościowego zawodnika na tę pozycję. Oubre to materiał na all-stara/drugą wersję Paula George’a, więc mimo przeciętnego sezonu w Jayhawks wybranie go z trzynastką to będzie Steal.
#14 Oklahoma City Thunder – Justin Anderson, SF, Virginia
OKC mają wybór z którym naprawdę mogą kogoś dobrego przechwycić, ale w tym roku będą to głównie podkoszowi. Jednak wybór Sama Presti’ego padnie na gwiazdę combine, Andersona. Będzie on mógł grać razem z Russem i KD jako SG, bądź wchodzić jako backup Duranta. Jego atletyzm, obrona, zdolność do rzutu/rozgrywania piłki, powinny przydać się OKC
#15 Atlanta Hawks (via Nets) – Frank Kaminsky, PF/C, Wisconsin
Millsap może odejść przetestować FA, więc Hawks powinni zadbać o ewentualne zastępstwo. Wybór akademickiego gracza roku będzie dobrą opcją, łagodzącą ewentualne odejście Sapa.
#16 Boston Celtics – Robert Upshaw, C, Washington
Celtom brakuje typowego rim protectora, a z szesnastym numerem najlepszym do wyjęcia będzie Upshaw. O ile pod względem umiejętności wybór b.dobry, tak jeśli Upshawa znowu będzie ciągnąć do palenia zioła, to może być ciężko z jego osobą.
#17 Milwaukee Bucks – R.J Hunter, SG, Georgia State,
Nie liczać testującego rynek FA Middletona, sytuacja kadrowa Kozłów jest dobra. Bucks najpewniej zabezpieczą się na wypadek gdyby nie utrzymali Khrisa ze sobą i wybiorą najlepszego strzelca w drafcie. Hunter dodatkowo jest przyzwoitym obrońcą, oraz przede wszystkim bardzo inteligentnym zawodnikiem co powinien docenić Jason Kidd.
#18 Houston Rockets (via Pelicans) – Cameron Payne, PG, Murray State
Beverley w FA, Prigioni to nie opcja na lata, Rockets potrzebują kogoś na rozegranie. Payne to inteligentny PG, z dobrym rzutem i przyzwoitą obroną 1 on 1 (nie na poziomie Beverley’a, ale potrafi wygrać matchup).
#19 Washington Wizards – Trey Lyles, PF, Kentucky
Coraz więcej osób narzeka na grę Nene, więc dla Czarodziei pora znaleźć zastępstwo, najlepiej takie nie blokujące cap roomu. Lyles może grać na pozycjach 3-5, czyli na obwodzie, jak i pod koszem. Potrafi zagrozić rzutem zza łuku, i posiada zdolności do gry w post up. Wątpliwości może budzić jego obrona, ale potencjał niewątpliwy jest.
#20 Toronto Raptors – Bobby Portis, PF, Arkansas
Równie dobrze Portis może zamienić się miejscami z Lylesem. Portis podobnie jak Lyles potrafi przymierzyć zza łuku, oraz zagrać w post. Ponadto posiada solidną obronę na obwodzie, gorzej jednak jest z obroną w post i blokowaniem. Porównywany do Chrisa Bosha powinien poprawić zbiórkę Raptors, a nawet jeszcze polepszyć ich atletyzm.
#21 Dallas Mavericks – Jerian Grant, PG/SG, Notre Dame
Rondo całkowicie nie wypalił w Dallas, które dodatkowo straciło kilu cennych zmienników. Mavs potrzebują wzmocnienia na rozegraniu, bo z Feltonem na jedynce daleko nie zajadą. Grant jest dobrą opcją, ponadto może grać na dwójce, co oznacza iż Mavs mogą poszukać kogoś jeszcze na jedynkę. Jest to zawodnik w typie Reggiego Jacksona, czyli potrafiący przejąć spotkanie i wygrać je w pojedynkę.
#22 Chicago Bulls – Tyus Jones, PG, Duke
Chicago potrzebuje backupa dla Rose’a, dłużej niż na sezon. Ze swoim wyborem powinni celować w MOP Final Four – Jonesa. Tyus to typowy rozgrywający, z bardzo dobrą trójką, ale i ze słabą obroną, zwłaszcza 1 on 1. Sam zawodnik jest porównywany do D.J Augustina, który w Chicago grał świetnie. Biorąc pod uwagę plotki niż Bulls przejmie trener nastawiony pod ofensywę, wybór Jonesa ma sens.
#23 Portland Trail Blazers – Kevon Looney, SF/PF, UCLA
Nazywany Durantem dla słabszych od kilku lat zawodnik wydaje się pasować do PTB, które powoli się szykuje na bardzo ciężkie offseason dla nich. Sam Looney często nadmienia wzorowanie się na KD, i choć nim się nie stanie, to wciąż może być dobrym zawodnikiem.
#24 Cleveland Cavaliers – Montrezl Harrell, PF, Louisville
Harrell często jest błędnie porównywany do Farieda, jednak to zawodnik w stylu Taja Gibsona (linijka Harrella: 15.7/9.2/1.4/0.9/1.2/24.8 PER, linijka Gibsona z ostatniego sezonu w USC: 14.3/9.0/1.3/1.0/2.9). Cavs przyda się każde wzmocnienie pod kosz, a wybór Harrella wraz z powrotem Varejao to wielkie wzmocnienie defensywy podkoszowej Cavs.
