Wczoraj późnym wieczorem poznaliśmy składy rezerwowych na Mecz Gwiazd 2016, który odbędzie się w Toronto. Jak zwykle wybory trenerów wzbudziły sporo komentarzy…
Wschód:
John Wall (Wizards)
Isaiah Thomas (Celtics)
Jimmy Butler (Bulls)
DeMar DeRozan (Raptors)
Paul Millsap (Hawks)
Chris Bosh (Heat)
Andre Drummond (Pistons)
Pierwsza piątka: LeBron James – Carmelo Anthony – Paul George – Dwayne Wade – Kyle Lowry
Zachód:
Chris Paul (Clippers)
James Harden (Rockets)
Klay Thompson (Warriors)
Draymond Green (Warriors)
LaMarcus Aldridge (Spurs)
Anthony Davis (Pelicans)
DeMarcus Cousins (Kings)
Pierwsza piątka: Steph Curry – Russell Westbrook – Kobe Bryant – Kawhi Leonard – Kevin Durant
Jak myślicie, których graczy najbardziej brakuje w tegrocznym ASG?
Isaiah Thomas ;) genialnie. Solidne i przemyślane składy.
Kemba Walker ?
Rajon Rondo ?
Damian Lillard ?
Bez dwoch zdan brakuje tu Pau Gasola!
Dla Rondo i Lillarda konkurencja okazała się chyba po prostu zbyt mocna.
Za to Aldridge jak widać nie miał konkurencji ;)
Zdecydowanie Damian Lillard.
Brak szóstego strzelca obecnego sezonu to nieporozumienie.
Gasol za Bosha i Lillard za Bryanta i byłoby ok
na szczęście tacy jak ty mogą tylko oglądać a nie decydować. heh
jeżeli chodzi o Bosha to masz rację ale Kobe?
ostatni sezon legendy a ty chcesz się go pozbyć? Nahh
@2utakt
ASG to idealna okazja do takich pożegnań i niech je sobie ma ale w takim razie Bryant mógłby nam wszystkim darować show na każdym wyjazdowym parkiecie, na jakim się pojawi. Nie przypominam sobie takiej szopki w przypadku MJ, choć moim prywatnym zdaniem jest większą legendą niż KB :)
Żebyśmy zobaczyli wszystkich, którzy na to zasługują jak Lillard czy Gasol to trzeba by było zorganizować turniej gwiazd zamiast meczu gwiazd z czterema ekipami. Mi się składy bardzo podobają.
Mogliby coś takiego zorganizować, cztery drużyny, trzy mecze, półfinały w sobote i finał w niedziele, byłoby to chyba bardziej atrakcyjne no i zawodnicy bardziej by się starali wygrać mecz, byłaby obrona, walka o piłke, tak myślę. ;)
ławka wschodu jest moim zdaniem dużo słabsza niz zachodu. Z ławki zachodu można śmiało układać pierwszą piątkę. Cp3-Klay/Harden-Green, LMA, Boogie… plus Davis..Miazga
@ mrph. 2utakt
Jordan przede wszystkim postawą na boisku zasługiwał na pożegnanie i grę w jego ostatnim ASG. Kobe nie zasługuje i tak chętnie bym się go z tej „szopki” pozbył.
@sasoo
ja nie przepadam za Kobase’m, szopki, którą robi w tym roku zdzierżyć nie mogę, ale uważam, że na ostatni swój mecz ALL-STAr zasługuje
@Blasiacco
Otóż to :)
@Majecha słuszna uwaga, też mi się podoba ławka zachodu w wersji z Klay’em.
Wybory bardzo przewidywalne w tym roku, ułożyłem sobie swoją listę przed ogłoszeniem z założeniami, że musi być ktoś z Atl, bo wysoko, że musi być Harden bo gwiazda i wypada etc. Wyszło mi prawie iodentycznie. Można było się zastanawiać czy wezmą Lillarda, czy Aldridge’a (wygrało Sas za wynik, Pop się nie cieszy), Thomasa czy Walkera. Jedyne zdziwienie to Bosh zamiast Gasola.
Dla mnie największe zdziwienie to jednak trener wschodu, dla niego zmiana za Blata nastąpiła w idealnym momencie :)
to jest ogólnie jakiś żart, wg mnie powinien być Casey.
Macie rację to jakaś kpina.
Trochę z innej strony: dla mnie jest dziwne, że w ogóle nie brakuje Howarda. To, jak ten koszykarz zmaścił sobie karierę ( przez karierę rozumiem tutaj: konsekwentny postęp na niwie sportowej) jest dla mnie niepojęte. Od Supermana – którym naprawdę był – do tego gościa z dużym kontraktem który dobrze zbiera, ale od którego więcej punktów w tym sezonie rzuca nawet Kobe! (tak, to jest obraza dla All Stara w pełni sił)
Jego obecne statystyki w sporej mierze wynikają z tego, że Harden praktycznie w ogóle nie współpracuje ze swoim centrem. Uważam, że Dwight nadal może spokojnie grać na 20/10, zresztą ubiegły sezon miał naprawdę niezły, gdy współpracował z nim Smith. Może po jego powrocie do Houston Howard znów poczuje się bardziej potrzebny drużynie?
no właśnie przywołany J-Smooth, zaliczył jeszcze większy regres niż DH12, o to był mój jeden z ulubionych graczy – jak jeszcze był w Atlancie.
Chciałbym zobaczyć przez chwile takie piątki na boisku, żeby z pół kwarty pograli na poważnie DEFENSE:
Wall-Butler-James-Milsap-Drummond
Paul-Thompson-Leonard-Green-Davis
Jednak wiem, że to jedynie sfera marzeń.
A brak Irvinga Was nie dziwi?
za mało grał