Transfer Tygodnia: Big Baby Blockbust

15 grudnia rozpoczął się nieoficjalnie okres transferowy. To właśnie od tego dnia można wymieniać zawodników, którzy podpisali latem nowe kontrakty. W związku z tym, że teraz z każdym dniem plotek będzie przybywać coraz więcej postanowiliśmy rozpocząć nowy cykl, w którym przynajmniej raz w tygodniu będziemy omawiać potencjalny transfer, czy to pomiędzy drużynami, który poprawiłby ich grę lub uzupełnił braki kadrowe, czy to dotyczący konkretnych zawodników.

Wymiana nie zawsze będzie opierać się na źródłach amerykańskich dziennikarzy piszących o NBA, ale również na naszych przewidywaniach lub życzeniach, gdzie mógłby trafić dany gracz, ponieważ nie czarujmy się, kto nie lubi sobie pospekulować co New York Knicks mogliby dostać za Carmelo Anthony’ego, albo Chicago Bulls, gdyby postanowili rozstać się z Derrickiem Rosem lub Sacramento Kings decydujący się oddać DeMarcusa Cousinsa.

Zapraszamy do lektury tekstu, którego autorem jest jeden z naszych czytelników i jednocześnie zachęcamy także innych do dzielenia się swoimi przemyśleniami.

Autor: palnias94

Żal, szok, niedowierzanie. Takie emocje targają kibicami Houston Rockets od początku sezonu. A miało być tak pięknie. MVP Harden, pewny siebie Ariza, banda Rollsów i on. Powracający po sezonie naznaczonym kontuzjami Dwight Howard. Ale życie napisało inny scenariusz. Dla większości z nas zaskakujący, i nie inaczej było z Darylem Moreyem. On nie z tych co siedzą z założonymi rękami.

Życie w NBA jest przewrotne. Cofnijmy się do lata 2014. I przypomnijmy sobie komentarze po oddaniu za darmo Parsonsa i podpisaniu Trevora Arizy. Na Moreya wielu wylewało pomyje. Ale on pokazał, że wie lepiej i wyniki to potwierdziły. A teraz to lato. Odpuszczenie Josha Smitha (dobrego kumpla DH co nie jest bez znaczenia). Podpisanie za to KJ McDanielsa na nową umowę. I niby wszystko super. Morey chwalony. Pozbył się gościa z dużym ego zachował młodzież, ciekawie wybrał w drafcie. A jednak coś tam nie działa. Oczywiście raz grają lepiej raz gorzej ale koniec końców to miała być drużyna która wraz z GSW, SAS czy OKC będzie trzęsła tą konferencją. A tak nie jest. A co robi najlepiej opłacany w drużynie Howard? Płacze gdzieś w kącie, że nikt mu nie podaje i ma mało punktów. Za kulisami mówi się, że chce wymiany. I grozi, że nie podejmie Player Option. Morey nie lubi jak ktoś go ustawia. Bardzo nie lubi też przegrywać. Pierwszy ruch już zrobił. McHale opala się teraz w ciepłych krajach a drużynę prowadzi jego asystent. Ale to nie koniec. Daryl już szykuję bombę, która wysadzi wielkie płaczliwe dziecko gdzieś na peryferia NBA.

Wymiana wygląda tak:

Do Kings: Dwight Howard, Terrence Jones, Marcus Thornton, pick w pierwszej rundzie draftu 2018

Do Rockets: DeMarcus Cousins, Ben McLemore, Caron Butler

Dlaczego pójdą na to Rockets? Wzmacniają pozycję rezerwowego SG za małe pieniądze młodym McLemorem. Jedngo weterana zastępują drugim, a niezadowolony Caron ma szansę o coś powalczyć. Za fochliwego Howarda dostają młodszego Cousinsa, który jest zadowolony, że w końcu gra dla contendera. Trener do niego nie sapie bo boi się, że straci pracę. I tak ją straci. Od 2017 Thibs będzie w Rockets. Tak bynajmniej czuję. Daryl znów pokazuje kunszt najlepszego GMa w NBA. Strata picku w pierwszej rundzie to mała strata przy przytuleniu DMC.