#25 Memphis Grizzlies –Christian Wood, PF, UNLV
Wood to zawodnik z świetną grą w face up, gdzie jest po prostu szybszy od innych podkoszowych, ponadto posiada całkiem niezły rzut, wystarczający by być stretch four. Brakuje mu bardzo siły i masy, ale wraz z Zachiem Randolphem mogilby się uzupełnić.
#26 San Antonio Spurs – Jordan Mickey, PF, LSU
MIckey jest porównywany do Draymonda Greena. Jest to świetny blokujący, poniżej wzrostu typowego dla podkoszowych i posiadający b.dobry wingspan. Jego rzut z półdystansu, gra w face up oraz potencjalna gra P&R mogą skusić Popa aby sięgnął po niego. Zwłaszcza gdy reszta ligi będzie się bić o prawdziwego Greena w FA.
#27 Los Angeles Lakers (via Rockets) – Rashad Vaughn, SG, UNLV
LAL sięgając po Vaughna zapewnią sobie świetnego shootera, z dobrym atletyzmem i obroną. Vaughn ma potencjał na bycie najlepszym rezerwowym roku, lecz zespół który go wybierze musi go wiele nauczyć (w tym dyscypliny). Zawodnik warty wyboru pod koniec 1 rundy.
#28 Boston Celtics (via Clippers) – Jarell Martin, SF/PF, LSU
Bardzo dobry atleta, nieco undersized i ze słabym wingspanem. Uzdolniony ofensywnie: face up, rzut, post up. Boston może po niego sięgnąć, jako opcję z ławki.
#29 Brooklyn Nets (via Hawks) – Chris McCullough, PF, Syracuse
Zawodnik który kiedyś był top 10 obecnej klasy, przystępuje do draftu po zerwaniu ACL. Wciąż to jednak uzdolniony zawodnik, z potencjałem na bycie stretch four. Jego ponadprzeciętna zwinność, mobilność jak na podkoszowego, wraz z ogromnym wingspanem może mu tylko pomóc w notowaniach. Zawodnik typu boom or bust, ale wybranie go z takim numerem może wyjśc tylko na dobre.
#30 Golden State Warriors – Norman Powell, SG, UCLA
Bardzo dobry atleta i obrońca, niezły w atakowaniu kosza. Porównywany do Tony’ego Allena pod kątem gry. Dobra opcja z ławki za Splash Brothers.
2 runda
#31 Minnesota Timberwolves – J.P Tokoto, SG, UNC
Fenomenalny atleta, z talentem do rozgrywania. Idealny do pary z LaVinem.
#32 Houston Rockets (via Lakers) –Delon Wright, PG, Utah
Przede wszystkim dobry defensor, z przewagą fizyczną nad większością rywali. Coraz lepszy strzelec, oraz pomysłowy jeśli chodzi o zdobywanie punktów zawodnik. Powinien zastąpić Beverley’a jeśli ten odejdzie.
#33 Boston Celtics (via 76ers) – Timothe Luwawu, SG/SF, Francja
Przykład podobny do Giannisa Antetokounmpo, o Luwawu nawet w samej Francji nikt nie słyszał dwa lata temu. Dobry atleta, z dużymi dłońmi. Potrafiący atakować skutecznie 1 na 1, potrafiący celnie przymierzyć z dystansu, posiada dobrą wizję na boisku, ale przede wszystkim jest wszechstronnym dobrym obrońcą. Już jest porównywany do Danny’ego Greena i innych zawodników 3&D. Niska cena wykupu kontraktu oraz potencjał mogą skusić wiele zespołów.
#34 Los Angeles Lakers (via Knicks) – Rakeem Christmas, PF/C, Syracuse
Defensywny center, z fenomenalnym wingspanem. Łakomy kąsek dla wielu zespołów w 2 rundzie. Pytania budzi czy przystosuje się do gry w NBA, po graniu obroną strefową w college’u.
#35 Philadelphia 76ers (via Magic) – Andrew Harrison, PG/SG, Kentucky
Kiedyś porównwany do Derricka Rose’a zawodnik z pewnością ma wiele do udowodnienia. Wybór który może wyjść tylko na dobre.
#36 Minnesota Timberwolves (via Kings) – Nikola Milutinov, C, Serbia
Siedmiostopowiec, notujący statyski 9/8 na spotkanie w Partizanie Belgrad. Powinien zostać backupem Dienga jeśli Wilkom uda się wytransferować Pekovićia.
#37 Philadelphia 76ers (via Nuggets) – Richaun Holmes, PF, Bowling Green
DPOY w swojej konferencji, obiecujący two-way player. Trafi z półdystansu, skutecznie rozwija swoją grę w post up, oraz przede wszystkim świetnie blokuje.
#38 Detroit Pistons – Jonathan Holmes, SF/PF, Texas
Dobry atleta, przyzwoity strzelec posiadający ofensywę w post. Potrafi zbierać oraz bronić pozycję 3/4.
#39 Charlotte Hornets – Cliff Alexander, PF, Kansas
To był bardzo zły sezon dla Cliffa, słabe statystyki, potem zawieszenie, i nagle z top 5 kraju spadł do drugiej rundy. Potencjał wciąż ma, dlatego może zostać wybrany wcześniej. Świetny rebounder, okazyjnie mogący przymierzyć zza łuku, potrafiący blokować. Kandydat na Steala.
