Eastern Conference – Central Division
CLEVELAND CAVALIERS (finalista rozgrywek)
Odeszli: Shaw Marion (zakończył karierę), Mike Miller i Brandan Haywood (Blazers), Kendrick Perkins (Pelicans), J.R. Smith (?)
Przybyli: Richard Jefferson (Mavericks), Mo Williams (Hornets), Cedi Osman i Sir’Dominic Pointer (draft)
Skład:
SF LeBron James
PF Kevin Love
C Timofiej Mozgov
PG Kyrie Irving
SG Iman Shumpert
PG Matthew Dellavedova
PF Tristan Thompson
C Anderson Varejao
PG/SG Mo Williams
SF Richard Jefferson
SF James Jones
SG/SF Joe Harris
SF/SG Cedi Osman
SG/SF Sir’Dominic Pointer
Opinia autora:
W Ohio skoncentrowano się na utrzymaniu trzonu drużyny – James, Shumpert, Mozgov, Love (ostatni wydatek to 100 mln) – oraz dodano do składu dwóch wartościowych weteranów (Jefferson, Williams). Nie jest tajemnicą, iż znów kluczem do powtórzenia finałowej ścieżki będzie zdrowie podstawowych zawodników. Warto wspomnieć, iż na parkiety wróci Anderson Varejao, no i przede wszystkim duet Irving-Love. Nadal niepewna jest przyszłość w drużynie J.R. Smitha, a propozycję nowego kontraktu odrzucił Tristan Thompson *być może zostanie na rok, by po dłuższej chwili trafić na rynek wolnych agentów (licząc na wysoki kontrakt). Cavs rozpoczną sezon jako absolutny faworyt wschodniej części NBA.
CHICAGO BULLS (II runda play off)
Odeszli: Nazr Mohammed (bez klubu), Tom Thibodeau (zwolniony)
Przybyli: Fred Hoiberg (nowy trener), Bobby Portis i Cristiano Felicio (draft)
Skład:
PG Derrick Rose
SF/SG Jimmy Butler
SF Mike Dunleavy
PF/C Pau Gasol
C Joakim Noah
PG Aaron Brooks
PG/SG Kirk Hinrich
SF Tony Snell
SF Doug McDermott
PF Taj Gibson
PF Nikola Mirotić
SG/PG E’twaun Moore
PF Bobby Portis
PF/C Cameroon Bairstow
C Cristiano Felicio
Opinia autora: Podobnie do Cavaliers, tak i w obozie byłych 6-krotnych Mistrzów NBA postawiono na przedłużenie umów, bądź nowe kontrakty (Brooks, Hinrich, Butler, Dunleavy). Największą jednak zmianą okazało się zwolnienie Toma Thibodeau i postawienie na trenera-debiutanta Freda Hoiberga. „The Mayor” – ex gracz drużyny – ma zmienić styl gry Bulls na bardziej ofensywny, milszy dla oka, z dużą ilością rzutów dystansowych (a to oznacza większe minuty dla Douga McDermotta czy Nikoli Mirotića). Chicago przez pierwsze miesiące będzie musiało sobie radzić bez kontuzjowanego Taja Gibsona (jest po zabiegu chirurgicznym) i tutaj mogą się znaleźć minuty dla debiutanta – Bobby’ego Portisa. Plan minimum na nowe rozgrywki – awans do półfinału konferencji.
MILWAUKEE BUCKS (I runda play off)
Odeszli: Ersan Ilyasova (Pistons), Caron Butler (Kings), Jared Dudley (Wizards), Shawne Williams (bez klubu)
Przybyli: Greg Monroe (Pistons), Chris Copeland (Pacers), Greivis Vasquez (Raptors), Rashad Vaughn (draft)
Skład:
PG Michael Carter-Williams
SG Khris Middleton
SF Giannis Antetokounmpo
SF/PF Jabari Parker
C Greg Monroe
PG/SG Jerryd Bayless
SG O.J. Mayo
PG/SG Greivis Vasquez
PF/C John Henson
PF Chris Copeland
C Miles Plumlee
PF Johnny Bryant
SG Rashad Vaughn
SF Damian Inglis
PG Jorge Guttierez
SG/PG Tyler Ennis
Opinia autora: Po ciekawych i drogich ruchach transferowych – od przedłużenia umowy z Middletonem po angaż Monroe – panują bardzo optymistyczne nastroje wśród fanów Bucks. Jason Kidd dobrał do zespołu solidnego Greivisa Vasqueza (alternatywa na nierówną formę bądź potencjalny transfer Cartera-Williamsa) oraz zaryzykował , dobrze mu znanego, Chrisa Copelanda. Nie zapominajmy, iż do drużyny wraca – po długiej kontuzji – Jabari Parker. Kozły mają być jeszcze większą rewelacją Wschodu, grać jeszcze efektywniejszy i dobry dla oka basket, ale przede wszystkim walczyć o czołowe miejsca w konferencji. Zarówno obwodowe pozycje, jak i podkoszowe wyglądają bardzo obiecująco. Prawdziwym przechwytem może okazać się , wyciągnięcie Grega Monroe, sprzed rąk Lakers, Knicks czy Blazers. Jeśli środkowy będzie pracował z ochotą oraz podda się taktyce trenera to kto wie czy w okolicach lutego nie ujrzymy go w All Star Game? II runda play off , przy potencjalne drużyny, wydaje się całkiem realna!
