Western Conference – Southwest Division
Houston Rockets (finalista konferencji)
Odeszli: Josh Smith (Clippers), Joey Dorsey (Nuggets), Nick Johnson (Nuggets), Kostas Papanikolau (Nuggets, dalej zwolniony), Pablo Prigioni (Clippers)
Przybyli: Ty Lawson (Nuggets), Marcus Thornton (Suns), Sam Dekker (NCAA, draft)
Skład:
SF Trevor Ariza
PG Patrick Beverley
PF Terrence Jones
C Dwight Howard
SG James Harden
SG Marcus Thornton
C Clint Capela
PF Donatas Motiejunas
SG/PG Jason Terry
SF K.J. McDaniels
SF Corey Brewer
PG Ty Lawson
SF Sam Dekker
F Montrezl Harrell
Opinia autora: Po odpadnięciu z finału konferencji, przeciwko Golden State Warriors, Rockets dokonali jednej poważnej zmiany – pozyskali z Denver Nuggets – Ty’a Lawsona. Zmiana ta, rzec można, była planowana, a braki na „jedynce” dostrzegaliśmy przy kontuzji Pata Beverley’a (który nota bene pozostał w Houston na kolejne lata). Co da zespołowi Lawson i jak wpasuje się w taktykę Kevina McHale’a oraz przy Jamesie Hardenie – to temat na dłuższą dyskusję…Dodatkowo, zespół opuścił Josh Smith, który wybrał grę w drużynie, która ma być dla niego gwarancją walki o najwyższe cele… Co do samych Rockets; walka o czołowe miejsca na Zachodzie, w play off co najmniej druga runda, natomiast indywidualnie – wyczekujemy – pełnego sezonu gry od Dwighta Howarda.
Memphis Grizzlies (druga runda play off)
Odeszli: Kosta Koufos (Kings), Nick Calathes (Panathinaikos, Grecja), John Leuer (Suns)
Przybyli: Matt Barnes (Hornets), Brandan Wright (Suns), Jarrell Martin (NCAA, draft)
Skład:
SG/SF Courtney Lee
SG Tony Allen
PG Mike Conley
C Marc Gasol
PF Zach Randolph
SG/SF Vince Carter
PG Beno Udrih
SF/PF Jeff Green
PF/C Brandan Wright
SF Matt Barnes
PF Jarell Martin
PG Russ Smith
SG Jordan Adams
PF JaMychal Green
C Jarnell Stokes
Opinia autora: Wśród Grizzlies jest kilka zmian, ale pomyślano też o zastępstwach. Drużyna, która całkiem regularnie przechodzi pierwszą rundę play off straciła Greków – Koufosa oraz Calathesa, ale na ich miejsce byli bądź są już zastępcy. Ostatnim transferem na pozycję podkoszowego został Brandan Wright, którego niedoceniano w poprzednich ekipach. Grizzlies znów pomyśleli o wzmocnieniu defensywy i obok wspomnianego Wrighta, dokoptowano niechcianego w Charlotte – Matta Barnesa. Przy pełnym powrocie do gry Mike’a Conley’a oraz przy nowym kontrakcie dla Marca Gasola to kibice klubu z Memphis powinni spać spokojnie i znów wyczekiwać sezonu z 50 zwycięstwami. Siłą pozostanie dyspozycja i zdrowie pierwszej piątki.