#40 Miami Heat – Michael Frazier, SG, Florida
Słaby sezon dla Gators pod batutą nowego trenera OKC widać nawet w statystykach Fraziera. Michael to świetny strzelec, z potencjałem na bycie solidną opcją 3&D z ławki.
#41 Brooklyn Nets (via Pacers) – Anthony Brown, SF, Stanford
Świetny strzelec, 44% zza łuku przy blisko 5 próbach na spotkanie.
#42 Utah Jazz – Dakari Johnson, C, Kentucky
Dobra opcja z ławki na 10-20 minut, świetny rebounder (zwłaszcza ofensywnie), powinien znacznie poprawić statystyki zespołu swoją obecnością.
#43 Indiana Pacers (via Suns) – Mouhammadou Jaiteh, C, Francja
Dobry rebounder, z dobrym zasięgiem. Zawodnik na 10 minut z ławki.
#44 Phoenix Suns (via Thunder) – Terry Rozier, PG, Louisville
Słońca po stracie: Dragicia, Thomasa i Ennisa straciły wszelkie backupy dla Bledsoe. Wybór Roziera będzie dobrą decyzją, gdyż on jak mało kto umie trzymać wynik w pojedynkę. Do ofensywnej gry Suns, pasuje doskonale.
#45 Boston Celtics (via Hawks [Hawks via Nets]) – Alan Williams, C, UC Santa Barbara
17.6 PPG, 12.1 RPG, wart wyboru.
#46 Milwaukee Bucks (via Celtics) – Michael Qualls, SG, Arkansas
Agresywny obrońca na obwodzie, z przyzwoitym rzutem i zdolnością do skutecznego atakowania 1 on 1.
#47 Philadelphia 76ers (via Bucks) – Pat Connaughton, SG, Notre Dame
Po takim występie na combine, oczywistym jest iż ktoś skusi się na Connaughtona, biorąc pod uwagę ilość picków, mogą być to SIxers.
#48 Oklahoma City Thunder (via Rockets) – Chris Walker, PF, Florida
Zawodnik z potencjałem, jednym z największych w drugiej rundzie. Dobry wingspan oraz atletyzm. Posiada potencjał defensywny i na zbiórce.
#49 Washington Wizards – George De Paula, PG, Brazylia
Niesamowite warunki jakie ma Brazylijczyk na pewno skuszą któryś zespół. De Paula to rozgrywający o wingspanie 7’1, czyli takim jakiego nawet wiele podkoszowych nie ma. Mocne strony? Obrona, rozgrywanie. Idealna opcja z ławki.
#50 Atlanta Hawks (via Raptors) – Darrun Hilliard, SF, Villanova
Inteligentny zawodnik, z dobrym rzutem (38% przy ponad 6 próbach na mecz) i przyzwoitą obroną.
#51 Orlando Magic (via Mavericks) – Larry Nance Jr., PF, Wyoming
Mimo zerwania ACL, syn byłej gwiazdy Cavs rozegrał całkiem przyzwoity ostatni sezon grając na 16.5 PPG oraz 7.3 RPG. Potrafi okazjonalnie przymierzyć zza łuku, gra z energią, oraz dobrze broni P&R oraz w post.
#52 Dallas Mavericks (via Bulls) – Oliver Hanlan, PG/SG, Boston College
16/4/4, taką linijką legitymuje się Hanlan z poprzedniego sezonu. Typowo ofensywny zawodnik, mogący być dobrą opcją z ławki.
#53 Cleveland Cavaliers (via Blazers) – Joseph Young, SG/PG, Oregon
Życzenie Younga powinno być spełnione, i były zawodnik Oregon Ducks powinien trafić do LeBrona i Cavs, a Cleveland dostanie dobrego scorera z zdolnością do bronienia.
#54 Utah Jazz (via Cavs) – Brandon Ashley, PF, Arizona
Były top 15 zawodnik z rekrutacji nie powinien zostać przegapiony w drafcie. Ashley to zawodnik ofensywny, z dobrym jumperem i grą w post up. Wciąż się rozwija, więc wybranie go może być stealem.
#55 San Antonio Spurs (via Grizzlies) – Aaron Harrison, SG, Kentucky
Kontrakty Belinellego i Greena się kończą, więc Spurs muszą pomyśleć o zastępstwie. Najlepszym wyborem jest Harrison, który potrafi trafiać ważne rzuty, a według DX nie zostanie nawet wybrany.
#56 New Orleans Pelicans (via Spurs) – Tyler Harvey, SG, Eastern Washington
Kibicom oglądającym March Madness zapadł w pamięć trafiając niesamowite trójki raz za razem. Ogółem Harvey notował ponad 22 PPG i powinien zostać strzelbą z ławki Cans.
#57 Denver Nuggets (via Lakers) – T.J McConnell, PG, Arizona
Typowy pass-first PG. Swoją grę nastawia głównie na kreowanie gry kolegom z zespołu. Z dobrej strony pokazał się podczas combine notując linijkę: 6/5/6/5 podczas gry 5 on 5.
