LeBron James uważa, że Andrew Wiggins skorzysta na tym, że przed rozpoczęciem ubiegłego sezonu Cleveland Cavaliers wytransferowali go do Minnesoty Timberwolves. „Myślę, że najlepsze co mogło go spotkać, to właśnie dostać szansę. On nie musi chować się w niczyim cieniu. Dostaje szansę gry i pokazania wszystkim co potrafi i jest to ciężkie, ze względu na to jak dobra była przez kilka ostatnich lat konferencja zachodnia. Nie da się tam wygrać zbyt wielu meczów. Ale uważam, że dla niego nie ma żadnych ograniczeń.” [źródło: Michael Lee/Yahoo! Sports]
Klay Thompson spodziewał się, że Milwaukee Bucks wybiorą go z dziewiątym numerem draftu 2011. Ostatecznie, wylądował on w Golden State Warriors z numerem 10. „Naprawdę myślałem, że Milwaukee mnie wybiorą. Powiedzieli mi, że bardzo się im spodobałem i potrzebowali kogoś na skrzydło. Kiedy oddali swój pick, byłem trochę zdenerwowany.” Bucks wytransferowali swój wybór do Sacramento Kings (którzy wybrali Jimmera Fredette’a), a sami z numerem 19 pozyskali Tobiasa Harrisa. [źródło: Tim Bontemps/Washington Post]
Miami Heat bardzo chcieliby wymienić Chrisa Andersona. Jeden z pozostałych członków mistrzowskiego składu Heat z roku 2013 zagrał w tym sezonie zaledwie 33 minuty co jest najmniejszą liczbą wśród wszystkich wysokich graczy zespołu. Jego kontrakt jest warty $5 milionów, więc jego wytransferowanie zmniejszyłoby znacząco podatek od luksusu, który musi zapłacić Micky Arison. Miami nie może jednak znaleźć żadnego chętnego na Andersona. [źródło: Barry Jackson/Miami Herald]
Grupa przeciwników powstania nowej areny Golden State Warriors w San Francisco złożyła oficjalny pozew do sądu. Nowa hala Wojowników ma powstać tuż przy jednym ze miejscowym szpitali. Oponenci tego pomysłu argumentują swoje racje tym, że wzmożony ruch w okolicy będzie przeszkadzał przejazdom karetek pogotowia z i do szpitala, szczególnie w dniu meczowym i zarzucają miastu, że nie przy wybieraniu miejsca budowy nie pomyśleli o problemach związanych z korkami, jakością powietrza i hałasem. [źródło: San Jose Mercury News]
Ten draft to rzeczywiście loteria wybrać Fredetta przed Klayem…wiem wiele czynników decyduje kto jak zagra w przyszłości, ale jak się patrzy na poszczególne lata i wybory drużyn to czasem niezła komedia po latach.
Bucks i tak nie są nawet w czołówce „utraconych szans”, przecież chyba wszyscy znamy skutki draftu 84 ;)
Lebron ma racje, co nie zmienia faktu że oddali gracza z potencjałem na 30 ppg za przechajpowanego ogórka którego mieliby za free od tego sezonu.
Dla Wigginsa to dobrze ze trafił do Timberwolves ale cała organizacja Cavaliers na pewno tego może po żałować… Nawet bez Jamesa i Love ale z Irvingiem Wiggins stworzyłby super duet.
Z tego co się orientuje to Klay został wybrany z 11 numerem draftu, dlatego też ma 11 na koszulce ;)