Witam wszystkich po dłuższej przerwie! Pozwólcie że na wstępie złożę Wam Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych!
A teraz do meritum. Dziś w nocy czeka na nas 10 spotkań:
1) Indiana Pacers (38-33) @ Brooklyn Nets (20-51) – godz. 23:00
Faworytem są goście, ale czy na pewno? Gracze Indiany notują bilans 6-4 w ostatnich 10 spotkaniach, podczas gdy ich rywale 3-7. To już trzecie starcie tych drużyn w tym sezonie, stan rywalizacji 2:0 dla graczy ze stanu Indiana. Nie zapominajmy, że to do graczy z Nowego Jorku należy jedna z większych niespodzianek, jaką bez wątpienia było pokonanie Cleveland Cavaliers w ostatnim swoim meczu.
2) Chicago Bulls (36-36) @ Orlando Magic (29-43) – godz. 00:00
„Byki”(5-5) walczą o Play-offs, dla „Magików” (2-8) sezon mógłby się skończyć. Bilans bezpośrednich spotkań w tym sezonie to 1:1, za każdym razem wygrywali gospodarze. Czy dziś któraś z drużyn przełamie tradycję?
3) Toronto Raptors (48-23) @ New Orleans Pelicans (26-45) – godz. 00:00
Pojedynek drugiej siły wschodu (7-3) z dwunastym zespołem konferencji zachodniej (3-7). „Raptorsi” mają mecz dzień po dniu, wczoraj ulegli Rockets w Houston, czy dziś sobie powetują wczorajszą porażkę? Pierwsze i jedyne bezpośrednie stracie miało miejsce w listopadzie, gładko wygrali zawodnicy z Toronto.
4) Atlanta Hawks (43-30) @ Detroit Pistons (39-34) – godz. 00:30
Tylko 4 zwycięstwa dzielę obie ekipy, a oficjalnie to starcie trzeciej siły wschodu z ósmą. „Jastrzębie” (8-2) wygrały 2 tegoroczne starcia, „Tłoki” (7-3) 1. Czy uda się drużynie Stana Van Gundy’ego doprowadzić do remisu w Sezonie Regularnym? Obie drużyny grały wczorajszej nocy, wygrywając swoje domowe starcia.
5) Cleveland Cavaliers (51-21) @ New York Knicks (30-43) – godz. 00:30
Liderzy wschodu (7-3 w ostatnich 10 meczach), już lekko czujący oddech Toronto na plecach, vs NYK (5-5) którzy potrafili dzień po dniu pokonać Chicago. Czy będzie kolejna niespodzianka w MSG? Cavs wygrali wszystkie tego sezonowe starcia i mają bilans 3:0.
6) Utah Jazz (35-37) @ Minnesota Timberwolves (24-48) – godz. 01:00
Niespodziewanie „Jazzmani” aspirują do Play-offs, notując bilans 6-4 w ostatnich 10 spotkaniach mają już taki bilans jak 8 zespół na zachodzie czyli Dallas. Problemem jest jednak dyspozycja zespołu ze stanu Utah na wyjazdach, czy dziś na przekór statystyce wygrają? „Wilki” (5-5) zdobyły wczoraj stolicę, ale straciły sporo sił bo zwycięstwo przyszło dopiero po 2 dogrywkach. Bezpośrednie starcia w tym sezonie 1:1.
7) San Antonio Spurs (61-11) @ Oklahoma Thunder (50-22) – godz. 01:00
Bez wątpienia szlagier dzisiejszej nocy ! Pojedynek drugiej SAS z trzecią siłą konferencji zachodniej. „Ostrogi” notują bilans 8-2 w ostatnich 10 spotkaniach, przy czym mają serię 2 zwycięstw z rzędu. Thunder notują obecnie najdłuższą passę zwycięstw – wygrali 6 spotkań z rzędu, 8-2 w ostatnich 10 spotkaniach. Bezpośrednie tego sezonowe starcia to wynik 1:1, za każdym razem wygrywali gospodarze. Czy dziś triumf zanotuje ultra zespołowa gra Spurs, czy siła 2 ludzi (w tym chyba jednego nad-człowieka Russa)? Jeśli znajdziecie czas w tym świątecznym okresie gorąco polecam ten pojedynek! Mam nadzieję że będzie się działo!
8) Charlotte Hornets (41-31) (@ Milwaukee Bucks (30-43) – godz. 01:30
Obie drużyny solidarnie przegrały wczorajsze wyjazdowe spotkania. Starcie szóstej siły wschodu (7-3) z jedenastą (4-6) w tym 4 porażki z rzędu. W tym sezonie bilans 2:1 dla „Szerszeni”.
9) Boston Celtics (42-30) @ Phoenix Suns (20-52) – godz. 04:00
“Zieloni” to już 4 moc na wschodzie, notująca 4 zwycięstwa z rzędu, choć słabe 5-5 w ostatnich 10 grach, przeciwko „Słońcom” i ich bilansem 4-6. Phoenix już bez szans na PO są przedostatni na zachodzie. Jako że jest to pojedynek zespołów z różnych konferencji przewidziane są tylko dwa bezpośrednie starcia w tym sezonie . W Bostonie wygrali gospodarze.
10) Philadelphia 76’ers (9-63) @ Portland Trail Blazers (37-36) – godz. 04:00
“Czerwona latarnia ligi” z bilansem ostatnich 10 spotkań na poziomie 1-9 w tym 7 porażek z rzędu kontra 6 zespół zachodu, ciągle walczący o jak najlepszą pozycję przed zbliżającymi się Play-offs. Portland notuje bilans 4-6 w poprzednich 10 meczach. Ku wielkiemu zaskoczeniu poprzednie starcie w „Mieście Braterskiej Miłości” wygrali zawodnicy z Philadelphii, czy dziś może się to powtórzyć?
Witamy spowrotem. Widze ze enbiej wraca z pelna moca ! Choc musze przyznac ze mimo iz okrojeni dawaliscie rade i dalej jestescie najlepszya w kraju stronka o NBA! Zycze samych sukcesow i wesolego alleluja!
Powrót mamy nadzieję, że na stałe ;) Niestety na Święta nie będzie szlagieru, podobno Pop daje odpocząć w dzisiejszym meczu następującym zawodnikom: Duncan, Parker, Manu, Aldridge i wątpliwy jest występ Kawhi. Pop pierwszego nie zajmie, na trzecie nie spadnie, czas na szachy. Również wszystkim Wszystkiego Dobrego na Święta.
Jak pisałem, to jeszcze o tym nie wiedziałem, ale ja stawiałbym na rozpędzoną Oklahomę. Pop to wytrawny strateg, wie co zrobić żeby forma przyszła w najlepszym momencie. Ewentualnie zmiennicy, też mogą napsuć krwi Okc.
Dzięki za miłe słowa! Pozdrawiam!
Również życzę wszystkim Wesołych Świąt :) No i widzę, że enbiej wróciło z pełną mocą, są i zapowiedzi i podsumowania, oby tak jak najdłużej :)