Kibice drugiej największej rewelacji Zachodu, Portland Trailblazers, mogą spać spokojnie. Drugi w głosowaniu na Trenera Roku 2016 – Terry Stotts – zostaje w klubie ze stanu Oregon na kolejne 3 sezony. Stotts, który poprowadził Blazers do drugiego podczas lat swojej pracy – półfinału konferencji – zarobi za każdy kolejny rok 5 mln USD.
Wprawdzie rok temu Blazers mieli o 7 wygranych więcej – 51 – jednak szybciej 'pojechali na ryby’ i zakończyli sezon na pierwszej rundzie play off. Tym razem , mimo braku LaMarcusa Aldridge’a , doszli do drugiej rundy P.O. i zadali wiele trudu Mistrzom NBA – Golden State Warriors. Stotts bardzo odważnie wprowadzał młodych zawodników jak C.J. McCollum czy Mo Harkless, a ci z kolei na obdarzane zaufanie odpowiadali świetną grą i postępami indywidualnymi (McCollum wygrał MIP Award).
Stotts pracuje w Portland od 4 sezonów i w tym czasie, tylko podczas pierwszego roku pracy (2012-13) nie awansował do rozgrywek posezonowych. W cztery lata wygrał 182 spotkania regular season, przegrywając 146. Teraz, po prolongacie, jego kontrakt wygaśnie w 2020 roku. W poprzedniej dekadzie, z mniejszym powodzeniem, Terry pracował w Atlancie oraz Milwaukee. Ma on też na koncie tytuł Mistrza NBA z Dallas Mavericks i jako asystent Ricka Carlisle, z 2011 roku.
You must be logged in to post a comment.