Komentarze do wpisu: “TOP 5 minionej nocy – 31/03/16”
jakie to jest smutne, ze pajace ukladajace te akcje nie skupiaja sie na pieknie gry, a na slawie zawodnikow. powstawiali Jamesa Westbrooka Gasola Duranta&Westbrooka i Hardena i wszystko cudownie, genialnie, pieknie ich zdaniem … a Al-Farouq Aminu dawał tej nocy takie piękne akcje, że tylko podziwiać, lepsze od tych wszystkich pięciu. Pomijając, że niedawno w Top10 było jak DAJ zaczapował w obronie i poleciał na alleya do ataku. Bliźniacza akcja Aminu przy z grubsza kiepskiej konkurencji (Gasol i Harden jak najbardziej zasłużenie tutaj, żeby nie było, LBJ z racji na przeskoczenie Wilkinsa też) w ogóle się nie znalazła …
Rzeczywiście ta akcja powinna być niepodważalnie top 1.
Niestety smutna prawda, ja już z tym się pogodziłem już kilka lat temu. Wiele razy widzę fenomenalną akcję i albo jej nie ma w ogóle, albo jest na odległym miejscu. Kilka dni później identyczną akcję wykonuje Gwiazda i zagranie ląduje na 1 miejscu. Zakapiorów kłuje to w oczy, ale oni są w mniejszości. Myślisz, że większość ogląda NBA dla Aminu, czy dla LeBrona? Smutne, ale prawdziwe. Oby nie poszło w coraz gorszym kierunku. Nie wolno linkować, więc na you tube obejrzyjcie sobie składankę „Soul of the game”. Teraz wygrywa kasa i Biznes.
Pomijam, że przy swojej akcji Lebron kroki zrobił – ja rozumiem, że im nie gwiżdżą, ale żeby takie coś jeszcze wstawić do TOP5
jakie to jest smutne, ze pajace ukladajace te akcje nie skupiaja sie na pieknie gry, a na slawie zawodnikow. powstawiali Jamesa Westbrooka Gasola Duranta&Westbrooka i Hardena i wszystko cudownie, genialnie, pieknie ich zdaniem … a Al-Farouq Aminu dawał tej nocy takie piękne akcje, że tylko podziwiać, lepsze od tych wszystkich pięciu. Pomijając, że niedawno w Top10 było jak DAJ zaczapował w obronie i poleciał na alleya do ataku. Bliźniacza akcja Aminu przy z grubsza kiepskiej konkurencji (Gasol i Harden jak najbardziej zasłużenie tutaj, żeby nie było, LBJ z racji na przeskoczenie Wilkinsa też) w ogóle się nie znalazła …
Rzeczywiście ta akcja powinna być niepodważalnie top 1.
Niestety smutna prawda, ja już z tym się pogodziłem już kilka lat temu. Wiele razy widzę fenomenalną akcję i albo jej nie ma w ogóle, albo jest na odległym miejscu. Kilka dni później identyczną akcję wykonuje Gwiazda i zagranie ląduje na 1 miejscu. Zakapiorów kłuje to w oczy, ale oni są w mniejszości. Myślisz, że większość ogląda NBA dla Aminu, czy dla LeBrona? Smutne, ale prawdziwe. Oby nie poszło w coraz gorszym kierunku. Nie wolno linkować, więc na you tube obejrzyjcie sobie składankę „Soul of the game”. Teraz wygrywa kasa i Biznes.
Pomijam, że przy swojej akcji Lebron kroki zrobił – ja rozumiem, że im nie gwiżdżą, ale żeby takie coś jeszcze wstawić do TOP5
Harden też zrobił kroki.