Dosłownie przed kilkoma minutami doszła do nas informaja, że Danny Green zaakceptował propozycję sterników Spurs opiewającą na 45 milionów wypłacanych w przeciągu najbliższych 4 sezonów. Mistrz ligi z 2014 roku pozostanie więc podopiecznym Grega Popovicha przez kolejne 4 lata.
28-latek w ostatnim sezonie rzucał średnio 11.7 pkt przy 42% skuteczności za 3 pkt i 44% z gry. Za 4 lata gry Green otrzyma 45 mln dolarów.
Sources: Danny Green has agreed to a 4 year, $45 million deal with the Spurs
— Chris Broussard (@Chris_Broussard) July 1, 2015
Utrzymanie Greena może okazać się kluczowe w walce o LaMarcusa Aldridge’a. Póki co włodarze Spurs będą poszukiwali chętnych na Brazylijczyka Tiago Splitera, aby zrobić miejsce w salary cap na LMA. Drugim celem Popa i spółki będzie prawdopodobnie nowa umowa dla Pata Millsa.
Splitter w Hawks. Tylko za kogo/co?
Naprawde on zasluguje na takie pieniadze?Przeciez to zwykly role players ktory zasluguje na 8mln za sezon.Nie sie wypowie jakis ekspert
Daj nam na razie trochę czasu, jest tyle newsów, że nie nadążam za czytaniem;)
Na analizy przyjdzie jeszcze pora, tak na szybko:
Przy dzisiejszym salary za drogi, przy nowej umowie standard.
Dobrze jest :) Danny zostaje tylko troche ten kontrakt za wysoki.