Rekordowy w karierze występ z 51 oczkami na koncie zaliczył minionej nocy – Damian Lillard. Lider Portland Trailblazers zanotował 9 celnych trójek i wszystko to w starciu przeciwko Mistrzom NBA – Golden State Warriors. Lillard wygrał bezpośrednią rywalizację z MVP ligi – Stephem Currym (31 pkt) – i poprowadził Portland do wielkiej wygranej aż 137 – 105. Dla Warriors była to najwyższa ligowa porażka od 2 lat oraz najwyższa w tych rozgrywkach.
Lillard ukradł show i trafił 18 z 28 rzutów z gry. Popisał się 75% skutecznością zza łuku (9/12) oraz zanotował 7 asyst i 6 przechwytów. Dla Portland było to 28 zwycięstwo w sezonie, natomiast dla teamu z Oakland – porażka nr 5. Steph Curry trafił 12 z 23 rzutów i „tylko” 7 z 13 rzutów zza łuku…
pokazał wszystkim jak „nie zasłużył” na ASG
Chciałbym, żeby oba zespoły spotkały się w pierwszej rundzie play off :)