San Antonio Spurs (pierwsza runda play off)
Odeszli: Marco Belinelli (Kings), Cory Joseph (Raptors), Tiago Splitter (Hawks), Aron Baynes (Pistons)
Przyszli: LaMarcus Aldridge (Blazers), David West (Pacers), Ray McCallum (Kings), Jimmer Fredette (Pelicans), Boban Marjanovic (Crvena Zvezda, Serbia),
Skład:
C/PF Tim Duncan
PF LaMarcus Aldridge
SF Kawhi Leonard
SG Danny Green
PG Tony Parker
SF Kyle Anderson
PG/SG Patrick Mills
PG Ray McCallum
PF Matt Bonner
SG Manu Ginobili
PF Boris Diaw
SG/SF Reggie Williams
PF David West
PG Keifer Sykes
SG Jonathon Simmons
C Boban Marjanovic
SG Jimmer Fredette
Opinia autora: San Antonio Spurs nie przyzwyczajali nas, w przeszłości, do wielkich transferów. Najstarsi fani NBA pamiętają pozyskanie przez Ostrogi Dennisa Rodmana czy powrót Seana Elliotta. Następnie udany wybór w drafcie, przy osobie Tima Duncana. Tymczasem w Texasie postawiono na pewnych graczy i bardzo solidne nazwiska. Czyszcząc salary cap , zespół pozyskał LaMarcusa Aldridge’a oraz Davida Westa, czyli topowych front menów w całej NBA. Ponadto podpisano nową umowę z Kahwim Leonardem, który już dziś zapowiada walkę o nagrodę MVP ligi. Spurs przy pozyskaniu weteranów typowani są jako potencjalni finaliści Zachodu (ale jak wiemy, konkurencja z Oakland czy Los Angeles – Clippers – również nie spała)… W moim przekonaniu, najważniejsza dla Gregga Popovicha rzecz na nadchodzący sezon to zdrowie Tony’ego Parkera. Od Francuza, który będzie brał udział w rodzimym Eurobaskecie, szukuje się bardzo długi sezon.
Dallas Mavericks (pierwsza runda play off)
Odeszli: Al-Farouq Aminu (Blazers), Rajon Rondo (Kings), Tyson Chandler (Suns), Monta Ellis (Pacers), Richard Jefferson (Cavaliers), Amar’e Stoudemire (Heat), Bernard James, Greg Smith (bez klubu)
Przybyli: Deron Williams (Nets), Wesley Matthews (Blazers), Zaza Pachulia (Bucks), JaVale McGee (Sixers), Jeremy Evans (Jazz), John Jenkins (Hawks), Samuel Dalembert (bez klubu), Salah Mejri (Real Madryt, Hiszpania), Justin Anderson (NCAA, draft), Maurice Ndour, Brandon Asley (bez draftu)
Skład:
SF Chandler Parsons
PF Dirk Nowitzki
PG Deron Williams
SG Wesley Matthews
C Zaza Pachulia
PG Raymond Felton
PF Charlie Villanueva
PG/SG J.J. Barea
SF Jeremy Evans
PF Dwight Powell
PG Devin Harris
C JaVale McGee
SG John Jenkins
C Samuel Dalembert
C Salah Mejri
SG/SF Justin Anderson
SF Jamil Wilson
SF Maurice Ndour
SF/PF Brandon Ashley
Opinia autora: Mark Cuban znów wstrząsnął składem i zamieszał w szatni Ricka Carlisle. Nie ma już w niej Monty Ellisa czy Tysona Chandlera. Niestety Cubanowi nie udało się pozyskać swojego, głównego celu transferowego – DeAndre Jordana. Saga z kontraktem DJa zakończyła się pozostaniem w zespole, z którego sam zawodnik, wcześniej, chciał odejść…Przy wysokim kontrakcie będącego po kontuzji achillesa – Wesa Matthewsa – oraz dojściu do składu – często kontuzjowanego – Derona Williamsa , akcje na awans do topowej czwórki Zachodu spadły…W tym zespole pojawiło się kilka znaków zapytania, a ponowny angaż Sama Dalemberta czy kontrakt dla JaVale’a McGee można nazwać aktem desperacji sterników Mavs. O awans do ósemki będzie bardzo trudno.
New Orleans Pelicans (pierwsza runda play off)
Odeszli: trener Monty Williams (Thunder), Toney Douglas (Pacers), Jimmer Fredette (Spurs),
Przybyli: trener Alvin Gentry (Warriors), Alonzo Gee (Blazers), Kendrick Perkins (Cavaliers), Bryce Dejean-Jones (draft, NCAA)
Skład:
SG/PG Tyreke Evans
SG Eric Gordon
C Omer Asik
SF Quincy Pondexter
PF/C Anthony Davis
PG Jrue Holiday
SF Luke Babbitt
PG Norris Cole
PF Ryan Anderson
C Alexis Ajinca
PF Dante Cunningham
SF Alonzo Gee
SG Bryce Dejean-Jones
C Kendrick Perkins
Opinia autora: Nowy trener , Alvin Gentry, ma pobudzić Pelikany do szybszego ataku, poprawić efektywność w ofensywie ich oraz rozwinąć możliwości Anthony’ego Davisa. Zespół ma grać milej dla oka oraz znów walczyć o play off. Kluczowe dla organizacji okazało się podpisanie długoterminowej umowy, na 145 mln USD, z Davisem. Jeśli chodzi o zmiany, to były one małe i praktycznie żaden z nowo pozyskanych nie powinien znacząco decydować o obliczu zespołu. W Nowym Orleanie liczą , na zdrowie oraz pełny sezon pary Holiday-Davis.