#58 Philadephia 76ers (via Celtics) – Aaron White, PF, Iowa
16/7 na spotkanie, PER prawie 30. Są to już wybory które rzadko dostają kontrakt, ale White może się wybronić,
#59 Atlanta Hawks (via Nets) – Branden Dawson, PF, Michigan State
Dobry defensywnie podkoszowy, grający twardo,energicznie, dobrze zbierający, potrafiący dorzucić kilka punktów. W MSU grał na średnich 11/9. Powinien załapać się na kontrakt.
#60 Philadelphia 76ers (via Warriors) – Chasseon Randle, SG, Stanford
Notował prawie 20 pkt w Stanford, kolejny scoring SG który powinien dostać przynajmniej 10 dniową szansę.
Niestety zabrakło picków na np. Keifera Sykesa czy Treveona Grahama którzy zasłużyli by być wybrani nawet w końcówce 2 rundy.
Dziękuje za uwagę oraz zapraszam do własnych typów/przewidywań w komentarzach.
Według mnie Towns i Okafor pójdą z dwoma pierwszymi numerami, w jakiej kolejności – zależy od wyboru Minnesoty. Lakers wybiorą tego, który będzie dostępny. Ich rookie Jordan Clarkson się dobrze rozwija, warto mu dać szansę. Ponadto Lakers od dawna nie mieli świetnego rozgrywającego i jakoś ugrali parę mistrzostw. Magic Johnson pisał na Twitterze zaraz po losowaniu, że wybiorą KAT/JO. Kupchak może mieć podobne zdanie. Mudiay to jakieś ryzyko, grał w Chinach przez rok oraz miał problemy z kontuzjami. Jeżeli Lakers nie wybiorą wysokiego gracza, to stawiałbym na Russella, który jest bardziej sprawdzony.
Jeżeli tak wyglądałaby pierwsza trójka – Towns, Okafor, Russell, to nie jestem pewien czy Knicks wybiorą Mudiaya, który może nie pasować swoim stylem gry pasuje do trójkątów Dereka Fishera. Mogą go wymienić. Jeśli zachowają pick, to wybiorą Porzingisa albo Winslowa.
Oglądałem tylko czołowych zawodników z tego draftu, więc nie komentuje dalszej części :P
Kilka uwag:
Nuggets będą polować na Hezonje bo to klub nastawiony na Europejczyków. Już się mówi że nietykalni są przyszli starterzy czyli Nurkic oraz Gallinari. Z kolei Lawson i Faried mogą zostać wymienieni.
Jazz, idealnym dla nich jest Kamiński, bo może grać w parze i z Gobertem i z Favorsem. Na niskim skrzydle mają Hooda więc nie ma sensu wyciągać kolejnego SF.
Looney’a widziałbym w Chicago po odchodzącym Gibsonie i w parze wymiennie grających z Miroticem.
Na Winslowa będzie czekał Pat Riley.
Czy LAL nie wzieloby jakiegos big mana zamiast Mudiaya? Mieliby taki S5:Clarkson Kobe (?) Swaggy P Randle Towns/Okafor
Może w końcu po odejściu Thibodeu pierwszoroczniak dostanie szanse do gry w Bulls.
@Woy przez większość czasu miałem Franka w Utah. W ostatniej chwili zmieniłem na Dekkera, ale uważam iż Jazz wezmą kogoś z Wisconsin. Pamiętajmy iż Dekkera można rozwinąć jako stretch four.
Co do Winslowa, albo NYK, albo Nuggets. Po combine jest łączony najczęściej z tą dwójką. Nie ma szans aby spadł na 10, więc Riley musi wybrać Stanley’a albo Oubre, czym zapewne zadecyduje kogo wezmą Suns (drugi z tej pary).
Hezonja na 100% trafi do kogoś z trio Kings/Nuggets/Pistons. Póki co jest zapewne opcją nr 2 Denver jeśli ktoś przechwyci im Justise’a.
A propos, wybaczcie pominięcie Rondae Hollis-Jeffersona, chłopak pójdzie w 3 dziesiątce. Pewniak do 1 rundy.
David Kahn jest gotowy wybrać dla Minny pick no.1.
Ciekawe kogo…
Lakers 2015/16 będą wyglądać następująco:
Rondo Bryant Love i Okafor lub Towns
Love wg paru źródeł już jest jedną nogą w LA.
Jeśli wezmą Love’a, to co ma sobie myśleć Randle? Miał zostać przyszłą gwiazdą, a jeśli wezmą Okafora i kogoś z FA, to na dobrą sprawę pójdzie w odstawkę.
Znacznie bardziej wolę opcję: Mudiay-Kobe-Young-Randle-Monroe. Przy 2-3 broniach z ławki (jest już Clarkson).
W mojej opinii takim składem zajdą dalej niż tym który wymieniłeś, tamten będzie po prostu Nash/Kobe/Howard w nowej wersji, gdzie chęć do gry znajdzie tylko Okafor/Towns, jeśli Kobe się nie posypie.
Younga wywala zaraz
Ale z taką kasą podczas FA mogą skusić kogoś wartego uwagi na SG/SF.
A obaj żeśmy zapomnieli: Butler!
Szanse iluzoryczne, ale mówić można.
Mówi się o Mattcie Carrollu z Hawks ale zainteresowanych przybywa.
Jeżeli rzeczywiście wezmą Love’a to współczuję Byronowi(najgorsza defensywa NBA). Lakers powinni myśleć długoterminowo, zbudować podstawy i w następnym roku zatrudnić kogoś dobrego w FA. Monroe i Love nie są warci swojej ceny. Na miejscu Kupchaka postarałbym się o kogoś na pozycję 2-3 – Draymond, Middleton, Harris, Matthews, Carroll.
