SIXERS (8-48) – MAGIC (25-30) 115:124 (31:33, 31:34, 31:30, 22:27)
W meczu bez obrony goście z Florydy długo męczyli się z czerwoną latarnią ligi. Aż czterech graczy Scotta Skilesa pokonało granicę 20 punktów (Fournier, Oladipo i Vucević) przy czym środkowy z Orlando zanotował na swoim koncie rekordowe w sezonie 35 pkt. Nikola był o 2 punkty od swojego rekordu kariery, a w tym spotkaniu trafił 13 z 21 rzutów z gry oraz wszystkie 9 osobistych. Bolączką gospodarzy okazały się straty i ich dwukrotnie wyższa liczba od gości (22-11).
PKT: Smith 22, Okafor 17, Noel 16+11zb, Thompson 14, Covington 12, Canaan 12 oraz Vucević 35, Oladipo 22, Fournier 21, Gordon 11+11zb, Ilyasova 10
WIZARDS (26-29) – PELICANS (22-34) 109:89 (24:19, 30:32, 31:14, 24:24)
Trzecia kwarta wygrana przez miejscowych aż 31-14 miała wyraźny wpływ na losy spotkania w stolicy USA. Anthony Davis już nie imponował skutecznością w ataku, zaliczając tylko 9 pkt przy celności 3/9…Mimo wszystko Davis, podczas drugiego z rzędu spotkania, zebrał 20 piłek. Team Randy’ego Wittmana miał dwóch meczowych bohaterów, w osobach Johna Walla oraz Marcina Gortata. Wall zanotował triple double na poziomie 16/12/11 , natomiast Polski Młot kontynuuje swoją dobrą , meczową passę, i tym razem popisał się dubletem 21/11. Warto podkreślić również dyspozycję rzutową Jareda Dudley’a, który trafił 6 z 10 trójek! Meczową bolączką gości była skuteczność z gry na poziomie 35% i 10% niższa od rywala.
PKT: Gortat 21+11zb, Dudley 18, Wall 16+12zb+11as, Sessions 10 oraz Holiday 20, Anderson 16, Douglas 11
NUGGETS (22-35) – KINGS (24-31) 110:114 (25:28, 25:33, 27:30, 33:23)
14 z 24 rzutów z gry trafił DeMarcus Cousins i przy swoim 39 punktowym występie okazał się gwiazdą wieczoru w Pepsi Center. Środkowy Królów prowadził zespół do 24 wygranej w sezonie, budując przewagę gości na poziomie 14 punktów przed finałową odsłoną. Team George’a Karla korzystał z wysokiej skuteczności oraz słabej postawy w obronie Nuggets. 52 % z gry oraz 50 zebranych piłek – zrobiły swoje…podczas gdy Samorodki w swojej hali trafiały tylko na 41%…2/9 notował Gary Harris, a Will Barton trafił tylko 6 z 18 rzutów…Dla Kuzyna spotkanie w Denver było 53 meczem w karierze na granicy 30 punktów. W decydujących o wyniku meczu – sekundach – DeMarcus zabrał piłkę DJ Augustinowi, a po chwili wykorzystał oba rzuty wolne.
PKT: Barton 18, Gallinari 17, Arthur 14, Faried 13, Jokić 13+13zb, Mudiay 11, Lauvergne 10, Augustin 10 oraz Cousins 39, Gay 16+10zb, Casspi 14, Cauley-Stein 10
JAZZ (28-28) – ROCKETS (28-29) 117:114 (34:23, 22:28, 23:32, 27:23, OT 11:8)
Co z tego, że James Harden zanotował 42 oczka jak to Jazz-meni wygrali spotkanie i wyprzedzają Rockets w walce o 8 miejsce na Zachodzie? O ile Jazz wygrali 7 z ostatnich 10 spotkań , o tyle Rakiety tylko 3 z 10…Jazz-meni częściej trafiali z gry (51 – 41%) oraz lepiej byli dysponowani na dystansie (41-32%). Praktycznie , gdyby nie ich wysoka liczba strat – 21 – to do wyłonienia zwycięzcy nie byłaby potrzebna dogrywka. Btw. do niej doprowadził celną trójką Jet Terry… Gordon Hayward trafił 6 z 7 rzutów z gry i 13 z 15 osobistych. Derrick Favors pokazał się z lepszej strony aniżeli Dwight Howard. Młodszy gracz Utah zanotował dublet z 19 pkt i 12 zb, natomiast center Rockets skończył mecz z 13 pkt i 16 zb. Dobrą zmianę w ekipie Quinna Snydera dał Shelvin Mack, który 17 pkt ustanowił swój rekord sezonu.
PKT: Hayward 28, Favors 19+12zb, Hood 18, Mack 17 oraz Harden 42, Ariza 18, Beverley 14, Howard 13+16zb
BLAZERS (30-27) – NETS (15-42)112:104 (34:21, 29:28, 22:33, 27:22)
Splash Brothers II z Oregonu? Damian Lillard nie zwalnia tempa od meczu na poziomie 51 oczek (gra też o wysoki bonus finansowy, który dałby mu awans do jednej z najlepszych piątek NBA jeśli chodzi o finałowy wybór sezozu). Lillard zanotował 34 oczka i tyle samo ustrzelił główny kandydat do MIP – CJ McCollum. Obaj zdominowali pierwszą kwartę starcia przeciwko Nets (+13). O ile Lillard trafił dokładnie połowę swoich rzutów z gry (9/18), o tyle jeszcze lepiej radził sobie McCollum (autor 13/20 z gry). Siatkom nie pomogło wysokie, punktowe double-double Brooka Lopeza (36 i 10 zb). Portland dzięki wygranej dogonili szóstych na Zachodzie Mavs, legitymujących się identycznym już bilansem (30-27).
PKT: McCollum 34, Lillard 34, Henderson 10, Aminu 10 oraz Lopez 36+10zb, Johnson 19, Sloan 14
Go Portland, go Washington !!!
Nie splach brothers tylko Rain Bros ;)
„splash”;)