38 punktów oraz 7 celnych rzutów z dystansu, to dorobek podczas najlepszego meczu sezonu Kobego Bryanta. Weteran Lakers trafił 7 z 11 trójek, prowadząc Jeziorowców do wygranej 119-115 i tym samym pomógł zespołowi w przerwaniu serii 10 porażek…
Lakers uniknęli najgorszej serii w historii jeśli chodzi o porażki, natomiast Bryant rozegrał swój najlepszy, pod względem punktów, mecz w sezonie (season high). Kobe zanotował 14 z 18 ostatnich punków L.A. oraz trafił 6 ostatnich osobistych. Lakers zanotowali też najlepszą drugą kwartę w sezonie, zdobywając w niej 39 oczek.
no i ładnie…Może chciał pokazać że zasługuje na ASG :) z taka formą jak najbardziej.
Dokładnie w końcu ładnie wchodziło :) może teraz powinien dostać jeden mecz wolnego , i może znowu by siedziało, chciałbym zobaczyć jeszcze triple double , albo 50 pkt no i w meczu gwiazd jakiś dunk :)