Jest wielu bardzo dobrych rozgrywających w NBA, dlatego też nie trzeba marnować wyboru w drafcie. Dużo trudniej o wysokiego. Poza tym według mnie pozycja rozgrywającego jest najmniej ważna w NBA. Kiedy ostatnio mistrzem został zespół, którego najważniejszym zawodnikiem był pg?
jak pisałem Carroll jest opcją na dziś, a Byron może nawet pożegnać się z Lakers, jeśli Kupchak zagnie parol na Thibodeau.
A gdzie zajdzie zespół bez rozgrywającego?
Gdzie by byli Dallas 2011 bez fenomenalnej postawy J Kidda?
Może i Cle dają złudną postawę iż po co komu rozgrywający, ale gdyby nie rozgrywanie LBJ, nie byliby tu gdzie są. Trudniej o podkoszowego?
Popatrzmy na czołowych graczy klas 2015 oraz 2016. Towns, Okafor, WCS, Labisierre, Maker, Simmons. W tym roku pół biedy, bo są Mudiay i Russell, ale za rok? Najlepszy rozgrywający to dopiero #13 zawodnik w kraju, Isaiah Briscoe. Teraz ciężej będzie o rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia, bo do ligi wchodzi fala podkoszowych i lepiej ażeby zespoły miały zapasy na tej pozycji.
@Woy ale nie zaprzeczaj iż Exum jednak się rozwija. Grał mądrze.
Exum?
Tarik Black przed nim? no comments.
Nie nazywam go odrazu top 5 rookie;)
Pragnę zauważyć tylko iż pod koniec sezonu grał mądrze jak na debiutanta, to dobrze zwiastuje.
A co do głosowań, czy Curry jest lepszym obrońcą od Beverley’a bo więcej głosów dostał?
A co do LAL. Oni nie pomyślą przyszłościowo, ma być tu i teraz dla Kobe’go.
A gdzie by zaszli bez Nowitzkiego? Jestem pewien, że znacznie gorzej im by poszło.
Heat mieli Chalmersa i Cole’a, Lakers – Fishera, Spurs – Parkera, Celtics – Rondo.
Najważniejszymi graczami tych drużyn nie byli rozgrywający, Spurs – Kawhi i Timmy, Celtics – Big3.
————–
A gdzie Parker (były MVP finałów)?
Spurs bez Parkera? Big3 Bostonu bez Rondo? Pistons bez Billupsa?
Rozgrywający nie musi być najważniejszą postacią zespołu, ale być musi. Niezależnie od wszystkiego jest dyrygentem drużyny (chyba że jest nim LBJ). Sam Phil mówił iż najbardziej cenił Fisha. Czy był największą gwiazdą? Nie. Ale był przedłużeniem ręki trenera na boisku, znajdował się w cieniu, a jednak wiele od niego zależało.
Nie zgodzę się tylko do wypominania Heat. Tam rozgrywający nie był potrzebny, tylko ktoś kto potrafi trafiać zza łuku, piłka była dla LBJ albo Wade’a.
Spurs też mieli Big 3. Możemy uznać, że był tam najważniejszy, ale to i tak 1 przypadek w ciągu kilkunastu lat? W tym roku Curry zaprzeczy temu :DD
Ale ja nie twierdzę, że zespoły mają grać bez rozgrywających albo grać z byle jakimi. Po prostu ich rola w NBA jest przehypowana.
Zjadłeś ładny kawał historii. Zaraz przypomnę o takich nazwiskach w felietonie, jak Chauncey Billups, Jason Kidd, Tony Parker (co by nie było jego kontuzja odbiła się czkawką Spurs, a to przecież MVP finałów)
Interesuje się NBA od 2009(?) roku, więc możliwe. Zdania i tak nie zmieniam, mając do zespołu gwiazdę na różnych pozycjach – zawsze wybiorę nie rozgrywającego.
Forma Tony’ego Parkera (2013 i 2014) i jego tegoroczne kontuzje powinny wystarczyć za meritum.
Ale brakuje piątego…
Oj szanujmy się z myśleniem o Monroe, jako o aspekcie, którym będą się Lakers kierować w doborze draftowym.
Dzięki za podlinkowanie na forum Lakers. Ale czy szczerze myślisz, że Lakers nie będą myśleli o Monroe? Jeśli nie Gasol lub Aldridge a np. Boston wybrałby Love to kto im zostaje?? Przecież top wysokich na zbliżające się lato to również Greg (niestety przez sporą część polskich fanów mocno deprecjonowany zawodnik).
BTW. do poczytania http://bleacherreport.com/articles/2471821-ranking-the-best-free-agent-landing-spots-for-greg-monroe-in-2015-offseason-whe
bo my staramy się być codziennie na bieżąco !
A to akurat nie ja linkowałem na LL.
Hmm kto zostaje… Okafor lub Towns? ;) – jedyni gracze, którzy mogą wpłynąć na draft Lakers z wysokich to Marc i DAJ (osobiście liczę, że akurat on nie zawita do Lakers). Na pewno nie Monroe.
