Derrick Rose spędził w Chicago prawie całe swoje życie, poza rocznym epizodem na uniwersytecie Memphis pod skrzydłami Johna Calipariego. Teraz, po transferze do New York Knicks, zaczyna się dla niego nowy rozdział, zarówno życia, jak i koszykarskiej kariery.
W trakcie przedstawienia go jako nowego koszykarza Knicks, Rose miał kilka słów do powiedzenia swojej byłej drużynie.
„Nie wiem czemu zostałem wytransferowany. Ale chciałbym powiedzieć im: Dziękuję. Dziękuję, za danie mi nowego startu. Jestem im za to wdzięczny. Mógłbym być teraz gdziekolwiek. Nie chcę przez to powiedzieć, że wszystkie inne drużyny są złe, ale szansa bycia w tym mieście, z tą koszykarską historią… jestem im wdzięczny. Jestem szczęśliwy, że mogę tu być.”
„Chcę wygrywać. To jedyne, czego chcę. Wiem, że będzie ciążyła na mnie presja, ale kompletnie tego nie czuję. Wszystko co musimy robić, to wychodzić, grać jako drużyna i wygrywać mecze, jeden po drugim.” – Rose
Rose zagrał w barwach Chicago Bulls siedem sezonów, opuszczając całe rozgrywki 2012-13 z powodu kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych, których nabawił się w play-offach 2012. Łącznie, były rozgrywający Byków opuścił 40% wszystkich możliwych spotkań w swojej karierze. Rose zagrał w ubiegłym sezonie 66 spotkań, ale nie potrafił wrócić do dyspozycji sprzed urazów.
Bulls razem z Rosem wysłali do Nowego Jorku Justina Holidaya i wybór w drugiej rundzie draftu 2017. W zamian za to dostali Robina Lopeza, Jeriana Granta i Jose Calderona. Rose wchodzi właśnie w ostatni rok swojego kontraktu, jednak zapowiedział, że chciałby po sezonie podpisać nowy kontrakt z Knicks.
„Mam na to nadzieję. Ze wszystkimi gratulacjami jakie dostałem i tym, jak dużo poświęca się mi tu uwagi, chciałbym tutaj spędzić resztę mojej kariery. Ale to jest biznes. Musimy zobaczyć, jak pójdzie mi w następnym sezonie. Włożę w to wszystko co mam. Cały czas pracuję i zobaczymy co będzie dalej.” – Rose
New York Knicks pozyskali wreszcie rozgrywającego, którego tak poszukiwali i będą tego lata mieli do wydania około 30 milionów dolarów. By zbudować zespół walczący o play-offy musi pozyskać jeszcze kilku wartościowych graczy. Phil Jackson będzie miał więc pełne ręce roboty, jednak Rose planuje namówić Joakima Noah, by dołączył do niego w Nowym Jorku.
Chcę go tutaj. On wie, że chciałbym z nim dalej grać. Jego rodzina też o tym wie. Chyba wszyscy o tym wiedzą. – Rose
Trzymam kciuki!!!
A on czasem nie miał w kontrakcie że nie może zostać wymieniony nigdzie bez swojej zgody ?
Podobnie jak Melo ?
Bo czytam że nie wie dlaczego został wymieniony…
Nie brać Noaha. Brać Supermena :)
Szczerze nie wiem co myslec o tej wymianie😯. Podobnie bylo z Piercem z C’s -ikona Chicago,franchise player ktory sie identyfikuje z ogarnizacja i miastem zostal wymieniony. Fakt-kontuzje,spadek formy ale czy jest jeszcze cos takiego w maszynie NBA jak szacunek przywiazanie do gracza( jakby nie bylo MVP sezonu)/poszukiwanie nowej ikony oddanie,wdziecznosc…. i jeszcze kilka przymiotkniokow…. . Nie myslalem ze jest cos takiego realne tak jak np. wymiana The Truth, KG i Jet’a do Nets. Biznes
czysty biznes$$$. Podchodze do tego emocjonalnie ale po ogladaniu NBA po ponad 20 latach nasowa mi sie tylko jedna mysl-cel uswieca srodki i nie wazne jakie by one nie byly!!! Mam nadzieje ze Rose pokaze jeszcze jeszcze swoje umiejetnosci i udowodni Bulls ze ten ruch byl bledem!! I jestem przekonany ze 1szy mecz w Chicago Rose’a bedzie oklaskiwany na stojaco i kazdy punkt bedzie fetowany tak jak Pierce’a w Bostonie w barwach wizards!!! Big up guys!!
Mike40 Pierce ikona Chicago cos Ci sie popapralo kolezko
Nie wstawilem nawiasu, Pierce jak pisalem to oczywiscie C’s-Boston. Boli mnie to kuresko ze nie mogl/nie bylo mu dane zakonczyc kariery w druzynie w ktorej gral od poczatku i wpisal sie w historie organizacji. Tylko przyklasnac Spurs z tercetem Dallas z Nowitzkim Lakers i Kobiemu. KG wrocil do „siebie” i mam tylko nadzieje ze to samo spotka The Truth!!