Phoenix Suns oddali do Detroit Pistons Marcusa Morrisa, Reggie’ego Bullocka i Danny’ego Grangera za wybór w drugiej rundzie draftu 2020. W ten sposób wyczyścili ponad 8mln ze swojego salary i pracują nad tym, żeby pozyskać LaMarcusa Aldridge’a bez konieczności oddawania nikogo w drugą stronę.
Phoenix has traded Marcus Morris, Reggie Bullock and Danny Granger to Detroit for future picks, league sources tell Yahoo Sports.
— Adrian Wojnarowski (@WojYahooNBA) lipiec 2, 2015
Żeby jednak udało się upchnąć nowe umowy Tysona Chandlera, Brandona Knighta i maksymalny kontrakt Aldridge’a, Suns wciąż muszą oddać P.J.’a Tuckera lub Markieffa Morrisa. Jeśli Aldridge podpisałby kontrakt z Suns, to któryś z dwójki Morris/Tucker może wziąć udział w sign-and-trade za Tysona Chandlera i wylądować w Mavericks.
Pistons mają już zamknięty skład na przyszły sezon (16 graczy, prawdopodobnie zwolnią Grangera). Stan Van Gundy zrobił to co chciał i za bezcen wzmocnił rotację na skrzydłach oraz dodał back up dla Kentaviousa Caldwella-Pope’a w postaci Bullocka.
Czekamy na rozwój wydarzeń w Arizonie i Michigan.
Gdyby ktoś powiedział po tradzie Dragica, że Suns będą mogli zaliczyć taki offseason to chyba wszyscy by się puknęli
Detroit, Bucks, NOP, Warriors idzie nowe Panowie, idzie nowe ;>
A kogo istotnego podpisało Detroit? Bo póki co stracili kluczowego podkoszowego.
Ersan Ilyasova (Bucks po transferze) , Stanley Johnson (#8 draftu), Aaron Baynes (Spurs, 20 mln / 3 lata). Dodaj dwóch nowych rolesów jak Morris i Bullock i przy Meeksie mamy fajną rotację na top8 Wschodu.
Jennings/Jackson
Caldwell-Pope/Meeks
Johnson/Morris/Bullock
Ilyasova/Tolliver
Drummond/Baynes
Mamy drugi dzień FA, a tu takie kwiatki. Od lat nie byłem tak podkręcony NBA, czuję się prawie jak w latach największej podjarki (druga połowa lat dziewięćdziesiątych i przełom wieków), tylko że wtedy info łapało się z telegazety i Magic Basketball, a teraz mamy wszystko podane jak na tacy, za co dzięki Redakcji, :)
Wojtku, jak widzisz tych dwóch PG razem ?? W moim odczuciu, będzie w okolicy ASG, wymiana. Mam na mysli zapędy Jacksona na jakiś maksymalny kontrakt, co nie dziwi, patrząc co sie teraz podpisuje i z kim. Brandon jest lepszym koszykarzem. Zaczyna u niego głowa pracować, jeszcze nie na 100%, ale miniony sezon pokazał, że ma zapedy na b.dobrą jedynkę. Pozbył bym się Jacksona, bo chemia pęknie w szatni.
Zależy od rehabilitacji Brandona @Marku. Na razie Reggie będzie #1 i wokół niego zbudują szybciej poruszającą się drużynę.
@Woy,
to są wszystko rollsi, a nie gracze zmieniający oblicze drużyny.
Schemat jest bliźniaczo podobny do Orlando Magic.
Gwiazdą ma być center i rozgrywający (Nelson, Alston). Reszta to właśnie rollsi , którzy się uzupełniają.
Van Gundy dostał dwóch graczy, którzy poprawią obronę i to wydaje się, że mocno.
Skoku na wolnych agentów niewielu przepowiadało. Cierpliwości i spokoju oraz wdrożenia się nowych graczy – tego można im życzyć na dziś.
Markieff smuteczek :-(
Szkoda Grangera. Za sprawą jednej kontuzji z franchise playera został mięsem transferowym.
Czy ktoś ma może rozeznanie co to za gracze poszli do Pistons? Coś z nich w ogóle będzie? NIe jestem zadowolony z tego składu, coś mi się wydaje że kolejny słaby sezon się szykuje.