Eastern Conference – Southeast Division
Atlanta Hawks (finalista konferencji)
Odeszli: Elton Brand (koniec kariery), Pero Antić (Fenerbahce, Turcja), DeMarre Carroll (Raptors), Austin Daye (bez klubu), John Jenkins (Mavericks)
Przybyli: Justin Holiday (Warriors), Jason Richardson (Sixers), Tim Hardaway Jr (Knicks), Lamar Patterson (Bucks), Walter Tavares (La Palma, Hiszpania), Tiago Splitter (Spurs)
Skład:
PG Jeff Teague
SG Kyle Korver
SF Tim Hardaway Jr
PF Paul Millsap
C Al Horford
PG Dennis Schroeder
SG/SF Thabo Sefolosha
SG Shelvin Mack
SG Kent Bazemore
SF Mike Scott (?)
SG/SF Jason Richardson
PF/C Tiago Splitter
PF/C Mike Muscala
SG/SF Justin Holiday
SG/SF Lamar Patterson
SG/SF Terran Petteway
C Walter Tavares
Opinia autora: Hawks mają za sobą bardzo solidny sezon i oczekiwania co do wyników w stanie Georgia wyraźnie wzrosły. W klubowym biurze doszło do wielu zmian, począwszy od właściciela (Tony Ressler) po nowego Generalnego Managera (Wes Wilcox). W off-season zespół walczył o utrzymanie najważniejszego gracza w talii Mike’a Budenholzera (dostał nową funkcję Prezydenta klubu) – Paula Millsapa (z powodzeniem mimo oferty Orlando Magic dla gracza). Niestety, nie było szans na konkurowanie z Toronto Raptors i utrzymanie w składzie DeMarre’a Carrolla (15 mln USD za sezon). Ławka trenera Budenholzera mocno została przewietrzona, stąd też pytanie o chemię w drużynie (?), a wśród graczy rezerwowych nie ujrzymy już Antića czy Branda, a kto wie czy nawet nie i Scotta (może trafić do więzienia za narkotyki; 25 lat!). Fani Jastrzębi nie powinni się martwić, bowiem o zwycięstwa powinni walczyć świeżo sprowadzeni – Tiago Splitter (przyda się na wypadek kontuzji Horforda) – Tim Hardaway Jr (może na starcie sezonu zastępować w roli strzelca samego Kyle’a Korvera) oraz wracający po kontuzji (bójka uliczna) Thabo Sefolosha. Kto wie czy wartościowym wsparciem z ławki nie okaże się Jason Richardson? Podsumowując, Hawks nadal będą groźni i należy ich traktować jako poważnego kandydata do finałów konferencji.
Washington Wizards (II runda play off)
Odeszli: Paul Pierce (Clippers), Kevin Seraphin (Knicks), Will Bynum (bez klubu), Rasual Butler (bez klubu)
Przybyli: Alan Anderson (Nets), Jared Dudley (Bucks), Gary Neal (Wolves), Kelly Oubre (draft)
Skład:
PG John Wall
SG Bradley Beal
SF Otto Porter
PF Nene Hilario
C Marcin Gortat
PG Ramon Sessions
SG Gary Neal
SG/SF Alan Anderson
SF Jared Dudley
PF Kris Humphries
PF Drew Gooden
PF/C DeJuan Blair
SG Garrett Temple
SG/SF Martell Webster
SG/SF Kelly Oubre
Opinia autora: Kiedy z Wizards do Rockets przechodził Trevor Ariza wówczas martwiliśmy się czy Paul Pierce podoła nowemu wyzwaniu i sprawdzi się w rotacji Randy’ego Wittmana. Play off 2015 pokazały , iż the Truth nadal jest wielkim graczem. Niestety, w lato 2015 postanowił przenieść się na zachodnie wybrzeże i teraz powalczy o tytuł obok kalifornijskich gwiazd. Zamiast niego , management Wizards, sprowadził do pomocy Wallowi i Bealowi szereg doświadczonych graczy jak Jared Dudley, Gary Neal i Alan Anderson. Oni nie tylko mają zastąpić Pierce’a , ale również zwiększyć możliwości ofensywne drużyny (Dudley może grać jako strech four, Anderson może bronić i atakować jako niski skrzydłowy czy rzucający obrońca oraz Neal jest strzelcem seryjnym, na wypadek kolejnej kontuzji Beala). Wiemy też, że zarządzający drużyną nadaremno szukają możliwości oddania Nene…Potencjał Wizards ciągle pozwala nam myśleć o wysokich miejscach podczas sezonu regularnego oraz co najmniej II rundzie play off.
Odeszli: Michael Beasley (bez klubu), Shabazz Napier (Magic), Zoran Dragić (Celtics, potem zwolniony), Andre Dawkins (bez klubu), Henry Walker (bez klubu)
Przybyli: Gerald Green (Suns), Amar’e Stoudemire (Mavericks), Justise Winslow, Josh Richardson (NCAA, draft), Corey Hawkins (NCAA)
Skład:
PG Goran Dragić
SG Dwyane Wade
SF Luol Deng
PF Chris Bosh
C Hassan Whiteside
PF/C Amar’e Stoudemire
PF Josh McRoberts
SF/SG Gerald Green
SG Justise Winslow
SF James Ennis
PG Mario Chalmers
C Chris Andersen
PF/C Udonis Haslem
SG Josh Richardson
SG Tyler Johnson
PG Corey Hawkins
Opinia autora: Na papierze czy w grach komputerowych Heat są wschodnim faworytem do finału konferencji. Wszystko jednak zależy od zdrowia – głównie Chrisa Bosha (powrót) i Dwyane’a Wade’a. Zespół dokonał ciekawych wzmocnień, począwszy od Justise’a Winslowa , przez Geralda Greena (na wypadek kontuzji Wade’a lub Denga) , na Amar’e Stoudemire (gdyby nagle wypadł Bosh lub Whiteside) kończąc. Osobiście bardzo ciekaw jestem dalszego rozwoju Hassana Whiteside’a (czy nastąpi?). Pytanie zasadnicze, jaką wartość od początku sezonu, wniesie do drużyny Goran Dragić? Jego pozostanie na Florydzie jest równe kontraktowi na 90 mln USD! Realne szanse na sezon 2015-16 dla Heat to awans do II rundy play off. Jeśli dopisze zdrowie to widzę Heat z pułapem 50 zwycięstw na koncie.