Nawet w przypadku, gdy najlepsi PF/C zostaną wybrani (LMA, Marc, Love, DAJ) spokojnie Lakers mogą zakończyć rotacją wśród wysokich Okafor/Towns, Randle, E.Davis, Kelly, Sacre + ktoś (draft/FA). A finanse lepiej przeznaczyć na obwód. Nie widzę żadnych argumentów za Monroe w Lakers i przede wszystkim jest to one way gracz potrzebujący specyficznej obudowy (której w LA akurat na pewno nie będzie).
Aaaa, po chwili załapałem o co chodzi z podlinkowaniem.
Notabene wiele nazwisk kręci się wokół potencjalnych wymian przy draft day (Lawson, nawet Cousins) – może będzie ciekawie jak przy tegorocznym trade deadline.
Woy
Martwi mnie to jak piszesz o odejściu Taja. Myślicie, że to pewne? Spodziewacie się w Chicago rewolucji czy kosmetyki? Mogą wytransferować Noah w pakiecie z Gibsonem? Mam nadzieję, że Butlera zatrzymają za wszelką cenę.
Looney, to bardzo dobra opcja dla Chicago, ale czy nie będą bardziej szukać kogoś na pozycję 2? Ja bym szukał jakiegoś atlety zdolnego do obrony SG. jak N. Powel, Delon Wright albo Tokoto ?
Dlaczego Karl-Anthony Towns ustawiany przez Was jest jako PF. Chłopak ma idealne warunki jako C i tylko dlatego, że jest Willie Cauley-Stein, to Towns gra PF. Moim zdaniem w NBA będzie grał C. Swoją drogą, to bardzo przypomina pewnego centra, który grał z Gasolem w LA. Nie macie takiego wrażenia?
Swoją drogą wiecie co się dzieje z Embiidem?
Myślicie, że Minnesota wytransferuje Peka, stawiając na Dienga? Jeśli tak, to ja na ich miejscu bardziej stawiałbym na Okafora, który ma niesamowity potencjał ofensywny, a nie Townsa.
Oby pozbyli się Rubio. Wtedy rzeczywiście drugi combo guard do Zacha i mają ciekawy obwód.
Jak już Bulls mają brać kogoś pod obronę, to Hollis-Jefferson. Równie dobrze mogą wydać McDanielsa podczas FA. (4-5 mln za rok)
Minny zostawi Dienga, chyba każdy widział jak on grał w końcówce debiutanckiego sezonu oraz na mundialu.
Co do Minny, to postarają się oddać jak najwięcej wysokich kontraktów – Rubio (?) i Peković.
Co do Bulls, moim marzeniem byłaby wymiana z Nuggets i pozyskanie Farrieda i być może kosztem Gibsona oraz Noaha.
Bulls poczekają na angaże Magic (Skiles), Pelicans (Van Gundy lub Gentry (!?)) i zwolnią Thibsa by nikt go nie pozyskał.
Ale mogą się przejechać , bo nieoficjalnie mówi się o zainteresowaniu ze strony Lakers (ci mają zatrudnić Rondo – który pracował z Tomem i Bryant jest zwolennikiem Thibsa, dalej Love’a).
Na SG trzeba dawać przemiennie Butlera i McDermotta. Ten drugi ma rękę do rzutu i tylko grając udowodni , że potrafi strzelać. Jest jeszcze Snell.
Ale MCW już parę miechów nie grac w 76ers ;)
Zwykła notka jaki skład mogliby mieć Sixers, wszystko tam wyjasnione;)
fakt, nie doczytałem o „wyrzutach” fanów Sixers do GM ;) mój błąd, nie zauważyłem
Po pierwsze Randle jest wielką niewiadomą bo nie zagrał nawet porządnego meczu w nba. Opcja rozwoju jego za plecami lova nie jest chyba taka zła. Na jakiś czas. A co draftu to myślę, że powinni wybrać wysokiego a na pg poszukać wymiany np. za Lawsona lub kogoś takiego jak Knight czy nawet Jarret Jack. Lakers nie mają na co czekać bo picku w następnym sezonie i tak nie mają więc mogą zaatakować wolną agenturę ostro.
Mudiay to żadna na dziś opcja, po poważnej operacji. Wiem, że chłopak ma talent, ale równie dobrze można pozostawić miejsce Clarksonowi. Jeśli Lakers chcą wrócić do walki o top8 Zachodu to muszą wyciągnąć co najmniej dwa solidne nazwiska z puli FA.
Opcją na dziś nie jest żaden debiutant…
Dlatego Phil chce oddać wybór NYK.
Nie no jeśli mówimy o innych graczach topu to spokojnie , np. wysocy mogą wchodzić do ligi z pozycji S5. Jednak nie człowiek z ligi chińskiej , super zawodnik z you tube (przypomnę tylko przypadek Dante Exuma) to on ma na pewno wiele pracy przed sobą. W Knicks nadal jest Calderon i on wydaje się być ciągle pierwszą opcją jeśli nie przekonają do gry w Big Apple lepszego PG. Mudiay potrzebuje roku, dwa by zmienić nieco swój styl gry i zaaklimatyzować się. Może to być dla niego trudne przejście.