Dlaczego pójdą na to Kings? Vivek lubi supergwiazdy a Dwight w jego oczach za takiego uchodzić może. Na Centrze nie ma dziury, a Howard stwarza z Gayem i Rajonem „Skrzyżowanie o ruchu okrężnym” Rondo najbardziej znienawidzone trio w NBA. Dwight jest jednak zadowolony bo Rondo karmi go podaniami i nabija sobie staty. Jeśli zdecyduje się wyoptować to dostanie większą kasę bo będzie ważniejszy w ataku Kings niż w Rox. Do tego wygrzewa się w słońcu Kaliforni. Na dokładkę weteran Jet lub powracający do Kings Marcus na ławkę.

Tak to widzę. Morey nie pójdzie na ofertę wymiany Howard – Whiteside gdyż ryzyko straty Hassana jest jeszcze większe. Poza tym nie łatwo byłoby skleić taką wymianą (Heat musieliby dodać co najmniej jeszcze Denga lub Dragona z S5 aby salary się zgadzało a do tego jeszcze np. Andersena). Inne kluby mają raczej niewiele do zaoferowania, bądź nie zaryzykują za dużo aby dostać Howarda w tym momencie. A Daryl nie pójdzie w tankowanie. Nie on.

Komentarze do wpisu: “Transfer Tygodnia: Big Baby Blockbust

  1. Kings musieliby zwariować, żeby na to pójść. Jeszcze ten McLemore jako wisienka na torcie, hahaha,

  2. Do pakietu z Howardem możnaby dorzucić jeszcze Khloe Kardashian. Może wtedy Harden zacznie bardziej myśleć o koszykówce:)

  3. „Tak bynajmniej czuję” Przynajmniej!!! Przynajmniej, k… a nie bynajmniej. Artykuł fajny, ale szag mnie trafia jak widzę takie byki.

    1. Trochę wyrozumiałości dla autora :) W końcu to jego pierwszy artykuł na tej stronie :)

    2. @Szuwar Kolego wyluzuj trochę bo Ci żyłka pęknie :) Ciekawy artykuł – nie ma szans żeby Kings na to poszli.
      pozdrawiam

  4. Howard z Rondo? Stary, to się za żadne skarby nie uda, bo Rondo go zje psychicznie za cokolwiek. Sorry Dwight, nigdy nie będziesz nawet TOP100 najlepszych centrów w historii, bo wielki jest jak Tesco, ale przy tym jaja ma jak ziarnka piasku.

    1. Można Howarda nie lubić, ale trzeba mu przyznać, że przez kilka lat był najlepszym centrem w Lidze. I to mu daje top100.

  5. Nie wiem czy jest sens wytykać błędy językowe zamiast skupić się na treści merytorycznej. Jest to poniekąd s-f, nie wiem czy jest sens tworzyć takie bajki no ale cóż skoro została już napisana :) Howard do sacramento? Nawet Vivek nie jest tak głupi że uwierzy, że dwight podpisze z nimi kontrakt. Jeśli Kings mieliby pozbyć dmc to za worek picków lub/i młodych obiecujących graczy. Na Howarda ciężko będzie znaleźć miejsce przez jego wielki kontrakt i jeszcze większe ego. Komu brakuje gwiazd o ma miejsce lub kogoś na wymianę? Boston ma miejsce i kontrakt Lee ale to raczej marna opcja dla Moreya bo wzmacnia Celtics nic nie dostając w zamian. Może Chicago i kontrakt Noah + np Dunleavy. Zawsze to coś. Jest gość go środka jest i rezerwowy strzelec. Do tego jakby udało się wymienić Jonesa na Andersona. … Choć najbardziej napalony na Howarda może być Marc Cuban. On już podejmował kilka prób jego pozyskania. Problem w tym że nie ma nic do zaoferowania, chyba że świeżo pozyskany Matthews.

