Toronto Raptors osiągnęli w tym sezonie największy sukces w historii organizacji, wygrywając swoją dywizję i zajmując drugie miejsce w konferencji wschodniej w sezonie regularnym z 56 zwycięstwami, a w play-offach dotarli aż do finałów konferencji i urwali dwa mecze późniejszym mistrzom NBA. Na ich szczęście, ich najważniejszy wolny agent i jeden z liderów drużyny, DeMar DeRozan będzie chciał podpisać nowy kontrakt z Toronto Raptors.
DeRozan nie zamierza nawet umawiać się na żadne spotkania z innymi drużynami, chyba że negocjacje z Toronto z jakiegoś powodu zostaną zerwane. Nie ma chyba jednak żadnego powodu, dlaczego miałoby się tak stać, bowiem dla Raptors jest on priorytetem w trakcie wolnej agentury i na pewno zaproponują mu pięcioletni, maksymalny kontrakt, który będzie warty około 153 miliony dolarów. Inne drużyny będą mogły mu zaoferować czteroletni kontrakt wart 114 milionów dolarów.
26-latek, który w ostatnich dwóch sezonach dostawał się do All-Star Game liderował Raptors w ubiegłym sezonie w punktach na mecz i był dziewiątym strzelcem NBA w sezonie regularnym z 23.5 punktami na mecz. Z Raptors rozpoczął swoją karierę w lidze i po porażce w finałach Wschodu z Cleveland Cavaliers powiedział, że chciałby zostać w Toronto.
„Na pierwszym miejscu zawsze było Toronto. Zawsze to mówiłem. Zawsze byłem z drużyną kiedy przegrywaliśmy i kiedy graliśmy okropnie. Mówiłem, że nie zostawię ich w trudnych momentach i chcę być tym gościem, który doprowadzi tę organizację to takiego stanu, w jakim jest teraz. Nie chcę zmieniać tego teraz, kiedy zaczęliśmy wygrywać.” – Rose
DeRozan jest najlepszym rzucającym obrońcą dostępnym na rynku i przez swoje pochodzenie (urodził się w Compton, w południowej Kalifornii) często łączony był z Los Angeles Lakers, jednak w obecnej sytuacji Jeziorowcy powinni chyba pomyśleć o kimś innym.
DeRozanowi wciąż brakuje powtarzalności i dobrego rzutu za trzy punkty, co nieco spowolniło go w trakcie play-offów, w trakcie których zaliczał średnio 20.9 punktu na skuteczności 39.4% z gry i 15.4% za trzy punkty. W trakcie sezonu regularnego pokazał jednak, że potrafi świetnie kończyć spod kosza, wymuszać faule oraz być niezłym obrońcą i play-makerem. DeRozan dopiero wchodzi w swój prime, przez co inwestycja w niego może bardzo opłacić się Raptors, jednak będzie to wiadomo dopiero po 2-3 latach.
I jako kibic Lakers-ów odetchnąłem z ulgą.
Ten cytat to chyba DeRozana a nie Rose’a :)