mavs i awans do 8. czy bardzo trudno? ja stawiam na 8-9 miejsce wiec jakiejś tragedii nie bedzie. powalczą o ostatni seed z utah
ogólnie zdecydowanie najsilniejsza dywizja w NBA
Watpie iglo13 by Mavs liczyli sie w walce o 8.Bardziej widze ich na miejscach 9-10.W tym sezonie Pels wejda, a Davis bedzie walczyl o MVP.
No w poprzednim sezonie pels weszli do PO i w tym stawiam ich wyzej od mavs.
Słabsze druzyny to mavs minesota utah LA suns denver kings portland
One bedą walczyc o 8 miejsce. moze minesota odpali, moze kings(hehehe) moze suns+ mavs. Reszta jak dla mnie bez szans
Jesli Rakiety trafiły w drafcie a Lawson będzie pożyteczny – Rakiety będą w finale konferencji a może i ligi.
oj, oj, nie mówię nie, ale daleka droga przez te wszystkie Spursy, Oklahomy i Goldenstejty.
Jasne, ale trzon jest, a wartość dodana nie taka mała. Do tego moze wreszcie zdrowie dopisze.
moje odczucia są takie, że najlepiej na tym wyszło paradoksalnie San Antonio, bo bardzo wzmocnili strefę podkoszową. Jeśli tylko weteranom dopisze zdrowie to wciąż będą się liczyć w walce o tytuł… a przy tym pozyskując Aldridga jest perspektywa zespołu po odejściu Tima. Szkoda tylko Włocha.
Houston myślę, że też też całkiem dobrze na tym wyszli. Co prawda Smith dawał bardo cenne zmiany i sprawdzał się w obronie, ale Houston i tak ma bardzo mocne skrzydło… no i pozyskali na to miejsce dwóch młodych skrzydłowych, których też trzeba ogrywać. Szczególnie Harrell który ma naturę wojownika i defensora może się okazać szczególnie cenny w konfrontacjach z GSW, SA czy LA Clippers. Martwi mnie tylko jak wpisze się w zespół Lawson. Jeśli dobrze, to będzie wielkim wzmocnieniem, Houston może zaczną wtedy więcej wykorzystywać potencjał Howarda.
Pelicans właściwie są na fali wznoszącej, to znaczy ogrywają się i dojrzewają. zmiany składu po za trenerem oczywiście się mało istotne. Myślę, że okienko transferowe w zimie będzie istotniejsze.
Dallas to porażka. Takie rewolucje w składzie co roku nie służą nikomu. Obawiam się że ta zbieranina graczy zanim zacznie grać jak jeden zespół to skończy się im sezon.
chyba jakaś malutka pomyła…..Przybyli: Matt Barnes (Bobcats) :)
Nie zgodziłbym się jedynie co do Dallas. Wiem wiem, skład emerytów z Williamsem i Mathewsem kontuzjowanymi w zeszłym sezonie. Jednak nie lekceważyłbym ich trenera. Rick wie co robi i podejrzewam, że w ty sezonie wyciśnie z nich dużo a nawet więcej niż może. Na środku zamiast Zazy postawiłbym jednak na Javalle’a. Jest jaki jest, może śmieszny, może dziwny, ale jednak rim protector z niego dobry.
Zdecydowanie najmocniejsza dywizja, w zasadzie z trójką pewniaków do PO na zachodzie HOU, MEM, SAS. Doliczając GSW,OKC i LAC zostają dwa miejsca i tutaj największe szanse dałbym właśnie NOP i MAVS. Powalczyć powinni jeszcze mocno osłabieni i przebudowani PTB, może PHX lub SAC. Fajnie perspektywiczne składy mają UTAH czy MIN ale o PO raczej nie powalczą,
Podsumowując skład PO tak jak w zeszłym sezonie z OKC zamiast PTB.
