Rok po wzięciu zdecydowanie mniejszego kontraktu, by dołączyć do San Antonio Spurs, David West ponownie podpisze minimalną umowę, lecz tym razem z największym contenderem w konferencji zachodniej. West dołączy do Kevina Duranta w Golden State Warriors na rocznym, 1.5-milionowym kontrakcie.
David West to the Warriors on a one-year deal, per source, for vet minimum.
— David Aldridge (@daldridgetnt) 5 lipca 2016
18. wybór draftu 2003 spędził pierwsze osiem lat swojej kariery w New Orleans Hornets, by potem na cztery sezony przenieść się do Indiany Pacers. Na sezon 2014/15 miał opcję zawodnika wartą 12 milionów dolarów, jednak zrezygnował z niej i podpisał minimalny kontrakt z San Antonio Spurs.
W barwach Ostróg, 35-latek zaliczył niezły sezon grając głównie z ławki rezerwowych, zdobywając średnio 7.1 punktu (54.5% z gry) i 4 zbiórki w 18 minut gry. Ostatecznie jednak, po przegranej Spurs w drugiej rundzie play-offów zdecydował się na odrzucenie swojej opcji zawodnika z San Antonio.
W kolejnym sezonie ponownie będzie grał w barwach drużyny walczącej o mistrzostwo, jednak tym razem dużo bardziej faworyzowanej. West będzie kolejnym uzupełnieniem strefy podkoszowej Warriors, po zatrudnieniu Zazy Pachulii.
No to 1sza piątka jest, teraz można walczyć o odzyskanie tronu ;-).
Imho trąci to trochę desperacją w szukaniu Pierścienia. Nie pasuje mi to do obrazku twardziela Westa.
Zaraz pół ligi tam pójdzie.
świetny ruch. Jeśli Ezeli zostanie to Zaza i West na backupie wystarczają całkowicie.
Droga wolna David, nie mówię że byłeś pomyłką w San Antonio ale troszkę więcej oczekiwałem. Widocznie ma odłożone parę milionów i nie za bardzo chce mu się grać, bez sensu że wszyscy z góry zakładają kolejny tytuł Warriors po tym co odwalili w finałach.
Czy Wy też tak macie, że patrzylibyście z wielkim rogalem na mordzie jak LBJ kopie dupsko GSW w finale?
Nie.
Nie
Nie
Nie
Nie
Tak
Nie
TAK :)
Sam nie wiem
TAK
Nie.
Nie
Nie
NIE.
Wręcz odwrotnie.
Nie.
generalnie miałbym , gdyby wygrali Thunder:-)
Oj Tak tak!!
Zdecydowanie.
Szkoda że nie został w SPURS, chociaż tam miałby zdecydowanie większą konkurencję w rotacji podkoszowej.
Bardzo dobry ruch ze strony Warriors. Lubię tego zawodnika, prawdziwy podkoszowy twardziel z dobrym rzutem z półdystansu. West na pewno da dobre minuty gdy pojawi się na parkiecie. Swoją drogą mocno napalił się na majstra, bo już w poprzednim sezonie grał za drobne w Spurs, a teraz za drobne pogra u Goldeniarzy.
Wesley : ZDECYDOWANIE TAK!!!!
nikt nie chciałby wygrac73:9 żeby poleć w finale prowadząc 3:1!!!!
Jedno jest pewne… LBJ jest nr jeden!
Ktoś napisał w arykule na wp.pl ze nr 2 i nr 3 ligi połączyli siły aby zdetronizowac nr 1, czyli LBJa :)
GSW są mega mocni….każdy oczekuje pierścienia w 2017, lecz projekt może gdzieś nie wypalić (kontuzje w play offach ) i co wtedy???
Cavs przez cały rok będą mistrzami! Hasta LBJ iKI
Niech Cavs wezmą RW i będzie trio Irving, James, RW ;-D
Zapominasz o Leonardzie, który jednoznacznie był w pierwszej trójce w tym sezonie NBA.
„lecz projekt może gdzieś nie wypalić (kontuzje w play offach ) i co wtedy???”
Każdy projekt może nie wypalić – kontuzje w play offach ;)
LBJ musiał w zeszłym sezonie, teraz nie musi :)
Dziwi mnie hejt na niego w pl, ale wiadomo, polaczków zawsze bolał american dream i ścieżka od zera do multimiliardera….
Ale za oceanem trzeźwo jadą po Durancie i bardzo dobrze, zrobił 10x chu$%&** akcję niz LBJ przechodząc do Miami – http://clutchpoints.com/paul-pierce-damian-lillard-react-kevin-durant-signing/
Jaki hejt? Lebron od dłuższego czasu jest znacznie bardziej propsowany niż hejtowany.