A wiecie co… ja mam wrażenie, że Hinkie jest głupawy i weźmie właśnie Okafora… przecież już od kilku sezonów w jego postępowaniu nie ma żadnej logiki… Bardziej się zastanawiam nad tym czy po wzięciu Okafora, 76ers nie wytrawersują Noel’a…
O wybór się nie martwmy, wybierze Russella. Takiej pewności nie ma odnośnie wymian właśnie Russella/Noela/praw do Saricia. Chyba jedyny bezpieczny zawodnik w Sixers to Embiid.
Mi się wydaje, że właśnie postępuje logicznie, chociaż fani nie są z tego zadowoleni. Zauważył, że MCW nie będzie pasować do zespołu, więc go wymienił. Noel i Embiid mogą być jednym z lepszych duetów wysokich w NBA na długie lata.
Jako 4 i 5 za bardzo obok siebie nie pograją. Ich atak zostawia wiele do życzenia. Zwłaszcza Noelsa.
I co?? ATL na serio wezmą chłopaka który się już bardziej nie rozwinie ?? No way
Nie się nie rozwinie, ale jest najbardziej gotowy na ligę, najbardziej doświadczony. Pp prostu większość swoich umiejętności pokazał w NCAA.
Dla odmuany napiszę coś o mocku, ja draft widzę następująco (luźna alternatywa, ale możliwa). Mianowicie Minny wybiera Townsa i od razu oddaje go do LAL za Okafora#2 i kasę, lub jakieś prawa. Właśnie Okafora widzę w Minnesocie, będzie tam ofensywną przeciwwagą dla Dienga. Lakers z Kevinem Love bardziej przyda się lepszy defensor, czyli Towns. Być może Wolves od razu wezmą Jahlila, ale pokombinować nie zaszkodzi…
Z 3. pickiem do Sixers idzie Russell jako teoretycznie najlepszy dostępny prospect. Knicks oddają swój 4. pick, albo decydują się na Cauley-Steina. Być może oznaczałoby to niezłą obsuwkę dla Mudiay’a, bo Orlando#5, nie mają wakatu na backcourcie i wezmą Porziginsa. Tak więc Mudiay z 6 idzie do Sacramento, a Denver biorą Winslowa z 7. pickiem. Pistons z 8. stawiają na Hezonję, Hornets z 9. Johsona i być może oddadzą go do Heat za Turnera, bądź Bookera. Tak widzę top 10 draftu 2015.
W Blazers najchętniej widziałbym Rondae Hollis-Jeffersona (świetny defensor, być może najlepszy w tym drafcie), a następnie Looneya właśnie, Justina Andersona, lub Montrezla Harrella.
Ciekawym, kto skusi się na Alexandra i czy będzie to wybór w 1. rundzie.
Nawiasem mówiąc CCPrice, Twój mock jest pierwszym, w którym nie m Okafora w top 3.
Nie za dużo tradeów?;)
Nigdy nie typowałem Jahlila do spadku, ale ostatnie doniesienia naprawdę mogą to sugerować. Wszystko zależy od LAL, bo Philly już ma zarezerwowanego zawodnika.
kurcze – od kiedy zapowiedziales mock mam tak mało czasu, ze nie jestem wstanie nawet dorze to przeanalizowac, ale… kilka uwag mam – w koncu do draftu jeszcze miesiac i jeden dzien – wiec bedzie nastepny ale kilka uwag mam:
– zgadzam sie ze LAL nie wezmie Okafora, ale wezmie Russela i wraz z Clarksonem beda mieli swietny duet,
– Mudiay nie trafi do Phili, oni wezma Okafora i będą handlować,
– Nyk, coraz wiecej plotek łaczacych ich z WCS, choć teraz to WTCS :D
to najwyzsze picki, teraz juz tylko Boston – nsteopnym razem przeanalizuje całość,
– 16 – to nie bedzie Upshaw, choć nie zdziwiłbym sie jakby wybrali Roberta, stawaiałbym na Looneya w takim układzie, jest atletycznym freakiem, ma dobra trójke i moga nim grac na Sf,
– 28 tu Upshaw, choć Danny moze poszukiwac jeszcze pick w okolicach 21 ;)
– 33- zgadzam sie – Luwawu to świetny prospect,
– 45, Williams jest za niski na C, obstawiałbym Hanlana (fajny combo, swietnie wypadł na Combine) lub Vazenkova Sf z ogromnym potencjałem ofensywnym
A gdyby Danny zamienił się z Indianą za 11 i ich w drugiej rundzie za te dwa pierwsze? Turner i szansa na Upshawa z 33.
Vezenkova pominąłem, gdyż po prostu mało go w akcji widziałem (głównie highlighty z U18).
Hanlana nie wysłałem do nich dlatego iż mają Isaiah, Smarta, Presseya (choć jemu spada kontakt bodajże), ale opcja ciekawa, zwłaszcza może grać na SG.