  6. Przyszła mi do głowy jeszcze jedna skandalicznie niedorzeczna chociaż chyba dobra opcja :) Charlotte i Big Al :) obaj są na schodzących kontraktach obaj mają coś do udowodnienia. W hornets Howard grałby pierwsze skrzypce. Wiadomo że trzebaby kogoś do wymiany dołączyć np jakiego Zellera ale obie strony powinny być zadowolone :)

    1. Naprawdę skandalicznie niedorzeczna:) Ciekawe kto by bronił w Houston po takim trejdzie.

  7. Dzięki, takich wpisów brakowało ostatnio na enibej. Tylko sugestia, abyście podawali długości kontraktów tych najważniejszych graczy z potencjalnych wymian, wtedy sens transferu jest bardziej zrozumiały dla takich osób jak ja, które nie pamiętają komu ile zostało kontraktu.

  8. Jak juz Fantazjowac to jadę – Howard/Jones/Thornton – Noah/Gibson/Snell… Wszyscy zadowoleni o ile Gasol i Howard sie dogadają :) Gibson i Snell i tak garają psie minuty, więc w moim odczuciu dałoby rade. Niby w trade Machine wyszło dla Houston -9 a dla Chicago +10 zwycięstw, ale po takiej wymianie widze w Rakietach ponownie Contendera.

  9. cytuję: Vivek lubi supergwiazdy (…) i pewnie dlatego pozbędzie się tej największej ze swojej stajni w zamian za tę której blask już gaśnie od 3 sezonów. Nie widzę najmniejszego powodu dla którego Kings miałoby się zgodzić na ten trade. Raczej przypomina to życzenie kibica Rockets niż realny scenariusz.

  10. Panowie zluzujcie . :-)
    Po pierwsze wymiana została ustawiona tak a nie inaczej z konkretnych powodów.
    Wiem, że to sci- fi. Ale chciałem aby ten mój pierwszy tekst raczej podkreślił kilka spraw i wywołał dyskusję której tu ostatnio troszkę brakuje. Co chciałem podkreślić? Raz Morey to magik jeśli chodzi o zniamy w składzie i jeśli odda DH to na pewno nie po to, aby zablokować sobie ruchy latem. Dlatego odpuszczam np. Gibsona z bulls gdyż T. Jones ma potencjał na bycie kimś pełniącym podobną rolę( może nie identyczną ale podobną), a jest młodszy i tańszy, przynaniej do lata. Dwa. Rynek na DH wcale nie jest taki duży, jakby się wydawało, ze względu na to ile zarabia Howard. Większość drużyn musiałaby oddać co najmniej dwóch ważnych graczy aby to grało. Raczej na tyle zdesperowanych zbyt wielu nie będzie. Rozważałem wiele opcji z wymianą DH ale akurat ta, trochę nierealna, wydała mi się dobra na pierszy tekst. Burza jest wywołana. No i jest punkt trzy. Vivek i Divac to dno jeśli chodzi o zarządzanie drużyną. Brak elementarnej wiedz y. Chciałem to mocno podkreślić, gdyż ubolewam nad tym, że kings, których swego czasu bardzo lubiłem, przejął taki idiota. Niech on to zaora w pizdu, odda wysokie kontrakty i sprzeda kings komuś myślącemu. Następny tekst już będzie dużo bardziej realny. Zaczniemy na poważnie. Pomysłów mam dużo więc Stay Tuned.

    1. Przyjacielu nie porównuj Gibsona do Jonesa bo to jak porównywać Złote Tarasy do kiosku ruchu i mowie to jako kibic Rakiet…

    2. Jeśli cię obraziłem to sorki. Oglądając dużo Bulls i mniej, ale jednak też nie mało Rakiet wydają mi się nie podobni ale z podobnym potencjałem. W zależności od systemu w jakim grają bardziej przydatni lub mniej. Nie ma co przeceniać też Gibsona. Fajny grajek ale nie jakiś game changer. I mówię to jako kibic Byków. :-)

