Mecz numer dwa między Mavericks i Thunder miał odbyć się bez udziału JJ Barei oraz Derona Williamsa. Ostatecznie zagrał tylko D-Will, aplikując Grzmotowi 13 pkt przy 5 as (11 oczek w pierwszych 5 minutach meczu). To nie jednak były, topowy point guard ligi był bohaterem spotkania, a jego obwodowy partner z zespołu – Ray Felton. Przed rywalizacją w parze, wielu z Was wskazywało dominację oraz nikłe na zwycięstwo szanse ekipy Ricka Carlisle. Tymczasem, Mavs zadali tym słowom kłam a Felton, który przed tygodniem zanotował rekordowe w sezonie 2015-16 – 21 oczek – powtórzył swój wyczyn…
21 punktów oraz 11 asyst, ważny lay up na 28 sek przed końcem, ale także dwa – niecelne – kluczowe osobiste Feltona…to wszystko spadło do worka sensacyjnej wygranej Mavs nad Thunder (85-84).
OKC miała jeszcze szansę na wyrwanie zwycięstwa, ale rzut Stevena Adamsa odbył się po czasie (sędziowie analizowali powtórkę i piłka była jeszcze w dłoni centra, kiedy czas meczu dobiegł końca).
Najciekawsze statystyki meczowe ; Thunder grali tylko na 33% z gry, natomiast Mavs na 42%. Kevin Durant rozegrał najgorsze posezonowe spotkanie w historii swoich występów w NBA, trafiając tylko 7 z 33 rzutów. Russell Westbrook mimo rekordowych 14 zbiórek w play off, też nie miał większego wpływu na końcowy wynik (8/22 z gry).
Teraz rywalizacja przenosi się do hali byłych Mistrzów NBA z 2011 roku i zapewniam Was, że Mavs tam tanio skóry nie sprzedadzą!
Jak ktoś mądry powiedział – prawdziwa seria zaczyna się wtedy, kiedy któraś drużyna wygra na wyjeździe. GO MAVS!!!
Świetny mecz Mavs szczególnie defensywa tylko nie wiem czy pary im nie braknie ale oby nie
OKC też wygra jeden mecz na wyjeździe i będzie 2-2
Felton…raczej pączek z torebki :)
chyba KW (7-33 ? rly? ) i RW już na takiej złej skuteczności nie zagrają…
chyba nie, ale to obrona robi swoje. Carlisle najlepsze lekcje brał na Wschodzie prowadząc Pacers i Pistons.
spokojnie, NBA i sędziowie nie pozwolą na odpadnięcie OKC w pierwszej rundzie
Jakim cudem 180cmetrowy pulpet zebrał 11 piłek? :-)
Wynik szok. Deron i Dirk bez polotu, Zaza czarna dziura, Matthews beznadziejny występ, a jednak wystarczyło.
Ale jak tu nie wygrywać, kiedy dwóch kolesi oddaje prawie 60% rzutów drużyny na skuteczności 27%?
Matthews beznadziejny występ?
Durant 6/33.
Gra sie nie tylko w ataku:D
Z całym szacunkiem dla Matthewsa, ale ani nie ma warunków fizycznych ani nie jest aż tak dobrym defensorem aby zatrzymać Duranta. Durant zatrzymał się sam.
Jeśli KD i RW oddają łącznie 55 rzutów i trafiają 15 rzutów to chyba ciężko oczekiwać zwycięstwa… co mnie bardzo cieszy swoją drogą ;-) Rick Carlisle potwierdza, że jest jednym z lepszych fachowców w lidze, niezależnie od mocy składu nigdy nie spadnie poniżej pewnego poziomu…
Panowie
Wyraźnie słabszy mecz Oklahomy i dzień konia u Feltona, dopiero wtedy gra jest na styku…
Jak Durant nie będzie miał takiego słabego dnia i wejdzie mu 17 na 33 a nie 7 na 33, to Oklahoma będzie 12 +. Myślę, że to tylko jeden mecz chwały Dallas.
Nikt nie neguje, że OKC wygrają tę serię, ale to zwycięstwo pokazuje niesamowity kunszt trenera. Oj jestem ciekaw jakby np. Washington w zeszłym sezonie z nim na ławce poszalał w play-off
chyba sir Charles w Inside Nba postawil teorie ze OKC nigdy nie wygrają pierścienia gdy w kluczowych akcjach/meczach wszystkie piłki będą trafiać do Duranta i Wessa, chyba jest to prawdą…
Nie chce mi się szukać, ale na test oka Westbrook nie jest po prostu clutch.
A niestety w dzieleniu piłki między Durantem i Westem panuje jakaś dziwna komuna.
Od dawna powtarzam wszystkim znajomym, którzy mi pokazują statystyki RW z sezonu regularnego, że Durant grając w drużynie z Westbrookiem nie wygra mistrzostwa.
Carlisle pewnie nawet z Phily zrobiłby zespół na playoffs :D Mavs z wyjętą połową składu i imitacją centra urywają conajmniej jeden mecz 3 najlepszej drużynie zachodu, nie spodziewałem się tego. Gdyby Parsons i Barea byli zdrowi mogłoby dojść nawet do 7 meczy, a tak to max 6, ze wskazaniem na 5.
A nie pamiętacie PO 2014? To właśnie mavs wówczas postawili największy opór przyszłym mistrzom i rywalizacja trwała 7 meczy i to w pierwszej rudzie! A heat dostali lanie 4-1… To tylko dowodzi jakim geniuszem jest carlisle
Nie wiem dlaczego nikt nie zabrał piłki Durantowi – 7/33 :O
To się po prostu w głowie nie mieści.
Russ też się nie popisał, ale ten miał przynajmniej 14 zb. i 6 as.
Mecz był taktycznymi szachami przede wszystkim w defensywie, które wygrał Carlisle – opanował tablice, wygrał ofensywne zbiórki i Dallas miało 10 rzutów więcej, co przy tragicznej skuteczności i tak dało im wygraną.
Jednak, jeśli gwizdnęli przekroczenie czasu a nie faul w ostatniej akcji Adamsa to polemizowałbym, bo na mój gust on dotknął piłkę – bo w rękach to jej nawet nie miał – jak zegar pokazywał 0.1 a jak było 0.06 to piłka już leciała, więc nie wiem co widzieli sędziowie.
Z drugiej strony szalona radość Cubana jak zwykle bezcenna.
Zobacz powtórkę, przecież jak się zapala światło na tablicy, ma jeszcze piłkę w dłoniach. Nie wiem czy ten sam mecz widziałeś. Pzdr
Petarda, najlepszy mecz jak dotychczas! Tyle emocji do samego końca. Carlisle wycisnął maxa z tych ludzi, których miał do dyspozycji. Wygrała drużyna i to mnie bardzo cieszy.
Ktoś może wie, jakie sa szanse na powrót JJ Bareii, Davida Lee i D-Will’a do tej serii z OKC?