Półtora roku trwała przygoda jednego z najbardziej zasłużonych trenerów ligi z Sacramento Kings. Po tym jak Królom nie udało się po raz dziesiąty z rzędu awansować do play off, zarząd klubu zdecydował się zwolnić George’a Karla (44-67). Trener, ktòry wygrał w NBA 1185 spotkań może liczyć na spore honorarium z tytułu zwolnienia, 6.5 mln USD.
Karla przegrana to nie tylko kiepski bilans, nieadekwatny do talentu drużyny – Cousins , Rondo , Gay i aż prosiło się o play off – ale kiepskie relacje z supergwiazdą zespołu DeMarcusem Cousinsem. Ten fakt, nie pozwolił mu na zbudowanie więzi z zespołem czy stworzenie dobrej chemii drużyny, jaką miewał wśród Sonics , Bucks oraz Nuggets.
Coach of the Year 2014, czterokrotnie prowadził drużyny w Meczu Gwiazd, raz gościł w 1996 w finale NBA z Sonics przeciwko Bulls oraz wygrał jako siódmy trener w historii aż 1000 spotkań. Karl ma za sobą też wielki, osobisty tryumf, wygraną walkę z rakiem, kiedy był trenerem Nuggets. Potem przyszła pora na zastępstwo w Sacramento, Tyrone’a Corbina…
Jak podaje Adrian Wojnarowski z Yahoo, w kolejce po fotel Karla ustawiają się Vinny Del Negro, Jeff Hornacek oraz David Blatt. Pytanie, czy ktokolwiek inny ułoży taktykę z charakterami Cousinsa oraz Rondo? Czy może łatwiej będzie wymienić gwiazdy na zawodników łatwiejszych do ułożenia…czas pokaże jak dalej w NBA będzie się bawił duet Vivek Ranadive – Vlade Divac.
Taaa, Del Negro jest idealnym coachem dla drużyny, której największą bolączką jest brak defensywy.
Dobrze dla Karla, ma teraz szansę na zatrudnienie w jakiejś „normalnej” organizacji.
chyba już raczej pójdzie na emeryturę, dostanie niezłą odprawę.
Niech birą Hornacka albo Brooksa
kompletnie nie obchodzi mnie ta druzyna mieli dobrego trenera czyt Malone to im nie pasowalo to do widzenia.
Zakładając, że Kuzyn jest nie do ruszenia to żaden z tych 3 trenerów nie znajdzie uznania w jego oczach.
Troy: trochę racja, ale byłbym ciekaw jakby sobie Blatt poradził. Albo Luke SkyWalton
Luke SkyWalton (swoją drogą, zgrabne!) jest raczej na tyle inteligentny, by Sacramento omijać bardzo szerokim łukiem :)