INDIANA PACERS (poza fazą play off)
Odeszli: Roy Hibbert (Lakers), David West (Spurs), Chris Copeland (Bucks), Louis Scola (Raptors), Donald Sloan (Nets), C.J. Watson (Magic), Damjen Rudez (T-Wolves)
Przybyli: Monta Ellis (Mavericks), Jordan Hill (Lakers), Chase Budinger (T-Wolves), Glen Robinson (Sixers), Myles Turner, Rakeem Christmas i Joseph Young (draft)
Skład:
PG George Hill
SG Monta Ellis
SF Paul George
PF/C Lavoy Allen
C/PF Jordan Hill
C Ian Mahinmi
C Myles Turner
SG Rodney Stuckey
SG/SF C.J. Miles
SF Solomon Hill
SF Chase Budinger
SF Glenn Robinson
PF/C Rakeem Christmas
PF/C Shane Whittington
PG/SG Joseph Young
Opinia autora: Gruntowna przebudowa Pacers oraz pozbycie się weteranów – Scoli, Westa i przede wszystkim Hibberta. Zamiast nich odmłodzony front court (Turner) oraz pomysł z graniem Paulem Georgem na pozycji silnego skrzydłowego. 2 lata temu wydawało się, iż Pacers są w stanie nawet wedrzeć się do finału NBA (z tym/tymi co mieli). Tymczasem postawiono na modne w ostatnich 2 latach – „small ball” i pozyskanie Monty Ellisa. Czy czasem w Indianie nie ziści się hasło „zamienił stryjek siekerkę na kijek?”. Wiadomo, że od lat siłą Pacers był monolit oraz bardzo solidni wysocy. Tymczasem mamy wielu chętnych do wzięcia piłki w ręce i zdobywania punktów (Stuckey, Ellis, Miles, George). Frank Vogel ma pełne ręce roboty by wdrożyć swoją wizję w ligowe realia…Cel to powrót do play off, co może być trudne dla Indiany.
DETROIT PISTONS (poza fazą play off)
Odeszli: Greg Monroe (Bucks), John Lucas III (bez klubu), Tayshaun Prince (bez klubu)
Przybyli: Ersan Ilyasova (Bucks), Aron Baynes (Spurs), Steve Blake (Nets), Danny Granger, Marcus Morris, Reggie Bullock (Suns), Stanley Johnson, Darrun Hilliard (draft)
Skład:
PG Reggie Jackson
SG Kentavious Caldwell-Pope
SF Stanley Johnson
PF Ersan Ilyasova
C Andre Drummond
PG Brandon Jennings
SG Jodie Meeks
SF Danny Granger
SG/SF Reggie Bullock
SF Marcus Morris
PF Anthony Tolliver
C Joel Anthony
PF/C Aron Baynes
PG Steve Blake
PG Spencer Dinwiddie
SF Cartier Martin
SG/SF Darrun Hilliard
SF Adonis Thomas
Opinia autora: Coś na co zanosiło się od dawna – transfer Grega Monroe – stało się faktem. Pistons postawili na nową umowę z Reggiem Jacksonem (80 mln) oraz przejęli nowego strech four w postaci Ersana Ilyasovy (nota bene z Bucks). Z draftu doszedł bardzo solidny defensor, Stanley Johnson, który z miejsca może stać się wartościowym graczem pierwszej piątki. Stan Van Gundy dostał większe wsparcie na ławkę – w postaci nowych zmienników – Blake’a, Morrisa, Baynesa czy Bullocka. Dodatkowo, w Mo-town nadal czekają na powrót do gry Brandona Jenningsa. Reggie Jackson i Brandon Jennings , współpraca tej pary to ogromy znak zapytania! Pointa, w najsilniejszej dywizji Wschodu kandydatów do play off jest aż pięciu. Szukuje się naprawdę ciekawy sezon!