W końcu coś sensownego;-) Więc podsumując podaję swój typ również:
1. GSW
2. SAS
3. LAC
4. MEM
5. OKC
6. HOU
7-8 powalczą : Jazz, Pels, Mavs dalej Kings oraz Suns. W takiej kolejności widzę szanse drużyn na czołowe miejsca. Ciekawe również będą wyniki Wolves?
– Suns (choćby Green , zamieszanie z Morrisami to będzie rzutowało na zespole) i Mavs (jednak Ellis vs Matthews to osłabienie, obrona Mavs wygląda słabiutko przy Williamsie, Matthewsie, Nowitzkim) bardzo przebudowali swoje zespoły, straciły ważnych graczy i mogą nie dostać się do play off. Nie wierzę też w magię i gigantyczny skok Pels , pod Alvinem Gentrym (nie przekonuje mnie ten trener). Bardzo ciekawy jestem postawy Jazz, zwłaszcza czekam na odpowiedź czy zeszłosezonowy skok to była zwyżka formy i team potrafi ustabilizować swoje wysokie wyniki w obronie? Man to watch – zdecydowanie Rudy Gobert.
@Woy
Moim zdaniem trochę przeceniasz szanse Jazz stawiając ich wyżej niż NOP, chociaż nie ukrywam że chętnie bym ich zobaczył w PO.
MIN ma mnóstwo talentu i sam jestem ciekaw ile są w stanie ugrać, bo moim zdaniem potrzebują dwóch zmian, nowego dobrego trenera i pozbycia się Rubio. Pek mam nadzieje formę odbuduje.
W PHX faktycznie duże zamieszanie, Mavs oczywiście mocni w defensywie nie będą ale mają dobrego trenera plus Dirk, Parsons, Mathews, Williams (tutaj duży znak zapytania przy jego zdrowiu) i ofensywą do PO powinni wejść.
Wszyscy postawili krzyżyk na PTB po wymianie prawie całej pierwszej piątki, ale patrząc na obecny skład wcale nie wygląda to tak źle w kontekście walki o miejsca 7-8.
tak jak napisałem , Gentry, nie jestem jego fanem (ale możecie mi to wytknąć za parę miesięcy).
Jazz, wierzę w dobrą rękę Snydera oraz dalszy rozwój Burke’a czy Goberta. Drafty mieli udane i mają plan gry. Co do Mavs to właśnie za mało obrony oraz zdrowie po poważnych urazach – Parsonsa, Matthewsa, Williamsa to jak dla mnie za dużo „??”
Portland to nieobliczalny team, ale uwaga, bardzo przebudowany. Nie wiemy jak wkomponują się nowi gracze w strategię Stottsa. 'Czarnego konia’ widzę w ekipie Kings.
No way żeby Blazers weszli do PO, całkowicie nowy niezgrany jeszcze zespół, do tego złożony prawie z samej młodzieży i nastawiony na rozwój w przyszłości. U najbardziej zainteresowanych przeważają przewidywania 30 zwycięstw (blazerspl.blogspot.com).
@Ozesz Ty Woyu. Houston na 6 miejscu? Zeby Cie kulawy bocian…. :P
taa i w pierwszej rundzie awans po ponownej walce z Clippers :-)
Jako fan NO nie mogę nie jarać się sezonem (Gentry, AD, utrzymanie składu).
I wypomnę Ci Woy że nie lubisz Alvina.
NO postawili na kontynuację i zmianę sztabu (Gentry to spec od ofensywy, ERman – Lead Assistant, defensywy – znany z GSW i Celts).
Najlepsze co może spotkać NO to zdrowy sezon. Jak to się spełni będzie bardzo dobrze.
A co dała kontynuacja i zdrowie pokazali rok temu Hawks, a kontynuacja i nowa myśl szkoleniowa – Warriors.
Nie wygłaszam 'herezji’ w typie że NO zajmą … miejsce i wygrają … gier (… czyli dużo)
To zależy od zbyt wielu czynników. Ale ofensywna taktyka to woda na młyn AD, Reke, Andersona etc
dobrze będzie
dla mnie top 7 zachodu jest znany (wielka szóstka plus NOP), ale o kolejności mogą zdecydować niuanse, bo wszystkie te zespoły będa miały ponad 50 wygranych.
8 miejsce to dla mnie Jazz
jak NOP będzie miało 50 zwycięstw to kupie 20 letnią prenumeratę Bravo Sport.