  11. Jasne że nie obraziłeś :) Jones to drewno w obronie, w ataku jest dość schematyczny. Probował rozciągać gręm czasem trafial zza łuku, ale nie ma ani tej energii co Taj, ani wydaje mi się odpowiedniej motywacji i psychiki. A Gibson nie dostaje minut, w Chicago stawiaja na Miroticia. Swoją drogą ciekawe po co brali Portisa w drafcie, ktory też gra na PF. Ewidentnie powinni opchnąć przynajmniej jednego z dwójki Noah/Gibson. A jak za Howarda to niech wywalą obu :) Snell to takie moje fantazjowanie. Pewnie grałby w Hou jeszcze mniej niż w Chicago – patrz McDaniels.

  12. Jak do Vivka to nie zamiast DMC tylko razem z nim + Harden i resztę zwolnią ;) to bardziej pasuje do jego poczynań. Pamiętam jak Howard grał w Orlando myślałem, że wejdzie na poziom Shaq’a, w LAL myślałem, że zjadł go psychicznie Kobe. Potem Shaq się z niego nabijał, że jest wielkim dzieciakiem i jest za miękki – wkurzyłem się wtedy. Wychodzi jednak na to, że jest za leniwy i za słaby psychicznie bo od tamtej pory się nie rozwija. Jeżeli tylko na niego ktoś wsiądzie zaczynają się kontuzję pleców. Jak wcześniej napisał @Pablo jedynie Marc Cuban byłby na niego chętny i to by pasowało do Mavs.

  13. A wykombinowałem coś takiego…

    http://espn.go.com/nba/tradeMachine?tradeId=zlboopa

    Sacramento dzięki temu dealowi na przyszly sezon bedzie miało +21mln czyli potencjalnego all stara mogą dobrać do Cousinsa i Ronda.

    Wizards robią konkretne zmiany pod koszem, dodając do Beala i Walla maszynke od zbiórek i punktów.
    I dalej zostawiają sobie możliwość zakontraktowania w przyszłym roku KD (schodzący kontrakt Howarda). + Belinelli jako solidny 6man

    Boston Koufos od razu do S5. Idealnie tam pasuje.

    A Houston ma upragnioną przebudowę :)

    1. człowieku – Koufus i Casspi za 3 prospectów jak Rozier, Young i Sullinger?? błagam.,….

    2. Czyli Sacramento pozbywa się swoich solidnych zmienników a dostaje bandę, która po tym sezonie rozpłynie się w FA.
      Jak już myśleć o wymianach myślcie za każdego GM’a jakby to był Wasz interes. Inaczej to zabawa w GM’a z gry komputerowej.

  14. @majecha
    Boston do Sacramento wrzuca jeszcze pick od Dallas (protected 1-7) i drugorundowy pick od 76’ers.
    Ale oni nie grają o PO jeszcze. Trzon zespołu zostanie, George by miał możliwość dobrania takich zawodników jakich CHCE w trakcie off season. Miałby na to… 30 baniek i Gaya, Cousinsa, WCS w składzie + 3 picki w 2 rundzie i jeden w 1 rundzie.

  15. @Proktor
    ehhh Sulinger < Koufos
    Rozier nie gra i nie będzie dużo grał w rotacji C's, a Young to kluczowy element do pozyskania kogos (Cassipi) na skrzydłko na Crowderowy backup.

  16. Propozycja totalnie bez sensu. Ale odnośnie Howarda to opcja Winslow+Whiteside wydaje się fajna dla obu stron. Z kolei za Cousinsa transfer do Orlando Vucevic +Hezonja +Pick może nawet dwa. Magic stają się condenterem a Kings mają przyszłość. Młody sg i to sensowny no i Vucevic to też solidny Center. W sumie patrząc na biedę na sg w Kings nie wiem czy już w tym roku nie byliby lepsi

  17. Fajna analiza. Domysłów co do wymiany jest dużo.
    Zrobiłeś fajną robotę, czekam na kolejne artykuły.

  18. wymiana super dla Houston, bardzo zła dla Sacramento

Comments are closed.