To będzie naprawdę ciekawa dywizja. Po cichu liczę na błysk MILWAUKEE i trochę szaleństwa w DETROIT ale zupelnie nie przekonuje mnie INDIANA.
no własnie, wszyscy patrzą na bucks i detroit, a tak naprawde indiana moze byc lepsza. Ellis pokazał ze w dobrych rekach jest efektywnym graczem, no i powrót Paula George. nie patrzmy na indiane przez pryzmat sezonu gdzie grali bez swojej gwiazdy i top5 zawodnika NBA
Indian to wielka niewiadoma. Trochę przebudowali skład, wraca George.
Tylko czy wróci George z top5 czy jednak jak u Rose’a będzie gorzej po kontuzji.
Dlatego ciężko coś typować w Indianie.
Bucks mogą wyglądać ciekawie. Szcegolnie Antetokounmpo, który może stać się świetnym zawodnikiem. Generalnie dywizja robi się mocna, szczególnie jak na wschód.
Jak dla mnie: 1.CAVS 2.Bucks 3.Bulls 4.Pacers 5.Pistons
Ale miejsca od 2 do 5 mogą być też odwrotnie.
Milwaukee wygląda bardzo dobrze. Bulls ok, Detroit i Indiana raczej mizernie. Za to Cavs jak dla mnie powinni rozstać się z Thompsonem i Varejao a zamiast nich zgarnąć kogoś rozsądnego pod kosz (kogoś kto a) nie będzie chciał kokosów i b) nie połamie się na cały sezon przy pierwszej okazji). Do tej pory nie rozumiem zakupu Love’a (chociaż jakby teraz go nie przedłużyli to byłaby czysta komedia) skoro do wyjęcia za dużo mniej był chociażby Monroe.
Gdzie Love gdzie Monroe?
Ok, love miał gorszy sezon, nie umiał się odnaleźć jako 3 opcja. Ale wygląda, że to już poza nim. W PO zaczął być przydatny i efektywny. To zawodnik, który może sam zmienić losy spotkania. Gość, ktory może zagrać na 30/15. No ii poprawił się w obronie.
A z TT i AV też bym się pożegnał. Podpisać TT na rok i wymienić w sezonie. Pieniądze jakie chłopak żąda są nieadekwatne do umiejętności. Choć na atakowanej tablicy jest może najlepszy w NBA to jednak nie ma rzutu, nie ma gry 1na1.
A Vareajo niestety jest łamliwy i coraz starszy. A centrzy starzeją się szybciej.
Monroe dużo gorszy od Love’a nie jest, a zarabiałby o wiele mniej. Poza tym Love często się sypie. Na dodatek Cavs nie musieliby prawdopodobnie oddawać za niego Wigginsa. Myślę że to wystarczające argumenty
Mnie zastanawia Bulls. Liczę na shell– a i 13;) zeszłego draftu (ładnie po lidze letniej podrożały na e-bay-u)
a ile dalibyscie ksiezniczce tristanie? ja max 12 mln,a wy?
12 mln brzmi rozsądnie.
Ja dałbym mu kontrakt 36mln za 3 lata.
Niech podniesie swój poziom, niech nauczy się trochę gry w ataku.
Pod tablicami jest wyśmienity (zbiorki, punkty drugiej szansy), ale dawać mu 20 mln za rok to przesada.
A tyle żądają z menago.
Jeśli się rozwinie to może przy następnym podpisie dostałby więcej. A tak tylko się atmosfera psuje.
Nudny jesteś jak flaki z olejem.
12 baniek za sezon? IMHO góra 9 i potem puścić jako FA. Ewentualnie wymienic w polowie sezonu. Fakt, robi robote na atakownej deskach ale niewiele poza tym…
Dobra jak tak przemysle to jeszcze ma expa w PO az do finałòw ale to i tak nie zmienia faktu ze nie zasluguje na wiecej niz 10 baniek za sezon.
Woy, kiedy można liczyć na opis transferów pozostałych dywizji?
W poniedziałek kolejna część.