Green zawieszony na Game 5

lebron james draymond greenTo, co prawdopodobnie powinno stać się jeszcze w serii przeciwko Oklahoma City Thunder stało się w kluczowym momencie Finałów NBA. Uderzenie Draymonda Greena w krocze LeBrona Jamesa zostało przez ligę zakwalifikowane jako faul niesportowy pierwszego stopnia. Był to więc trzeci taki faul Greena w trakcie play-offów (wcześniej raz dostał Flagrant 1 i raz Flagrant 2) i w efekcie zostaje on zawieszony na mecz numer pięć, który odbędzie się w poniedziałek w Oakland.

Za swoją reakcję po faulu Greena, LeBron James został także ukarany faulem technicznym, a za swoje pomeczowe komentarze krytykujące sędziów, trener Cavaliers Tyronn Lue otrzymał grzywnę w wysokości 25 tysięcy dolarów.

Green powinien zostać zawieszony już wcześniej, kiedy w serii przeciwko Oklahoma City Thunder kopnął w krocze Stevena Adamsa. Wtedy liga nie popisała się, bowiem dzień wcześniej za tak samo, a może nawet mniej zamierzony cios w rodzinne klejnoty Bismacka Biyombo zawieszony na jeden mecz został Dahntay Jones. Nie ma wątpliwości, że Greenowi za sytuację z Game 4 należał się faul niesportowy, natomiast całą sytuację bardzo umyślnie sprowokował LeBron James, przechodząc nad ciałem skrzydłowego Warriors, który chwilę wcześniej wywrócił się na ziemię.

W przepychance słownej, Green użył podobno też wobec Jamesa wymownego słowa bitch, co jeszcze bardziej rozwścieczyło czterokrotnego MVP. O reakcję Jamesa zapytany został dziś po treningu Warriors Klay Thompson:

„Widziałem jak coś do siebie mówią. Ale goście w tej lidze trash-talkują cały czas. Jestem w szoku, że niektórzy biorą to aż tak bardzo do siebie. To jest liga dorosłych mężczyzn. Słyszałem podczas meczów wiele złych rzeczy, ale to co dzieje się na parkiecie, powinno zostać na parkiecie. Wszyscy walczymy. Trash-talking jest częścią gry w koszykówkę.”

„Oczywiście ludzie mają swoje uczucia. Niektóre słowa potrafią niektórych zaboleć. Widocznie te słowa go [LeBrona] dotknęły.” – Thompson

W odpowiedzi na te komentarze LeBron tylko się uśmiechnął. Mecz numer pięć już w poniedziałek.

Komentarze do wpisu: “Green zawieszony na Game 5

  1. Przypomniała mi się sytuacja w finałach Bulls-Sonics kiedy Rodman zakończył mecz Brickowskiemu :)

    1. Pamiętam :) Fajne były czasy. Dziś prawdziwych Rodmanów juz nie ma.

  2. Wcześniej już pisałem, że gdyby Green zrobił to co Adamsowi przeciwko CAVS-om to zostałby zawieszony … no i miałem rację ;)

  3. Ta sytuacja w najgorszym razie powinna zakończyć się zwykłym faulem Greena i technicznym dla LeBrona. LBJ ewidentnie sprowokował Greena, a za pyskówki w jakie wdał się później każdy inny gracz od razu zarobiłby przewinienie techniczne. LBJ je otrzymał chyba tylko z uwagi na flagrant Draymonda.
    NBA podjęła bardzo kontrowersyjną decyzję, nie pierwszą zresztą w tych finałach.
    Inna sprawa, że Green święty nie jest i musiał zdawać sobie sprawę z tego, że liga teraz bardzo dokładnie go obserwuje.

  4. Green święty nie jest, ale w tym wszystkim Bronek także nie. Green wielokrotnie przekraczał granicę obowiązujących przepisów, ale wtedy gdy powinni to nie reagowali. Teraz moim zdaniem przesadzili. Zbyt jednostronna decyzja jak na to co widać na boisku.

    Ciekawe jak bez Greena wypadną Warriors. Oby zakończyli te finały dziś w nocy.

    1. Sędziowanie w ogóle jest o dupę rozbić, masa błędów i niesłusznych decyzji, w obie strony (w zależności od tego, na jakim parkiecie grają). Moim zdaniem to jest coś, na co liga powinna zwrócić szczególną uwagę, zamiast zastanawiać się czy taktyka „hack a…” ma być karana czy nie.

  5. Chyba niektórzy uznali, że finały nie mogą zakończyć się zbyt szybko. Kasa misiu, kasa.

    1. dokładnie. Powiedział bym ” niezrozumiała decyzja” ale ona jest jak najbardziej normalna.
      Szczególnie w tych playoffach. Sędziowanie w tym roku to porażka.
      Mnóstwo, całe mnóstwo odpuszczonych fauli 2+1. Sędziowie gwiżdżą jak chcą.

  6. LBJ sprowokował Shreka cóż inteligencja to cecha wrodzona podpalił lont i eksplodowało.
    Ktoś powie że LeBron przesadził przechodząc nad Dreymondem może i tak ale co wolno Wojewodzie…
    Jakaś hierarchia obowiązuje więc póki co Green Out!