Charlotte Hornets (poza play off)
Odeszli: Lance Stephenson (Clippers), Bismack Biyombo (Raptors), Gerald Henderson (Blazers), Mo Williams (Cavaliers), Jeff Taylor (bez klubu), Jason Maxiell (liga chińska ?), Noah Vonleh (Blazers), Matt Barnes (Grizzlies), Jannero Pargo (bez klubu)
Przybyli: Nicolas Batum (Blazers), Tyler Hansbrough (Raptors), Jeremy Lin (Lakers), Jeremy Lamb (Thunder), Spencer Hawes (Clippers), Frank Kaminsky (NCAA, draft), Aaron Harrison (NCAA)
Skład:
PG Kemba Walker
SF Michael Kidd-Gilchrist
SF Nicolas Batum
PF Marvin Williams
C Al Jefferson
PF/C Spencer Hawes
PF/C Frank Kaminsky
PF Tyler Hansbrough
PF Cody Zeller
SG Jeremy Lamb
SG/SF P.J. Hairston
PG Jeremy Lin
PG Brian Roberts
SG Elliott Williams
SG/PG Troy Daniels
SG Aaron Harrison
Opinia autora: Po bardzo słabej – drugiej połowie – zeszłego sezonu, wśród Hornets zaobserwowaliśmy wiele roszad w składzie. Wymieniono sporą część zadaniowców i odświeżono potencjał ławki Steve’a Clifforda. Przede wszystkim postawiono na wzmocnienie strefy podkoszowej – pozyskując takie nazwiska jak Hawes, Hansbrough i Kaminsky oraz zdecydowano się na transfer niskiego skrzydłowego – potrzebującego odbudować formę – Nicolasa Batuma . Praktycznie, do pełni szczęścia, przy letnich ruchach transferowych, brakuje mocnego strzelca, z pozycji numer dwa (tym typem gracza nie był Lance Stephenson, a nikt z managementu nie pomyślał o dalszych poszukiwaniach seryjnego strzelca, potrzebnego już w zeszłym sezonie…). Wprawdzie zakontraktowano Jeremy’ego Lina oraz przechwycono z OKC Thunder – jego imiennika – Lamba, ale oni obaj nie gwarantują równych zdobyczy punktowych czy stałej, wysokiej skuteczności. Jeśli popatrzymy na potencjał drużyn Central Division oraz właśnie – South East Division – to niestety Szerszenie będą musiały się bardzo mocno natrudzić by zagościć w strefie 8 najlepszych ekip Wschodu. Sporo – znów – będzie zależeć od zdrowia Ala Jeffersona i Kemby Walkera.
Odeszli: Ben Gordon (bez klubu), Willie Green (bez klubu), Kyle O’Quinn (Knicks), Mo Harkless (Blazers)
Przybyli: trener Scott Skiles, C.J. Watson (Pacers), Jason Smith (Knicks), Shabazz Napier (Heat), Mario Hezonja (Barcelona, draft), Tyler Harvey (NCAA, draft), Melvin Ejim (Virtus Roma)
Skład:
PG Elfrid Payton
SG/PG Victor Oladipo
SF Tobias Harris
PF Channing Frye
C Nikola Vucević
PG/SG C.J. Watson
SG Evan Fournier
PG Shabazz Napier
SG/SF Mario Hezonja
PF Aaron Gordon
PF Andrew Nicholson (PF)
PF/C Jason Smith
C Dewayne Dedmon
SG/SF Roy Marble
PG/SG Tyler Harvey
SF Melvin Ejim
Opinia autora: Największymi sukcesami klubu, podczas letniego okresu transferowego było zatrzymanie Tobiasa Harrisa oraz pozyskanie Mario Hezonji. Niestety mimo wysokiej oferty finansowej, Magikom nie udało się przechwycić Paula Millsapa (z Hawks, a szkoda!). Niestety po trzech sezonach nieurodzaju na Florydzie doszło do kolejnej zmiany szkoleniowca, a większą kulturę gry ma wydobyć z potencjału młodzieży Scott Skiles. Skiles to poniekąd ikona klubu (do niego nadal należy rekord asyst NBA – 30 – podczas jednego spotkań), symbol pierwszych lat w lidze Orlando Magic oraz człowiek uchodzący za fachowca z wysokim, koszykarskim IQ. W przeszłości pracował wśród Bucks, Bulls czy Suns, ale niestety bez większych sukcesów (czytaj II runda P.O). Z pewnością jego atutem jest dużo większe doświadczenie trenerskie i m.in. praca z zawodnikami od zwolnionego Jacquesa Vaughna. Planem numer 1 będzie znalezienie odpowiedniego systemu gry, znalezienie minut dla perspektywicznych obrońców, potem przekroczenie progu 30 zwycięstw (…i może coś więcej?). Wg mnie Orlando Magic to bardzo nieobliczalna i nieprzewidywalna drużyna i sam nie wiem , czego do końca możemy się po niej spodziewać? Plusem jest stabilizacja składu.
Wychodzi na to, że zespół największych uliczników to atlanta :) a w detroit sami porządni :)