Michael Kidd-Gilchrist stał się pierwszym potężnym pechowcem tego sezonu. Skrzydłowy Charlotte Hornets odniósł w pierwszym spotkaniu preseason kontuzję zwichnięcia barku i jak na początku podawano miał opuścić od 3 do 12 tygodni akcji. Niestety, jego uraz będzie jednak wymagał operacji, przez co rehabilitacja wyniesie aż pół roku, co oznacza, że opuści praktycznie cały sezon. To potężny cios dla Szerszeni i Steve’a Clifforda, który będzie teraz musiał dać więcej minut takim zawodnikom jak Jeremy Lamb. Kidd-Gilchrist podpisał tego lata przedłużenie kontraktu. [źródło: Rick Bonnell/Charlotte Observer]
Carmelo Anthony dość zdecydowanie zdementował plotki mówiące o tym, że chciał on kiedyś wymusić transfer na New York Knicks. Gwiazdor nowojorskiego klubu powiedział, że w pełni ufa Philowi Jacksonowi i jego wizji tworzenia nowego zespołu. W swoim kontrakcie Melo ma klauzulę „no-trade”, przez co może zawetować każdą wymianę ze swoim udziałem. [źródło: Al Iannazzone/Newsday]
Alexis Ajinca opuści kolejne 4-6 tygodni z powodu kontuzji prawego ścięgna udowego. Ajinca jest kolejną ofiarą meczów preseason, bowiem urazu nabawił się w drugiej kwarcie spotkania przeciwko Indiana Pacers. W ubiegłym sezonie zagrał on w barwach New Orleans Pelicans 68 spotkań, a w lecie podpisał z organizacją z Luizjany nowy, wieloletni kontrakt. [źródło: oficjalna informacja drużyny]
Nowy trener Oklahoma City Thunder, Billy Donovan woli grać w pierwszej piątce Stevenem Adamsem i Andre Robersonem, zamiast Enesem Kanterem i Dionem Waitersem. W trakcie tego offseason Grzmoty wyrównały 70-milionową ofertę za Kantera, a Waitersa pozyskali w trakcie ubiegłego sezonu. Obaj panowie powinni być zatem pierwszymi opcjami z ławki rezerwowych Thunder. [źródło: Anthony Slater/Oklahoman]
Ze względu na kontuzje rozgrywających w składzie Detroit Pistons, Stanley Johnson na treningach wciela się właśnie w „jedynkę”. Rehabilitację po zerwaniu ścięgna Achillesa przechodzi ciągle Brandon Jennings, a Reggie Jackson i Steve Blake borykają się z drobnymi urazami. Stan Van Gundy planuje wykorzystywać go w akcjach pick-and-rollowych i zobaczyć, jak będzie to działało. [źródło: Vince Ellis/Detroit Free Press]
Z powodu kontuzji Michaela Kidda-Gilchrista, Charlotte Hornets zatrudnią na niegwarantowany kontrakt Damiena Wilkinsa. 35-letni skrzydłowy ma za sobą 10 lat gry w NBA (głównie w Seattle SuperSonics), ale w ostatnim czasie grał w Chinach, Portoryko i w D-League. Ostatni raz na parkietach najlepszej ligi świata oglądaliśmy go w 2013 roku, w barwach Philadelphii 76ers. [źródło: Rick Bonnell/Charlotte Observer]
Paul George: „Nie wiem czy nadaję się na silnego skrzydłowego. Nie wiem, czy to moja pozycja. Obejrzę nagranie z meczu, pogadam z trenerem i z Larrym (Birdem) i zobaczymy co da się zrobić. Wciąż nie czuję się z tym komfortowo.”
LeBron James o sytuacji z Tristanem Thompsonem: „Ostatnie czego potrzebujemy podczas próby zdobycia tytułu to strata koncentracji przez takie coś. Nie będę mówił o cyferkach, czy innych bo to jest sprawa do dogadania przez zespół. Mam nadzieję, że niedługo coś się zmieni.”
George Karl o relacjach z DeMarcusem Cousinsem: „Przeprosiłem go. Powiedziałem o kilka słów za dużo. Każdy z nas popełnia jakieś błędy, i ja i DeMarcus.”
Kurt Rambis o Kristapsie Porzingisie: „On może być połączeniem Dirka Nowitzkiego i Paua Gasola. Potrafi robić naprawdę wiele. To nie stanie się jednak natychmiast, musi trochę dojrzeć, dorosnąć, przyzwyczaić się do gry w realiach NBA.”