Zdanie o „polaczkach” poniżej krytyki…
No cóż, ignorancja to straszna przypadłość. Najpierw nie rozumiesz dlaczego LBJ nie cieszy się sympatią, gdzie sprawa wydaje się być prosta, potem co gorsza, bezmyślnie płynąc z nurtem używasz terminu „polaczek”, którego znaczenia z pewnością nie znasz!!!
BRAWO!!!
Widzę, że nie tylko fanboy LeBrona Stephen A. trzęsie portkami.
Jak ten Durant tak mógł, że wziął kontrakt maksa i jeszcze poszedł do drużyny, która ma najlepszy skład na mistrza, by tego mistrza wreszcie zdobyć.
Po cholere taki płytki komentarz?!
Czytam regularnie komentarze więc wiem co się pisało jak np wygrywali 3-1 GSW w finale, nie chce mi się tego szukać bo nie mam czasu. Tak samo trzeba by było przeczesać stronę żeby poczytać co było jak do Miami przechodził…. a fanboyem nie jestem, za stary na to jestem, jak już to MJ`a, ale na szacunek najlepszy gracz jaki by nie był i co by nie mówił zasługuje.
ja o tym : Dziwi mnie hejt na niego w pl, ale wiadomo, polaczków zawsze bolał american dream i ścieżka od zera do multimiliardera….
Ok to było zbędne jak kogoś to dotknęło to sory ;)
Nie wydaje mi się, by kogoś personalnie dotknęło. Było po prostu płytkie. Prowokacja na siłę?
Wade i Gortat do Cavaliers i będzie się działo
czekamy na Ray’a Allena
No właśnie przecierz Ray nie zawiesił butów na kołku a z Wadem to już Cavs byli by mega mocni.
A po ruchach transferowych GSW trzeba się wzmocnić bo i S5 wygląda niesamowicie🤔
Ale na szczęście to tylko teoria.
Let’s go Cavs!
Dziwi mnie fala hejtu ostatnio na GSW, rozumiem, ze 73-9 niektorym zburzylo sentymenty do bullsow. W kwestii Duranta… przeciez on mial w zasadzie 2 opcje na rozwoj – Spurs i Warriors. Na jego miejscu zrobilbym to samo, kto z Was chcialby 10 lat kisic sie w druzynie, ktora od dawna stoi w miejscu? Nie bylo wam szkoda Garnettow, Allenow, Iversonow itp. gdy kisili sie w teamach typu minnesota itp? GSW to jedna z najrozsadniej prowadzonych druzyn w NBA, obecny trzon zbudowali na draftach, dobrali dobrego trenera do swojego stylu a wczesniej mieli jaja pogonic Jacksona dzieki czemu mogli zrobic ten dodatkowy krok potrzebny do pierscienia, przenosza sie za pare lat do nowej hali a ponadto sama California wydaje sie byc ciekawym miejscem do zycia. Mam jeszcze pytanko.. Durant wzial chyba tylko 3,5 kk rocznie wiecej od Barnesa i nagle sie okazalo, ze zabraknie kasy na Boguta, Ezeliego, Speightsa. Czy oni straca jakies miliony w jakichs ukrytych exceptions? Bo dziwia mnie fatalne oceny kwestii finansowych
Skład składem ale zawsze problem polega na tym, że te mecze trzeba po prostu wygrać – nikt się przed nimi nie położy – podejrzewam że wręcz przeciwnie. Na pewno na papierze będą murowanym faworytem ale tak sobie myślę o Miami Heat kiedy LBJ i Bosh tam przeszli też wszyscy byli zachwyceni, co to za cudowny skład, pewne mistrzostwo itd. RS bardzo dobry, PO pewne i porażka z Dallas w finale, która raczej większość zaskoczyła.
Tak się zastanawiam jeszcze co myślicie o potencjale defensywnym GSW po tych zmianach ???
Nie uważacie że mimo wszystko pod tym względem będą na małym minusie w stosunku do tego co było ???
BullsFaN ja podobnie jak SAJANEK też nie wiem dlaczego jest hejt na LBJ, choć jak piszesz „gdzie sprawa wydaje się być prosta” – może też jestem ignorantem ???
Nie macie wrazenia, ze z LBJ jest jak z C. Ronaldo? Nikt nie ujmuje im talentu ale po prostu brak klasy i mnostwo czynnikow ma wplyw na to, ze tak a nie inaczej sa postrzegani. Np. w moim odczuciu Lebron nigdy nawet nie zapukal do panteonu NBA gdzie znajduje sie MJ, Magic czy Larry