Indiana chce spuścić Hibberta i nie sa to plotki, trener oficjanie mowil, ze jego rola bedzie ograniczona (czyli beda szukali wymiany) – dla nich Turner to perełka i tu sie zgadzam z Toba – nie beda raczej handlowac nim, ani pickiem jesli on bedzie w ich zasiegu
Pressey jak za mikry – jeden Thomas starczy, Hanlan idealnie by go zastapił, tym bardziej, ze pozycja SG wymaga poszerzenia rotacji
Vazenkov – to bedzie steal, jest najlepszym zawodnikiem 4 ekipy w lidze greckiej, jeszcze ma 19 lat, Barcelona wlasnie go kusi, we wtorek poszukaj meczu w pólfinale greckich PO Aris – Olimpiakos – bedzie na pewno grał, w ostatnim meczu przeciwko Olimpiakosowi zrobił 19 pkt i był najlepszy na parkiecie, a Olimpiakos nie ejst przypadkowa drużyna
Właśnie znalazłem informację iż Vezenkov pragnie wycofać się z draftu i dalej grać w europie, on chyba odpada.
zobaczymy, poltek jest pełno, niektóre moga wypuszczac „zaprzyjaznieni” dzienikarze z róznymi druzynami – to jednak jest ogromny biznes
jego gra w Barcelonie np jeszcze 2 lata byłaby na reke kilku organizacją w tym i Bostonowi, ktory ma za dużo picków
za to ostatnia informacja pewna, to to że Mudiay nie moze brac udzialu w work-outach do poczatku czerwca :)
Bardzo ciekawy ten draft … chyba, że co roku taki był, ale bez wiedzy Księcia i np.: Proktora z forum nie rozbił takiego wrażenia. Dzięki Panowie za przedłużenie sezonu. Też zdzwiłbym się jakby Okafor spadł poniżej 3 miejsca. Na miejscu LAL brałbym jednak „tego, który zostanie z dwójki”, też uważam, że o b. dobrego wysokiego trudno, a Ci dwaj są formatu All-star. Mudiay chyba spadnie na 6 miejsce (niżej już chyba nie?), albo z 4 go NYK przehandluje. Pierwsza 8 wydaje się, że będzie taka jak napisał CCPrice, tylko w zmienionej kolejności w niektórych przypadkach. Tak w ogóle wszystko wskazuje, że 1 fatalny sezon dla „dużego miasta” i szybko można odbić się od dna, bo przy dobrych wiatrach widzę NYK i LAL w playoffach, pomimo, że nie jestem ich fanem. Wszystko zależy od transferów.
Ja też widzę Okafora w Minnesocie. Dieng jest niezły, ale przede wszystkim defensywny center (jak wujek Okafora :)). A młody Okafor nie jest takim postrachem w defensywie, ale ofensywnie zaraz będzie. Spokojnie chłopaka można ustawiać jako PF, pomimo, że ma parametry na C. Wspólnie z Diengiem mogli by się fajnie uzupełniać. Po za tym gra u boku kończącego karierę Garnetta na pewno nie byłaby dla Okafora zmarnowanym czasem.
Jak by jeszcze Sota wytransferowała Rubio i Peka, to mają sporo kasy na przyjęcie kogoś wartościowego. Ciekawe, czy Martin zostanie? Tak czy inaczej Sota ma bardzo dobry okres na budowę solidnego zespołu, oby tego nie zmarnowali.
GM z LA na pewno będzie szalał w tym roku, po tym katastrofalnym sezonie. Ja też myślę, że Love własnie tam zacznie sezon. Ma tam rodzinę, ale także ma dość gry w cieniu Bronka, a tam zespół będą budować praktycznie od 0. LA jesli będą mogli, to na pewno wezmą kogoś z wysokich.
Woy bardzo podoba mi się opcja Farieda w Chicago. Szkoda Taja, bo to najlepszy defensor na tej pozycji, ale może lepiej dla niego, żeby gdzieś dostał miejsce w S5. Pewnie Chicago dołożą go w pakiecie do Noah, jeśli tylko będą chętni. Ale jeśli udał by się taki trade z Fariedem, to po co w Chicago kolejny skrzydłowy. Mirotic może wreszcie dostanie szansę na więcej minut. Po za tym nie ma pewności, czy Butler pozostanie. Co wtedy? Mnie bardzo podoba się opcja z wyborem kogoś takiego jak Powel. Dlaczego? Bo chłopak niby jest niewysoki 6,4 ale ma potężny zasięg ramion i niezły atletyzm. Może równie dobrze biegać za PG jak i bronić przeciwko SG.
Moim zdaniem Phila nie będzie się kierować budową zespołu jak chodzi o wybór w drafcie, tylko możliwością handlu. Jak by mimo wszystko trafili kogoś z dwójki Towns lub Okafor, to będą mieli czym handlować.
Swoją drogą możecie jeszcze raz poruszyć ciekawy wątek:
1. listy FG tego lata
2. zawodników którzy albo sami prosili o transfer, albo zespoły chcą się ich pozbyć
Takie zbiorcze umieszczenie informacji bardzo ułatwiło by nam rozumienie całości tych spekulacji. Dla częśći z Was to pewnie oczywiste, ale ja przykładowo często nie ogarniam
Spekulować to można o każdym. Taki Faried jest po prostu na liście transferowej co dobitnie sugerują działania Nuggets.
A jeśli Chicago ma brać kogoś pod obronę, to Hollis-Jefferson, bez trudu mogący bronić pozycję 1-3, i wysokich na obwodzie.
Bo mam wrażenie, że kilku ciekawych graczy będzie zmieniać otoczenie: Love, Pek? Aldridge? Martin? Durant? Millsap? D. Jordan?
Chyba niezła rewolucja będzie w NY i powinna być w Oklahomie. Chicago i San Antonio?
Nie w OKC, Presti chce zatrzymać Kantera i Singlera. Reszta ma ważne kontrakty.
A co sądzicie o szansach Mateusza Ponitki w nadchodzącym drafcie?