I cały misterny plan Charlotte poszedł się…… Choć może nie wyjdzie im to na złe. Wiem wiem teoretycznie super obrońca itp itd. Ale powiem szczerze jakoś nie jestem do niego przekonany. Moze lepiej żeby jednak 2 była ofensywna bo w ostatnim sezonie w ataku można powiedzieć grali we 4. 10 pkt na mecz nie jest wynikiem powalającym.
Jak Lebron chce żeby sprawa z Thompsonem się ruszyła to niech szurnie swojego pazernego agenta, który ewidentnie próbuje się wykazać.
Swoją drogą, czy jest ktoś na świecie oprócz Tristana Thompsona, jego rodziny i Richa Paula, kto uważa żeby ten zasługiwał na 94/5 albo nawet 80/5?
podobno od raptors ma dostać maxa po sezonie jeżeli cavs nie podpiszą z nim nowego kontraktu Oczywiście taki thompson w składzie przydałby się ale biorąc pod uwagę podpisane kontrakty cavs dla niego zwyczajnie nie ma miejsca bo nawet 16mln za rok których thompson nie wziął (jeżeli zależałoby mu na wygrywaniu to nie powinien się zastanawiać) to za dużo jak dla zmiennika na PF który pogra też kilka minut na C Wg mnie powinni podpisać z nim qualifying offer na te 7mln a po sezonie na pewno jakiś skusi się na maxa i grę z jamesem Podpisanie thompsona miałoby sens jeżeli wymienią love’a bo przy nim tristan nie bedzie miał wystarczającej ilości minut żeby się rozwijać
Podobno… Ciekawe na ile to plotka wypuszczana przez obóż Tristana i Richa Paula, a na ile prawda.
Nie po to Masai Ujiri czyścił salary, żeby zapchać je teraz grubym i przepłaconym kontraktem Thompsona.
Na następny sezon mają w salary 72 miliony $ +ewentualny kontrakt Scoli (nie znam szczegółów). DeRozan wypowie opcję i dostanie 2x większy klops (~+10 milionów). Do tego prawdopodobnie będę chcieli przedłużyć Rossa i Jamesa Johnsona.
Bez jakiś dużych rotacji nie widzę tu miejsca dla TT. A to nie jest gracz tego kalibru, aby robić rewolucję w składzie.
Lebron powinien zająć się graniem, a zarządzanie zostawić GMowi.
Już pod jego naciskami wzięli Lova, odpuszczając Wigginsa. Teraz mają zapchane salary, a LBJ chce im dorzucić kolejnego przepłaconego gracza.
A mnie cieszą słowa terenera Sacramento. Wierze, że tem projekt wypali. Rondo się ogarnie. DMC będzie Bestią, Rudy będzie zespołowy. Belinelli będzie grał jak w to lato. Oby, będzie jeszcze ciekawiej na zachodzie.
Nie wiem już ile sezonów czekam na Kuzyna… Co prawda on naprawdę gra coraz lepiej, ale coś jest nie tak z tą organizacją… Może Karl jakoś to naprawi, bo na papierze zawsze wyglądają ok… Na pewno nie gorzej niż NOP. Pozostaje mieć nadzieję, bo szkoda, aby demarcus nie grał w all-star tylko dlatego, że organizacja daje dupy
Rondo pewnie się ogarnie a DMC będzie bestią ale Rudy to już nie wiem ile sezonów mu kibicuje jak najlepiej a zawsze coś nie gra, albo kontuzja, albo nierówne mecze potem jest przebłysk, powiew nadziei i znowu lipa. Z Belinellim to taki żart :)? Też mam nadzieję, że klątwa Sacto się skończy. W sumie to najbardziej liczę na podania Rondo do DMC.
@ troy Dlaczego żart? Chłopak w kadrze grał świetnie i jeśli utrzyma zbliżony poziom to może być i 2 strzelcem drużyny.
Fakt jest w gazie, masz racje w kadrze grał dobrze nawet teraz w Preseason pokazuje się z bardzo dobrej strony, aż chce się powiedzieć czemu dopiero teraz a nie w tamtym roku w SAS i tym trochę kładzie cień na siebie, rozczarował mnie w zeszłym sezonie a te parę 3, które mógł dorzucić bardzo by się wtedy przydało a jednak był zgaszony, bez woli walki. Wiadomo – swoje już osiągnął ale nie widzę go jako 2 opcje strzelecką zespołu nawet 3.