Działań transferowych Larry’ego Birda ciąg dalszy! Indiana nie próżnuje w kompletowaniu składu, a Brooklyn pozyskuje wybór w drafcie.
Pacers otrzymują: Thaddeusa Younga
Nets otrzymują: pick #20 + przyszły wybór w drugiej rundzie
Aktualizacja/P. Mocek
Pacers po wczorajszej wymianie Jeffa Teague’a sięgają po kolejnego doświadczonego zawodnika i właściwie zakończyli już kompletowanie pierwszej piątki na nowy sezon, która wygląda naprawdę imponująco: Jeff Teague – Monta Ellis – Paul George – Thaddeus Young – Myles Turner. Jest to już chyba ostateczny koniec pomysłu Larry’ego Birda z wystawianiem George’a na pozycji silnego skrzydłowego.
Young był jednym z niewielu dobrych stron składu Brooklyn Nets, natomiast nowy generalny menedżer Sean Marks bardzo chciał zdobyć wybór w tegorocznym drafcie. Ich sytuacja z pickami w kolejnych wyborach nie jest idealna – za rok lepszy z wyborów ich i Boston Celtics w pierwszej rundzie trafi do Bean Town, a za dwa lata w ogóle nie będą wybierali w pierwszej rundzie.
28-letni skrzydłowy zaliczał średnio 15.1 punktu i 9 zbiórek w 73 meczach w barwach Nets w ubiegłym sezonie. Poza bardzo dobrą pierwszą piątką, Pacers mają jeszcze około 20 milionów dolarów w cap-space na kolejny sezon. Jeśli chodzi o to, Nets tą wymianą postawili się w jeszcze lepszej sytuacji – będą tego lata mieli do wydania aż 50 milionów dolarów.
Czyli Turnera będą wystawiali na centrze. Teague-Ellis-George-Young-Turner na papierze wygląda to ładnie.
Oddają Young’a czyli prawdopodobnie za rok Celtics wybierają dzięki nim z jedynką… :)
za dwa lata też :D
No ładnie. Dobry ruch Indiany. Brawo Bird!
Bardzo niska cena, oj trejdy dzisiaj mogą być szalone
gorzej, bo nie mają swoich picków :)
gorzej, bo nie mają swoich picków :)
Netsi chyba idą drogą Philly :)
Też o tym w pierwszym momencie pomyślałem, tylko, że zapomnieli, że najszybciej na 1 w drafcie zapolują w … 2019r.
Dajcie jeszcze tego Brooka Lopeza do Celtics za 16. i 23. pick :D
NETS tragedia….
Za deal Garnetta i Pierce słono płacą. ..
PACERS świetne ruchy transferowe aby zatrzymać Georgea i stworzyć team walczący o finał konferencji…chyba można tak celować ? Na papierze bomba!
Thad był bardzo niedoceniany a to świetny gracz!
Pod kątem przebudowy Nets wybierali bardzo dobrze.
Zdrowy LeVert to kaliber loterii (co już zwiększa wartość wyboru), a Whitehead to świetny materiał na szóstego, albo solidnego zmiennika. W dodatku to chłopak z BKN.
Nets rok temu zaryzykowali z chłopakiem po kontuzji (McCullough), ale z dużym talentem i im się to opłaciło, bo wyglądał on przyzwoicie. A teraz wraca w pełni zdrowy, więc powinien załatać dziurę po Youngu.
A Maker to zły wybór. Nawet bardzo. Zbyt wczesny, zbyt ryzykowny. Jedyne czym się wyróżnia to długością, walencznością, oraz tym że trafi zza łuku. Były dla nich lepsze wybory wśród wysokich: Ellenson, Davis, Labissiere albo Diallo, skoro chcieli projekt.