    1. Takie przejścia to od lat znana prowokacja. Pippen przechodził nad Ewingiem po poster dunku, robili to i Shaq, Barkley i Ewing czy Mourning próbując pokazać swoją wyższość nad rywalem. W ich przypadku rywale trzymali nerwy na wodzy. Green po prostu nie wytrzymał… A że popełnia recydywę…

  7. bronek tłumaczył się że chciał jak najszybciej wrócić do gry i dlatego przeszedł przez greena…ta chęć szybko w nim opadła jak został lekko muśnięty przez shreka i zaraz na pięcie się odwrócił… hipokryzja^2

  8. sprawiedliwości stało się zadość. Play-offy to też prowokacje itd. Green mało myśląc dał się podpuścić i osłabił drużynę (w końcu NBA musiała zareagować). W sumie to fajnie by było jakby się skończyło na G7 (mimo wszystko dla GSW)

  9. Zasłużenie. Floop a po chwili umyślne uderzenie w krocze i kolejne machanie ręką tyle że tym razem nie sięgnął LBJ. Dalsze zachowanie w tej akcji też pokazuje że Green szukał zemsty.
    Bronek specjalnie chciał przejść nad Greenem ale to nie uzasadnia uderzenia przeciwnika. Szkoda tylko że to nie sędziowie a dopiero liga takie decyzje podejmuje.
    Oczywiście w porównaniu z „zagraniami” Greena z meczów przeciw OKC można to uznać za drobnostkę ale czy to znaczy że należy akceptować takie zachowania? Błędem ligii i sędziów jest to że nie wyleciał w serii z OKC.
    Co do przedłużania serii jeśli Cavs zagrają w Oracle Arena tak jak w dwóch pierwszych meczach to i absencja Greena im nie pomoże. Natomiast Green to niestety kawał chama, co strasznie razi przy jego ogromnych umiejętnościach.

  10. Nie wiem o jakim uderzeniu w krocze w ogóle mówimy, zamachnął się, lekko może i w tym zamachu dotknął ale nie porównujmy tego do faulu na Adamsie.
    Wykonany przez niego ruch ręką był instynktowny, bardzo często dochodzi do takiego ruchu gdy jakiś gracz jest faulowany i chce się odgonić/odepchnąć rywala.
    Nie chcę bronić Greena, w meczu z OKC powinien wylecieć ale przeciwko LBJ po prostu nie widzę powodu.
    Taka decyzja w finale NBA i przy takim stanie rywalizacji jest decyzją bardzo kontrowersyjną.

  11. Brawo Cynik. Dokladnie tak samo uwazam. Wszystko dla kasy

  12. Trzeba być niespełna rozumu żeby uważać że za takie zagranie powinno się zawieszać zawodników w finałach nba. Fanboje lbj oczywiscie zachwyceni, ludzie płaczą cały sezon nad tym jaka liga się zrobiła soft ale jak ktoś muśnie lebronka to oczywiste zawieszenie! UDERZENIE w krocze? Serio tak teraz wygląda uderzenie? Kiedyś to takie kary były za bójki/przepychanki teraz jak ktos wstaje w momencie jak lebron nad nim przechodzi, bo sie krzywo na siebie popatrzyli, bo sie ktos zamachnął stojac 2 metry od przeciwnika.

  13. Mógłby ktoś napisać za co dokładnie Green nie zagra w następnym meczu????
    Bo mam wrażenie, że twierdzicie w komentarzach, że za to, że chciał uderzyć Bronka – a jeśli dobrze rozumiem, to za to dostał FFP1 – co było jego kolejnym, zebrał tyle punktów za flagranty, że został zawieszony.

    – Flagrant1: niepotrzebny/niedozwolony kontakt zawodnika z jego przeciwnikiem

    Za co można m.in. dostać faul niesportowy wg. regulaminu NBA:

    4. potencjalne szkody wynikające z kontaktu

    6. wynik kontaktu/zachowania zawodnika – np. czy to doprowadziło do „kłótni”

    Jak dla mnie zachowanie Greena podlega pod oba te punkty i dostał prawidłowy FFP1 – co przełożyło się na dyskwalifikację – uważam, że liga pod względem „prawnym” spokojnie wybroni się z tej decyzji.

    Inna sprawa czy była to decyzja prawidłowa pod kontem „moralnym” i „zgodności z duchem gry”, oraz czy LBJ też powinien dostać FFP1 – nic by to nie zmieniło w zaistniałej sytuacji – ale ładniej wyglądało by na „papierze”.

    Jeśli widzicie tu gdzieś błąd to proszę mnie poprawić – fanboy LBJ

    1. Może zacznijmy od tego że skoro sytuacja była analizowana przez sędziów, to taka decyzja powinna zapaść na parkiecie, a nie 2 dni po meczu. To w mojej ocenie wzbudza dodatkowe kontrowersje i jest bardzo krzywdzącą decyzją dla Warriors.
      Oczywiście lidze jest na rękę wygrana Cavs w najbliższym meczu ;)

    2. Flagrant1: niepotrzebny/niedozwolony kontakt zawodnika z jego przeciwnikiem -Green został przewrocony przez Lebrona – w tym momencie powinien zostac odgwizdany zwykly faul. Potem LBJ z premedytacja przeszedl po Greenie. Nie ma zawodnika w lidze ktore w tej sytuacji nie odpyskowal by czegos albo nie machnal reka.
      4. potencjalne szkody wynikające z kontaktu – i jakie to sa te potencjalne szkody Toim zdaniem?
      6. wynik kontaktu/zachowania zawodnika – kontakt zostal zainicjowany przez lebrona wiec nie wiem jak w oparciu o ten punkt chcesz zawiesic greena.
      Jakby dawac flagranty tlumaczac to potencjalna szkoda w sytuacji w ktorej nic sie nikomu nie stalo i w sumie zadnego zagrozenia nie bylo to by 50 takich gwizdkow na mecz bylo.

Comments are closed.