Stać ich.
Czy rzeczywiście są słabsi niż Dallas z poprzedniego sezonu? Ono miało 50 wygranych.
Również nie mogę się doczekać, ale nie można dać się ponieść.
Wszystko wygląda pięknie – taktyka, Jrue bez metalu w nodze, zgranie, AD, potencjalny powrót dawnego EG, defensywa nie wyglądająca tak źle.
Ale wróćmy do zgrania: aby osiągnąć sukces należy nauczyć grać Reke’a i Jrue razem (będą próby gry systemem „dual PG”, w czerwcu w jednej z gazet nowoorleańskich zostało to potwierdzone), dodatkowo uwolnić potencjał EG (ten sezon, ta taktyka, albo nigdy).
I także czy Gee jest odpowiedzią na SF? W najlepszej formie może być dobrym wzmocnieniem, ale w jakiej zacznie sezon?
Jak będzie wyglądać defensywa?
Czy zespół który się co chwila łamał wytrzyma?
Natomiast podoba mi się zatrudnienie Dejean-Jonesa. Po SL miałem nadzieję że załapie się do składu. Może i ma problemy z charakterem (3 uczelnie, nazywany rakiem szatni), ale w SL był niewiarygodnie efektywny, ponadto ma dobre warunki jak na SG (6’6, 210), porównajmy go do Riversa czy Fredette’a. Jeśli dobrze kojarzę, wciąż jest 1 miejsce w rosterze.
@Woy co do Jazz. Nie masz obaw o pozycję PG? Exum wypadł, więc zostaje Burke. Przy dodaniu do Twojej szóstki NOP i Jazz, to Nutki z każdym mają przegrany matchup na PG. Hanlan raczej nie będzie odpowiedzią na nikogo. Niemniej podzielam opinię iż zgarną miejsce w ósemce, zwłaszcza że wróci Burks, wzmacniając atak.
Co do Pels. Mimo wszystko musisz przyznać iż w Crescent City jest plan. Co ważniejsze, to coś z pomysłem ala Spurs. Pomogło szczęście w postaci jedynki i wyboru AD, ale teraz mówimy o młodej, zdolnej ekipie coraz śmielej chcącej zawojować ligę. Ekipie na przynajmniej parę lat.
Taa tyle że ja Gentryego znam z czasów Pistons Clippers i Suns a swoje prime zaliczał dzięki Nashowi. Tutaj takiego lidera nie ma i wydaje się że fani NOP poczują to. Ważne, teamy Gentryego słabiej bronią…
@ Woy – nie ma Nasha, ale jest AD. Fakt, inna pozycja etc, ale jest na czym opierać grę. Szczególnie że w systemie Williamsa nie był odpowiednio wykorzystywany. NO nie musi mieć megaobrony, wystarczy że będzie w środku stawki. ZA to atak mają na TOP 5-7 ligi.
Gee ściągnięty jest na ławkę, jak ostatnio w Portland. Podstawowy SF to Pondexter. W trakcie sezonu przybyli Cunningham, Cole i QPon i to są w zasadzie transfery (wzmocnienia). NO ma skład szeroki i obiecujący, ale wszystko zależy od pomysłu na grę, zdrowia i chemii. Dodajcie jeszcze do tego coś nowego od AD.
@iglo13 – trzymam Cię za słowo
Niezależnie od bilansu NO zachód będzie jeszcze ciekawszy niż rok temu, a w/w dywizja to już będzie megawypas…
Atak w porównaniu do Warriors, Clippers, Spurs, Rockets, Hawks,Cavs, Thunder? To juz 7 mocniej zbalansowanych drużyn. Mających większy potencjał s5 czy ławki…
można prowadzić jałowe dyskusje, a na dobrą sprawę nie wiemy jak teamy będą grały i kto będzie zdrowy
NO na chwile obecną ma atak w środku stawki i obronę na ok. 22 miejscu ( za cały sezon). statystyki po ASG wyglądają jednak dużo lepiej, ale to na razie nieważne.
Na papierze wygląda to jednak, że będą 7-8 na zachodzie. Dobrze że papiery i przewidywania nie grają. Vide Hawks sprzed roku oraz ilu typowało Warriors na mistrzów
Niech ten sezon się w końcu zacznie